Ile razy mam powtarzać? Ten portal jest dla ludzi pełnoletnich, więc wypiehrdalaj stąd gówniarzu!
sasasasa;
ale tak jest w Regulaminie, i nie mam nic przeciwko młodocianym, ale jak czytam takie pierdoły, to mnie w żołądku skręca! Naprawdę dzieciarnia nie ma swojego portalu?
Ale ja czytam. Otóż, użytkownikiem serwisu nie musi być osoba pełnoletnia. Wystarczy, że małolat uzyska zgodę przedstawiciela ustawowego, czyli matki, ojca etc. Skąd wiesz, że akurat ta osoba nie ma takiej zgody? Czyżby ruska ścierka do podłogi pracowała w KGB?
Kot z obrazka;
raczej nie piszę do osób z twojego poziomu, bo wtedy by się zniżyć - mszę się kłaść na podłodze, a mi jest wygodniej na łóżku. No ale zrobię wyjątek, bo muszę. Otóż, skoro tak wnikliwie czytałaś Regulamin, to musiałaś trafić na zapis że nie wolno rzucać inwektywami, ale jednak to robisz notorycznie, nie znając osoby, jej pochodzenia, wogóle nic kompletnie o tej osobie nie wiedząc. Ale aby coś napisać, należy mieć odpowiednio wysoki IQ, tobie go brakuje i udowadniasz to w każdym swoim poście, bo głównym twoim motywem na tym portalu jest wyzywanie innych. Mi to koło pępka lata, jednak chciałam cię uświadomić, iż sama z siebie robisz zgorzkniałą, niedowartościowaną i zakompleksioną jędzę.
Dziękuję za uwagę, to tyle.
Kocie, nie jestem może wielkim fanem Lilianny, ale wydaje mi się, że odrobinkę przegięłaś w argumentacji. Otóż nazywanie kogokolwiek per "szmata"(niezależnie od faktu, że to nie Ty wymyśliłaś, co jako argument jest po prostu śmieszne) zakrawa na obrazę. A regulamin zabrania obrażać innych użytkowników. DALEJ - może się mylę, ale wydaje mi się, że avatar ww. koleżanki jest ściągnięty z internetu. Czy jeśli na avatarze będę miał "chwdp"to znaczy, że jestem homo i lubię to robić z policjantami? A jak będę miał na avatarze Tylera Durdena, to stwierdzisz, że lubię się bić? No to problem, jak ten Tyler będzie na tle pacyfki. Ocenianie ludzi po tym, co mają na avatarach jest chyba bardziej dziecinne, niż YAFUD pod którym toczy się ta rozmowa. Ostatnia sprawa, którą do Ciebie mam: "W OGÓLE. Te słówko pisze się oddzielnie". Twoje to słowa. I powiem Ci, grammar nazi, że masz rację. Ale TO słówko pisze się oddzielnie. TO a nie TE. Opcjonalnie słówkA. Dziękuję.
Kot z obrazka;
miałam inne zdjęcie na avatarze, to samo ale mniej dyskusyjne. Gdy pojawił się mój klon z tym zdjęciem, aby to wyodrębnić, dałam te żeby chociaż różnica była taka. Kolejna sprawa - zawsze mślałam, że 'wogóle' pisze się razem, spojrzę do słownika, ale nie wydaje mi się, by z powodu jednego błędu przyrównywać kogoś do małpy. To nie jest portal polonistów polskich, i ja nikogo za to nie ganię, chyba że zakrawa na przesadę.
Kolejna sprawa = nie dałabyś mi w pysk, bo byś nie zdążyła, ale nie chcę tu pisać dlaczego, bo znów to ujmiesz że się chwalę. Możemy się spotkać, jeśli chcesz, nie ma problemu!
Kot z obrazka;
napisałaś, że czepiasz się dwóch osób, które psują ten serwis. Spójrz na to z innej strony - gdyby nie ja i Smutas, którego zawsze podziwiałam i szukałam, ale wtedy jeszcze się nie odzywałam, to może tego serwisu już by nie było? Ma fajne teksty, i temu nie zaprzeczysz, a to jest portal rozrywkowy i o to chodzi żeby się pośmiać, przecież każdy, kto zamieszcza yafuda, musi się liczyć z tym, że zostanie potępiony, choćby przez ciebie...
Co z tego, że ja człowiekowi doradzę, a to fejk i dzieciarnia się śmieje?
Lilianna lubi takie slowne przepychanki, ale gdy przyjdzie do dyskusji na jakis powazniejszy temat, to brakuje argumentow. jej posty az ociekaja hipokryzja: "musiałaś trafić na zapis że nie wolno rzucać inwektywami, ale jednak to robisz notorycznie, nie znając osoby, jej pochodzenia, wogóle nic kompletnie o tej osobie nie wiedząc", a kilka dni wczesniej:
"Znowu pierdoły dzieci specjalnej troski... Starzy powinni ci komputer zabrać i go w lesie zakopać!"
"Pewnie masz ze 40 lat, nigdy w życiu żadnego chłopa i snujesz się po chałupie zrzędząc na wszystko jak stara wiedźma..."
"Już yafudem jest to, że masz stodołę! Ale jaja - coraz więcej wieśniaków ma Internet. I wchodzi tu dziadostwo w gównianych gumiakach!"
To jak to jest z tym ocenianiem innych w koncu?
Nijaka;
napiszę jeszcze raz - jeśli ktoś zamieszcza yafuda, to musi liczyć się z tym, że zostanie wyśmiany, jeśli nie przez Smutasa to przeze mnie. A Ciebie Nijaka na pewno nie obraziłam w żaden sposób, nie nazywałam tak czy siak, jedynie była wymiana zdań ale na poziomie.
@LILIANNA: Nie obrazilas mnie, bo ci to nie wychodzi, ale probowalas wiele razy, na przyklad tu:
"@ Nijaka;
obłudna to jesteś ty. Sama wiesz dlaczego...
I zapewniam, że nie zachowuję pozorów, kombinujesz jak wyżyć, ja nie. Jesteś dla mnie nikim!!!"Jak to jest na poziomie, to ja jestem sultan turecki. W dodatku w wiekszosci swoic komentarzy przekklinasz i wyzywasz innych, wiec nie pisz tu nic o wymianie zdan na poziomie.
Idąc tym tokiem myślenia: jeśli ktoś zamieszcza wypowiedź pod yafudem to musi liczyć się z tym, że jego wypowiedź zostanie zauważona, zaakceptowana albo wyśmiana. Czyli nie robię nic, czego by nie zrobiła sama Liliana. Mimo to macie pretensje do mnie, a nie do niej.
Liliano, ja również prowadzę dyskusję na Twoim poziomie. I mi to nie wychodzi. Widocznie nie jestem w stanie zniżyć się jeszcze bardziej.
Czy zauważył ktoś początek ruskiej ścierki? Pierwszy raz określenie padło pod jakimś nic nie znaczącym yafudem, nie było kierowane właściwie do nikogo. To sama Liliana założyła, że termin ten kierowany jest do niej. Bezpodstawnie. Najlepsze jest to, że gdyby tego nie zrobiła to nikt by tego nie zauważył. Jej założenie, reakcja, sprawiło że określenie to zostało z nią połączone. I niech tak już zostanie:)
Gdy na ulicy krzyknę: "Ty deb_ilu"to odwrócą się tylko deb_ile. Normalni ludzie pójdą dalej, nie zwracając na mnie uwagi. Łapiecie, nie? :)
Nijaka;
chodziło mi o to że nie wyzywałam od ... no, się domyśl, bo nie mam podstaw, a nawet jakbym miała to nie mam upoważnienia - każdy robi co chce, poza tym, Nijaka weź pod uwagę, że nie atakuję ludzi, dopóki oni tego nie zrobią w stosunku do mnie. Jedynie komentuję yafud. Owszem, zdarzy się że kogoś neguję, ale są to wyjątkowe sytuacje, a ciebie poważam, bo głupio nie piszesz, ale skoro Ty pierwsza, po długim czasie znów do mnie pijesz, to dłużna nie będę, ale lubię Twoje komentarze, ale lubię Cię niekiedy sprowokować, bo od Ciebie nie dowiem się jaką to k... nie jestem, i za to Cię cenię!
Kot z obrazka;
nie wiem kiedy to było, nawet sobie nie przypominam, ale jeśli chcesz prowadzić ze mną jakąś dyskusję, to jestem jak najbardziej za, ale bez tych inwektyw, bo nie widzę sensu, bo też potrafię ale to nie jest budujące. Mieszkam bardzo blisko (20 min drogi samochodem) od CZESKIEJ granicy, więc naprawdę nie wiem skąd to od Rusów się wzięło? Przecież nawet imię jest z łaciny... Ktoś coś wymyślił, a ty to powielasz, powinno ci być wstyd. Jeśli nie będziesz używała obraźliwych słów, to na pewno ci odpiszę, bo zawsze tak robię, jak zauważę post do siebie.
@Kot z obrazka: Odwroci sie jeszcze sporo ciekawskich osob, by zobaczyc reakcje tego de*bila :)
@LILIANNA:Atakujesz rowniez bez powodu. Nie przytocze tu cytatu, bo wiekszosc takich komentarzy usunelas (a niby nie zalezy ci na opinii i nie piszesz dla poklasku). I wyobraz sobie, nie musisz uzywac niecenzuralnych slow, by kogos obrazic. Te wszystkie insynuacje na temat pochodzenia, stanu materialnego, rodziny czy charakteru danej osoby to takie przyjemne konwersacje, co?
Nijaka;
nigdy nie usuwałam swoich komentarzy, chociaż zauważyłam że takie coś miało miejsce. Robili to Admini, niestety i nie tylko ze mną. Nawet prawie nie mam edycji, zdarzyło mi się jak napisałam up, a ktoś wcześniej dał komentarz, to edytowałam na nicka osoby do której pisałam. A tak jak pisałam do kota - ktoś kto zamieszcza yafuda musi się liczy z negatywnymi i pośmiewczymi komentarzami, jak nie Smutas ani ja to ktoś inny zrobi. A to jest portal rozrywkowy, zrozum...
@LILIANNA: Czyli ty zamieszczas "przesmiewcze i negatywne komentarze"i wtedy jest rozrywka, a jak ktos o samo pisze pod twoim adresem, to juz jest obelga i niegodziwosc? Sorry, jesli zamieszczasz glupie komentarze, powinnas sie liczyc z tym, ze stajesz sie obiektem drwin, a to, ze tak latwo dajesz sie sprowokowac, tylko pogarsza sprawe.
Jesli admini usuneli ci komentarze, to zrobili to z jakiegos powodu.
@Kot z obrazka: "Szmata"skierowane do kobiety jest obrazliwe, sugeruje niski status, brud i "zuzycie :) Scierka pewnie na tej samej zasadzie, choc kto wie, moze "ty scierko"to komplement?
Nijaka;
nie wiem co miałaś na myśli w ostatnim zdaniu, można to różnie rozumieć...
Nie daję się łatwo sprowokować, i powinnaś to zauważyć, jednak wk... wkurza mnie to, że ktoś mnie nie znając, wyzywa nie mając najmniejszej racji, a ja odpowiadając na yafudy - coś tej racji mam, bo wybacz, ale gdyby nie moje i innych komentarze, ten portal byłby zwyczajnie nudny! Ale nie wyzywam nikogo od ....... itd, jeśli nie zostanę zaatakowana, a i to nie zawsze.
Posunęłabym się do stwierdzenia, że tak naprawdę nie wiadomo czy Lilianna jest kobietą, ale wtedy dyskusja byłaby już całkowicie bezsensowna i surrealistyczna.
Nijaka - rządzisz.
Lilianna - idź se kupić waciki. zgiń, przepadnij, maro nieczysta.
:)
Liliana, Twój pierwszy wpis pod tym yafudem. Obraza osoby, która napisała ten yafud. Fakt, mądrze to nie jest napisane, ale... Wyzywanie od gówniarzy i takie słownictwo? Każesz gościowi wypier...
Nie znasz autora, nie znasz jego sytuacji, nic o nim nie wiesz, a mimo to go wyzywasz. Atakujesz, i to pierwsza.
W swojej ostatniej wypowiedzi przeczysz sama sobie, jesteś hipokrytką. Nie zostałaś zaatakowana. Autor nic Ci nie zrobił. Wyzwałaś go. To tylko jeden przykład z wielu, co już pisała Nijaka. Szkoda, że tego nie widzisz. Gdybyś widziała to nie byłoby tej całej dyskusji.
Kot z obrazka;
gdybyś była mądrzejsza, zorientowałabyś się że nie lubię dzieciarni na tym portalu. Jednak nigdy pierwsza nie wyzywam od .... Najłatwiej jest kogoś zaatakować z komentarza, spróbuj pierwsza skomentować yafuda! Jesteś wredna, powinno ci wyjść, aż ciekawa jestem jak. Nie piszę nigdy pod wpływem, dzisiaj robię wyjątek.
Nijaka zawsze jakoś mnie tolerowała, bynajmiej nie wyzywała, a ja lubiłam ją czytać, ty kocie trochę przeginasz, ale skoro tak ci lepiej?
@LILIANNA: Ty nie lubisz dzieciarni, ktos inny nie lubi pustych egoistek. Dlaczego twoje nielubienie mialoby usprawiedliwiac wyzywanie kogos?
Moze w koncu do ciebie dotrze, ze jestes takim samym, zwyklym uzytownikiem, jak kazdy inny (nie celebrytka, nie komikiem, nie wyrocznia, tylko zwykla osoba, ktora nie ma za duzo do powiedzenia), i te zasady, o ktorych piszesz, dotycza tez ciebie.
Tolerowalam cie? Po prostu nie daje sie tak latwo wyprowadzic z rownowagi i nie mam w zwyczaju rzucac miesem. A ze nie potrafisz pojac aluzji, sarkazmu czy ironii, to juz nie moj problem.
I dajesz sie latwo prowoowac. Dosyc czesto piszesz cos w stylu "Zazwyczaj nie odpowiadam na zaczepki, ale teraz zrobie wyjatek, bo costam", tak jak pod tym yafudem :)
@7: Kocie, "a PRZYnajmniej nie przeczytałaś go dokładnie". Nie powinnaś chyba zwracać uwagi LILIANNIE.
Nie żeby coś, ale kłótnie z trollami są bezowocne, więc jeśli ona nim jest, to po co marnujecie sobotni wieczór na dyskusje?
EDIT:Dopowiem trochę, skoro "z idiotami się nie rozmawia, bo zniżą do swojego poziomu, a potem przerosną doświadczeniem"to po jaką cholerę tutaj ględzicie...chyba że LILIANNA Wam imponuje czy coś?Edytowany: 2012:09:08 22:18:05
@28 - razz...
http://sjp.pwn.pl/szukaj/bynajmniej
Miłego czytania. Ze zrozumieniem, mam nadzieję.
Kłótnie z trollami są zabawne.
Ścierko, a ja nie lubię takich Liliann jak Ty na tym portalu. Poza tym nie lubię lasek rozkładających nogi, w koszulce o ku_rewskich kolorach. Co Ty na to?
Bo dla mnie, szczerze mówiąc, wisi i powiewa czy lubisz gówniarzy czy nie. Jedno wiem: nie masz prawa ich wyzywać. Ale to robisz. Więc ja wyzywam Ciebie. Skoro Ty masz prawo wyzywać Bogu ducha winnego autora tego yafuda, to ja mam wszelkie prawo by wyzywać Ciebie. Zarówno i Ty, i ja, nic nie wiemy o osobie, którą wyzywamy, chociaż ja sugeruję się Twoimi wpisami i zdjęciem. Ty nie miałaś się czym zasugerować, bo autor yafuda napisał tylko jeden tekst. Mimo to oceniłaś go.
Więc stul w końcu paszczę pustaku, bo ta rozmowa nie ma sensu. Zasady są proste: Ty obrażasz, obrażają Ciebie. Ty obraziłaś autora, ja obraziłam Ciebie. Mamy takie same prawa. Nie robię nic, czego Ty nie robisz. Kumasz? Czy do Twojego zakutego różowego łebka jeszcze nie dotarło co wszyscy chcą Ci powiedzieć?
kot z obrazka;
więc wyzywaj dalej, do mnie i tak nic nie dociera, a zwłaszcza twoja opinia. Poza tym, skoro tak cię denerwuję, to mijaj moje posty bez czytania, bo dostaniesz wrzodów żołądka. Zresztą, mi to koło pępka lata - ty i twoje wrzody. Bo nerwicę już masz, głowy.
Napewno mnie nie zniechęcisz, byłam i będę, a tobie pozostaje się tylko przyzwyczaić. Zdradzę ci jedno - nie zrobią tego nawet Admini, bo na pięciu komputerach mam pięć nowych kont, oczywiście jak mnie zbanują to napiszę na swoim profilu, pod jakim nickiem aktualnie jestem, bo nigdy nie robiłam partyzantki. Jutro jadę sobie kupić taki malutki komputerek, żebym go mogła nosić w torebce. Na tym też założę konto, czyli szóste.
Zastanawiałaś się, o czym pisałabyś, gdyby mnie nie było? Bo twoje posty ograniczają się jedynie do inwektyw w moim kierunku...
Zgadzam się! Zgadzam się w końcu z Tobą! A dokładniej zgadzam się ze stwierdzeniem, że do Ciebie nic nie dociera:) W tym przypadku masz rację :)
Masz 5 kont? Super, czy to nie oznaka trollowania? Ja mam jedno, a i tak rzadko kiedy się na nie loguję. I właśnie dzięki temu nie możesz sprawdzić o czym są moje posty, musiałabyś przeczytać każdego yafuda po kolei i szukać moich wypowiedzi, bo piszę nie zalogowana.
Ale stanowczo twierdzisz, że moje posty są kierowane tylko do Ciebie. Świadczy to o tym, że naprawdę masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem, ponieważ wcześniej pisałam, że moje posty odnoszą się również do smutasa. Tak więc, sorry mała: nie jesteś pępkiem świata, i nie jestem tu dla Ciebie :) Bo poza postami obrażającymi piszę też normalne, chociaż rzadko. Najczęściej chcę w spokoju przeczytać yafuda, ale się nie da, bo jakiś osobnik człekokształtny zacznie kogoś obrażać... I sama wiesz co się dalej dzieje:)
Na pięciu komputerach masz pięć kont... Czytasz wszystkie moje posty (można tak to zrozumieć, skoro tak stanowczo twierdzisz, że odnoszą się one tylko do Ciebie) i chcesz kupić nowy komputerek, mały (swoją drogą najmądrzejsza osoba na tym portalu nie wie jak się taki mały komputerek nazywa?) żeby go nosić w torebce.
Smutne. Żałosne. Przykre. Graj tak dalej, a ludzie zaczną odczuwać litość.
nerwica głowy? hahahaha ,co to jest?
swoją drogą.Liliana, jak kiedyś dorośniesz i przeczytasz swoje wypociny,to będziesz się czerwieniła ze wstydu.
Kot z obrazka;
ja zawsze piszę zalogowana, bo jak kiedyś napisałam bez, jedynie imię, to ludzie kazali wypirhdalać bo myśleli że to podróbka, a wtedy chyba byłam zbanowana to zrobiłam nikitę.
Komputerek nazywa się notebook, ale chciałam zostać przez ciebie zrozumiana.
Wiem, że tępisz również Smutasa, ale kobieto - ogarnij - z czegoś trzeba się pośmiać! Zawsze uważałam, że komentarze nieraz są lepsze od beznadziejnych historyjek, a Smutas ma tak samo te opinie w dupie jak ja. Walczysz z wiatrakami, mądry się nie czepia, a nawet piszę z nimi na PW, z jednym wymieniłam się nr telefonów, jestem też na Skype, właśnie z ludźmi z Yafuda.
A nie pomyślałaś, że ja, i zapewne wielu innych, śmiejemy się po prostu z Ciebie?
Powiem w skrócie jak wygląda nasza rozmowa:
ja: dokąd jedzie ten pociąg?
ty: on jest zielony
ja: ale dokąd?
ty: do połowy.
I tak wygląda Twoja wymiana zdań z większością użytkowników, bo gdy tylko Ciebie ktoś atakuje i podaje jakieś argumenty, na które nie potrafisz odpowiedzieć to zmieniasz temat. Nie jakoś radykalnie, ale wystarczająco by rozmowa potoczyła się wg Twojego wyobrażenia.
Wzięłaś pod uwagę, że ludzie kazali Ci spadać, bo mają Cię dość? Praktycznie pod każdym yafudem pod którym się wypowiadasz jest jakaś kłótnia. Z Tobą w roli głównej. Pod każdą Twoją wypowiedzią jesteś wyzywana, znieważana i obrażana. I każą Ci spadać. To nie jest tak, że jedna osoba się na Ciebie uwzięła. Większość Cię tu nie chce, większość ma Cię dość, większość chce żebyś przepadła, zginęła (maro nieczysta). To nie jest tylko moje zdanie.
A gdy kilka osób mówi Ci to samo... No, to coś w tym musi być. Odpuść sobie.
Kot z obrazka;
Ależ o to chodzi! Ja nie szukam przyjaciół w Internecie, pisząc robię se jaja, choć nie zawsze to akurat zależy od tematu, i cieszy mnie jeśli ktoś się wk... wkurza. A to że się śmieją? Też o to chodzi. Zauważyłaś zapewne - jest yafud, który kiedyś się już ukazał - co komentarz to stwierdzenie 'było'. Nie ma nawet czego poczytać, a wskoczy taki Smutas i już jest fajnie! Bo o to chodzi!
To jest portal rozrywkowy, uważam, że 90% yafudów to fejki. Po co się więc skupiać i coś doradzać? Od tego są chyba jakieś inne portale, przyjaciele w realu albo choćby 'Przyjaciółka', gazeta taka...
Nie szukasz przyjaciół? Dlatego masz XX kont, bo Cię zbanowali? Dlatego tak niedorzecznie chcesz tu ciągle być, chociaż nikt Cię tu nie chce? Dlatego podałaś numer telefonu na profilu? Dlatego prowadzisz ze mną bezsensowną rozmowę, mającą ukazać jaka to jesteś idealna i wspaniała? I jak Ci to wszystko wisi?
Nie, kłamiesz.
Nie wzięłaś też jednego pod uwagę: Ty piszesz, bo chcesz wkurzyć ludzi. Inni też to mogą zrobić. Jak na razie mi to świetnie wychodzi: obrażam Cię, wyzywam, poniżam, a mimo to dalej się usilnie próbujesz wytłumaczyć ze swojego zachowania.
Zadam pytanie. Odpowiedz. Nie unikaj tematu, nie zmieniaj go.
Dlaczego uważasz, że Ty masz prawo wyzywać ludzi, jak np. autora tego yafuda, a Ciebie nie mają prawa obrażać, bo to łamie zasady regulaminu?
Nie wierzę, że wy jeszcze nie rozumiecie o co chodzi :) LILIANNA nie czyta całego komentarza tylko podsumowanie na końcu. Dlatego na nic nie potrafi odpowiedzieć :)
@up
Byś się zdziwił. Liliana jest bardzo kumatą dziewczyną. Robi sobie jaja z takich kretynów jak kot z obrazka. Popatrz jak się napina, jakby się posrać miał :D
PS: Czy ja cię przypadkiem nie znam z sadistic.pl?
PPS: Kocie, nawet odpowiem na twoje pytanie.
Bo autor jest debilem. Kiedyś w szkołach było tak, że jak ktoś był idiotą to mówiło mu się to wprost. "Baran jesteś, doucz się". Wtedy taki debil brał się za siebie, siadał do książek i po pewnym czasie przestawał być debilem. Potem był nawet wdzięczny, że go sprowadzili na dobrą drogę. A teraz jak się trafia jakiś kretyn, to nawet nie można mu powiedzieć że jest imbecylem, bo zaraz jest wielka obraza majestatu. Zamiast mu pomóc i go zmotywować, akceptuje się i usprawiedliwia jego debilizm. Przez to idiota nadal pozostaje idiotą, z tym że nie wolno na niego złego słowa powiedzieć. To samo mamy tutaj.
Dziękuję, to tyle.
No, autor jest debilem, a liliana jest ruską ścierką.
Senemedar: czym innym jest ukazanie głupoty, a czym innym wyzwiska. Liliana tylko wyzwała autora, nie dała mu żadnej rady, nie pomogła w niczym. I co więcej: wyzwała go od gówniarzy, a nie imbecyli. Gdzie tu sens?
Ścierko, w dalszym ciągu nie udzieliłaś odpowiedzi na pytanie. Wnioskuję, że jesteś za głupia by zrozumieć jego sens albo nie rozumiesz któregoś zwrotu w pytaniu. Tak czy siak: jesteś na takim samym poziomie jak autor yafuda.
Ty masz coś dzięki ojcu. Gdyby nie ojciec byłabyś nikim. Ba, jesteś nikim. My mamy coś, może niewiele, ale dzięki własnej pracy. Czyli jak nam zabraknie ojca to sobie poradzimy. Ty nie będziesz sobie umiała dupy podetrzeć.
@up
Komentarz nr 43 napisał klon LILIANNY.
@Senemedar;Rzeczywiście, bardzo kumatą. Zadasz jej pytanie a ona odpowiedzieć nie potrafi. Pamiętam jedną dyskusję z nią na temat zalanych samochodów :) DWA dni nie mogła napisać żadnego, sensownego powody dla którego to miały by być niemożliwe.
Sorki, trochę mnie nie było, bo jechałam na obiad do restauracji, bo nie chce mi się gotować, a gosposia ma dzisiaj wolne.
Faktycznie ujawnił się mój klon, ale dobrze napisał - powoli wychodzi na to, że nawet nie będę musiała klikać bo mam ludzi od tego!
A ty kocie ciągle, w kółko to samo o tej ścierce - tatuś mamusię tak wyzywał? Tak? Współczuję skoro tak ci to umysł skrzywiło. Poza tym dajesz do zrozumienia, że mi zazdrościsz kasy, urody i młodości. I powodzenia, nawet na Yafudzie.
Sadysta;
mam na tyle wysokie IQ by pobiec do swoich garaży i zobaczyć, czy nie ma wody!
Sadysta;
a chcesz zarobić?
Senemedar;
masz rację i dobrze to napisałeś.
Sadysta;
więc się cieszę, stówka za godzinę ale kosisz trawnik!
Sadysta;
masz tę pracę.
Bo bardziej podoba mi się Lilianna, to moje pierwsze konto, a jak mnie zbanują to mam kolejne z uwzględnieniem imienia Lilianna, poza tym ujmę to w swoim profilu. Będziecie wiedzieć że to na pewno ja. Nikite miałam od siostry, dała mi hasło.
Sadysta;
zrobisz wedle własnego uznania!
Lady666;
taka mądrala z tego kota, a nie zorientowała się, że pisze z moim klonem, a naprawdę niewiele trzeba, żeby do tego dojść! Wystarczył mały test, żeby móc porównać inteligencję kota do małpy. Toż to postronny obserwator (Ty) zauważył, a kotka chciałaby kogoś zniżyć do swojego poziomu... To takie przykre.
@30: Skoro użyłaś tego wyrazu świadomie to znaczy, że błędem jest "a"w tym zdaniu.
Zazdroszczę "kasy, urody i młodości"...
Kasę mam. Nie za dużo, ale na moje potrzeby wystarczy. No, i nie muszę mieć sponsora w postaci tatusia :)
Uroda: rzecz względna. Wolę być brzydką skromną dziewczyną, niż ładną różową dziunią bez mózgu, jak Ty :) A jak wyglądam? Myśl sobie co chcesz.
Młodość... Tak, wydaje mi się, że jestem od Ciebie starsza. Przynajmniej pod względem intelektualnym i emocjonalnym.
I dalej ruska szmato nie odpowiedziałaś na pytanie. Za trudne? Które słówko do Ciebie nie dotarło? Mi wytykasz brak inteligencji, bo nie poznałam klona, a sama nie umiesz odpowiedzieć na jedno, banalnie proste pytanie, które było zadawane X razy? O czym to świadczy?
Więc odpowiesz, czy jesteś na to za głupia?
kot z obrazka;
w którymś z powyższych postów napisałam, że mogę z tobą popisać, jednak pod warunkiem że obejdzie się bez inwektyw. Słabo coś do ciebie dociera, bo czujesz jakąś przyjemność w notorycznych obelgach?
Napisałam również, że nie będę z tobą prowadziła bezowocnej dyskusji, skoro głównym motorem twojego działania jest wyzywanie, poniżanie i nie wiadomo o co ci chodzi...
Dlatego nie odpowiem na twoje pytanie, bo nie czuję do ciebie szacunku, z w/w powodów.
I na tym kończę rozmowę z tobą, stałaś się nudna i monotematyczna.
Ale ja nie chcę z Tobą pisać. To nie ma sensu. Chciałam tylko udowodnić, że jesteś za tępa by odpowiedzieć na pytanie. Inaczej: że zrobisz wszystko, żeby nie odpowiedzieć na pytanie, bo to udowodniłoby że mam rację.
Ja Cię obrażam, Ty obraziłaś autora. Niczym się nie różnię od Ciebie.
Zrobiłam dokładnie to samo co Ty, więc w powyższej wypowiedzi oceniłaś tak naprawdę siebie.
Monotematyczna... Owszem. Myślałam, że jak się zada jedno pytanie 10 razy to w końcu jego sens do Ciebie dotrze. Jak widać się myliłam.
Miłego dnia :)
Haha kwintesencja gimbazy :D
Najpierw wyzywa od tępej a potem życzy miłego dnia :D
A wykłócanie się w internecie i dawanie się sprowokować? Nie świadczy to o tobie zbyt dobrze. Tańczysz jak ci Lilianka zagra... Było takie powiedzenie: "Mistrz manipulacji zawsze pozwoli ci myśleć, że jesteś od niego mądrzejszy".Edytowany: 2012:09:10 12:17:17
Mówiłem, że debilka?
W internecie nie ma znaczenia płeć ani wiek, tylko to co reprezentujesz. A ty reprezentujesz biedę umysłową. Przykro mi. Rozmowa dwóch osób może być na gg albo w prywatnych wiadomościach. Tu może się udzielać każdy. Taka mądra jesteś a nie wiesz tego?
Dobra, koniec, bo próbujesz mnie sprowadzić do swojego poziomu.
Senemedar/ ta niedoje*bana kotka jest hipokrytką wystarczy spojrzeć w jej posty, chce dla siebie szacunku,a sama co wyprawia?
Nijaka gd się włączyła,to kur*wie pasowało!!! Dobrze chłopie gadasz.
A ty niedoj*bany kocie idź dalej sprzątać skoro wszędzie gnój i szmaty widzisz. Pewnie już z samego rana jak do lustra spojrzysz!
Senemedar;
no, no, dobry jesteś! Załatwiłeś to krótko i na temat.
Gratuluję!
Patrzcie, dałniara ujawniła swoją ukrytą zdolność! Wszechwiedząca! Nie zna mnie, a wie z jakiego jestem pokolenia. Nie wie ile mam lat, ale wydaje jej się, że jest ode mnie starsza. Oprócz tego śmierdzi od niej hipokryzją - mówi o kulturze, a wyzywa ludzi od gnojków i chorych na łeb gimbusów. Słabiutko...
Wiem ile masz lat, bo raz wspomniałeś o tym pod jakimś yafudem. Jesteś ode mnie młodszy, i jak dla mnie jesteś gówniarzem. Więc wszechwiedząca nie jestem, po prostu mam dobrą pamięć i czytam ze zrozumieniem. Dziękuję za uznanie :)
Kwestię hipokryzji wyjaśniłam wyżej, dwa razy - czytaj dokładnie.
Senemedar;
dajesz się jeszcze w to wciągać? To coś jest bardziej jeebnięte od brusi - w kółko to samo, a później na opak, nawet momentami mam wrażenie że to jednak ona...
Pięć moich kont, by mi się chciało logować, wylogować, logować wylogować, logować, wylogować itd? Na końcu bym dostała tego samego pierhdolca jak ten pokemon!
Poza tym nie wie ila ja mam lat, a pisze o rozmowie dwóch dorosłych osób, toż to z logicznym myśleniem ma kłopoty, bo mogę mieć 10, albo 20! No, debilka!
@kot Ja Ciebie nie rozumiem, najpierw pieprzysz że zachowanie Lilianny Ci nie pasuje, a potem nagle ona jest "ścierą". Masz rozdwojenie jaźni, czy poprostu debilką? Bo to co tutaj pokazujesz, nie świadczy żebyś coś w tym łbie mądrego miała.
Kocie, wkurza Cię to, że Lilianna obraża kogoś, a sama co, święta jesteś? Szmaty i ścierki lecą co chwila z Twojej strony. Nie oczekuj czegoś od kogoś, skoro sama tego nie spełniasz.
To coś to poprawiona wersja brusi. Bardziej zatwardziała i jeszcze bardziej odporna na argumenty. Tamtej wystarczyło coś jasno wytłumaczyć i się zamykała, a do tej to nic nie dociera :D
Kocie...
"Nie przeczytałaś regulaminu, a bynajmniej nie przeczytałaś go dokładnie"
Nie rozumiesz znaczenia słowa 'bynajmniej'.
"Wiem coś o Tobie. Masz zdjęcie jak dzi*ka w avku"
Genialne. W jakim słowniku owo zdjęcie jest opisane jako rasowy przykład prostytutki? W żadnym? To szkoda zatem, że jest to tylko Twoje subiektywne odczucie.
"jedno jest pewne: mądra istota nie wstawiłaby takiego zdjęcia."
Jedno jest pewne: jesteś trolem. Pozostałe Twoje wypowiedzi tylko dowodzą, że dosyć marnym, niestety :)
A teraz, jak na trola przystało - hejtuj mnie;)
W kółko to samo a później na opak. Owszem. Powód?
Wypowiedź Krisu, Szalonej Mamy i Nyuno. Tłumaczę jak dzieciom, powtarzam w kółko to samo, i na opak, a dzieci dalej nie rozumieją. To co, mam narysować?
Więc jeszcze raz: ja nie zaczęłam, szmata pierwsza wyzwała autora bez powodu, czuła się z tego powodu bezkarna, a jak wyzwano ją to od razu poleciała na skargę :)
Lilianko, tak... Wydaje mi się, że jesteś takim pustakiem, że chciałoby Ci się logować, wylogować i tak pięć razy, żeby tylko pokazać że masz rację. Poza i tym i tak nie masz co robić. Dzi*ki wychodzą na ulicę w nocy :) A że jesteś leniem i nie pracujesz w dzień... :)
Ach, Nyuno, skarbie. W języku polskim nie ma takiego słowa jak "hejtować":) Sprawdź sobie i nie poprawiaj mnie jeśli chodzi o kwestie języka polskiego :)
(I tak, słowo "bynajmniej"również było wyjaśnione wyżej, więc nie rozumiem czemu do tego wracasz, rozumiem jednak, że mogłeś nie przeczytać ze zrozumieniem. Ale nie martw się - debilizm to ciężka choroba, ale da się ją wyleczyć) :)
:* kotku;)
:*
Wzajemnie, skarbeńku :)
@Kot z obrazka: jesteś już nudna z tą 'szmatą' i 'ścierką'
Tyle osób próbuje Ci wytłumaczyć jak bardzo się mylisz, a ty i tak brniesz w zaparte.. Możesz nie lubić Lilianny, ale jakim prawem wyzywasz ją ? Nie musiałaś rozpoczynać tej kłótni i tak to ty ją rozpoczęlaś. Lilianna obrazila autora nie ciebie nie musiałaś tego komentować. Liliannie nie da się wytłumaczyć, ze źle robi tak samo jak tobie więc jesteście siebie warte. Ale z drugiej strony Lilianna dobrze zrobila, regulaminu trzeba sie trzymać;) Może była trochę agresywna, ale chciala dobrze;)
O rany. Jedna dzieciarnia wyzywa się od innej dzieciarni...
Kot z obrazka - faktycznie, wypowedzi bardzo na poziomie dorosłej osoby. Już wolę pokrętną logikę LILIANNY niż Twoje przeintelektualizowane wypociny.
Jedno mnie nurtuje - dlaczego do założenia 5 kont na portalu potrzebne jest 5 komputerów?
Kocie, masz się za taką dorosłą, a czy dorosła kobieta, która oczekuje wobec siebie szacunku, ma prawo innych obrażać?
Kocie, zamiast rzucać mięsem na prawo i lewo, pokaż kobiecą delikatność i subtelność, a wtedy nikt nie będzie Ci mógł zarzucić czegokolwiek.
kocie, ogólnie wiem, że nie trzeba, to było pytanie ironiczne. i chciałam tylko nadmienić, że wyzywanie się od pewnych profesji itp. w internecie nie jest do końca anonimowe, za to jest karalne.
Sorry, myślałam, że pytasz serio...
To co robi Liliana też jest karalne. Zniewaga, poniżanie, obrażanie...
Lilianka ma kasę. Jak coś to mnie pozwie, w końcu ją stać i nie ma co robić :)
Kotku, Mama dobrze prawi. Nie każdy lubi drapieżców, to też nie każdy w domu za kota trzyma tygrysicę :*
Gdzieś powyżej kot napisała, że nie jest pewna, czy jestem kobietą.
Następnie jej się nagle odmienia i stwierdza, że jestem dzivką.
Poza tym zastanawiam się, jak może nazywać to faktem w ogóle mnie nie znając, nic, kompletnie nic o mnie nie wiedząc!!!
Gdzieś tam w tych wyższych wypocinach, domagała się szacunku, a teraz już go nie chce. Zresztą długo by wymieniać kwestie w których neguje sama sobie.
To w psychiatrii ma jakąś terminologię, przypomni mi ktoś?
Zaiste, ciekawy przypadek!
Nie napisałam, że nie jesteś kobietą. Napisałam, że tak naprawdę nie wiadomo kim jesteś. Nie mamy dowodu że jesteś kobietą, co nie znaczy, że nie uważam Cię za kobietę.
Zrozumiałaś? Nie? Trudno.
Dalej: nic o Tobie nie wiem? Było. Nie będę powtarzać. Skoro już nauczyłaś się przewijać stronę do góry to sobie poszukaj fragmentu w którym o tym napisałam.
Domagałam się szacunku. Dla innych użytkowników.
W profilu masz napisane, że interesujesz się psychologią. Tak się składa że ja też. A termin, o który pytasz zna każdy laik. Nie trzeba skończyć psychologii żeby go znać.
"Moi drodzy, po co kłótnie, po co wasze swary głupie"
Nakręcacie mnie dziewczyny;)
"Wnet i tak zginiemy w zupie"...
Może i się nakręcamy, ale ja po prostu nie potrafię znieść nierobów, leni, pustych laseczek, które nie wiedzą co to praca, bo mają nadzianego tatusia, albo innego sponsora, który im na wszystko daje kasę, i uważają się za pępek świata i w ogóle naj naj naj, chociaż tak naprawdę są do niczego. A jeśli na dodatek obrażają innych uważając się za lepszych, bo są bogatsi, to po prostu... no ręce, cycki opadają...
Co innego jak ktoś dojdzie do tego własną ciężką pracą. Ale zawód "córeczka tatusia"do cięzkiej pracy nie należy.
To, że się, to też. Ale ja napisałem, że mnie;)
A skąd wiesz, kto po drugiej stronie ekranu siedzi? Może ktoś, kto się właśnie dorobił? I nie oszukujmy się - nie trzeba harować w pocie czoła, żeby dojść do sensownych pieniędzy. Można - ale nie trzeba.
Przepraszam, źle doczytałam :)
Skąd wiem kto siedzi po drugiej stronie? Bo akurat wypowiedzi Lilci dokładnie czytam. I nic jej nie tłumaczy: najwidoczniej za pieniądze rozumu kupić nie można.
@Nyuno;U inteligentnej osoby jest tak, że im ma więcej pieniędzy tym siedzi ciszej. Zazdroszczę LILIANIE "prawdziwych"przyjaciół. :)
Sadysta
Zgodzę się, w przypadku, gdy te pieniądze są rzeczywiście większe. Znacząco większe. Bo człowiek zaczyna myśleć kategoriami własnego bezpieczeństwa w związku z faktem, że najzwyczajniej w świecie jest bogaty. Inaczej ma się to w przypadku, gdy komuś się wydaje, że te jego 2000zł więcej niż u przeciętnie zarabiającej osoby to jest jakieś pseudo wyróżnienie.
Ale od wszystkich schematów są wyjątki. Znam osoby, które dorobiły się powoli dużych pieniędzy i w dupach się poprzewracało z ich nadmiaru. Nawet głupiego "cześć"nie powiedzą, bo teraz to Państwo pełną gębą w Cayennach się wozi za gotówkę kupionych. Śmiech ogarnia :)
Kotku
Ja mogę tutaj od początku udawać kogoś, kim nie jestem. Zapisane w internecie litery, poniekąd składające się na jakiś smętny obraz mojej, bądź co bądź, skromnej osoby, wcale tak na prawdę nie muszą świadczyć o jej realizmie. Równie dobrze mogę być 11to letnią dziewczynką, która po prostu ładnie "zapożycza"sobie wypowiedzi innych użytkowników tego jakże cudownego wynalazku, jakim jest internet, a równie dobrze mogę być starym prykiem, który jest zgorzkniały i szuka poklasku w sieci, udając młodego i jurnego maczo, co by połechtać własne ego.
Wypowiedzi o danej osobie są wiarygodne tylko w przypadku żywej konfrontacji i to też nie jednorazowej, bo każdy z nas ma w jakimś stopniu rozwinięty talent aktorski - u innych wydajniejszy, bardziej długotrwały, a u innych gorszy i krótkoterminowy.
Poczytaj zatem (o ile już tego nie uczyniłaś) wypowiedzi np. Smutasa. Też potrafi okazyjnie rzucić jakąś ku*wą czy ch*jem :) A i u mnie jak poszukasz, też znajdziesz chamskie/ironiczne/sarkastyczne kąski, które raz po raz gdzieś tam, ot, z nudy, zapiszę.
Wszyscy są ironiczni/chamscy/sarkastyczni a mnie zawsze dupkiem nazywają. :)
Ale sprawiedliwość.Edytowany: 2012:09:11 19:57:02
Skarbeńku Ty mój kochany, czy Ty sugerujesz, że Lilcia ma... hm... przedstawia nam trochę nierealistyczny obraz swojej osoby?
Inaczej mówiąc: ściemnia?
Jeśli tak: to w niczym się nie myliłam - nie świadczy to o inteligencji.
I czym innym jest nieszkodliwe ściemnianie, a czym innym ściemnianie mające na celu podniesienie własnej samooceny i jednoczesne znieważenie innych użytkowników.
Dodam też, że jako osoba tolerancyjna i w miarę logicznie myśląca (:D) rozumiem, że raz czy dwa może się (niechcący) wyrwać jakaś wypowiedź ironiczna, sarkastyczna, mająca na celu ośmieszenie innego użytkownika i podwyższenie swojej wartości. Raz na jakiś czas. A u Twojej Lilci dzieje się to cały czas i dotyczy to głównie pieniędzy.
Ale jak napisałam: za pieniądze rozumu się nie kupi.
Nic nie sugeruję, tylko generalizuję na temat, który opisałaś w pierwszych zdaniach swojej wypowiedzi. Jest taki nieoficjalny (poniekąd) termin, jak trolling, i właśnie polega na tym, że robi się flejm, tak po prostu, żeby patrzeć jak forum się pali. Poszukaj w yafudach, co robi nobis.
"u Twojej Lilci"
Łał! Mój kotku;)
Nikogo w internecie (a już tym bardziej na portalach takich, jak ten) nie traktuję jak normalną osobę, bo każdy trolem może być. Ty też.
Dobra jak kot z obrazka obrazil liliane to wielka afera nagle. a jak liliana notorycznie obraza autorow yafudow i uzytkownikow to nic sie nie dzieje.Z reszta zauwaazylem jedna rzecz liliana to taki dobry troll ze dalej nie odpowiedziala na pytanie kota.co jest z wami ze widzicie zlo w kocie poniewaz obrazil liliane ze jest scierka.A nie widzicie nic zlego w lilianie aka.Bogini.czy ona ma jakies chody na tym serwisie ze moze obrazac innych.
Jaka afera? O czym Ty mówisz? Afera to jest z Amber Gold, bo trzeba czymś zająć masę ludzi, co by można inne przekręty z mniejszym stresem robić.
Nie mamy nawet pewności, czy lila, albo choćby kot, to rzeczywiście są dziewczyny. Wczuj się zatem w rolę np. taty kota i stań po jej stronie - będzie rozrywka przynajmniej.
Nie wierzę swoim własnym kocim oczom: w końcu ktoś załapał o co mi chodziło! W końcu ktoś zrozumiał, o co walczę. W końcu ktoś przeczytał ze zrozumieniem! W końcu ktoś zauważył, że ja nie robię nic innego jak Lilcia, z tym że ja wyzywam jedną osobę, a Lilcia kilkadziesiąt!
Dziękuję.
Człowieku, normalnie bym Cię uściskała.
Skarbeńku, nie wiem co to nobis, nie chce mi się szukać, a to że Lilcia jest trollem to wszyscy wiedzą. To, że ma kilka kont charakteryzujących się różowym rozkraczonym zdjęciem - również wszyscy wiedzą. To, że nie jest normalna wie większość. Niektórzy są jeszcze oślepieni różową poświatą bijącą z jej seksi bluzeczki, ale niedługo im przejdzie :)
@Nyuno nie obrazaj mojej corki to pelnoprawna kobieta.
Nyuno, a Ty w jaką rolę się wczułeś względem Lilci?
Ja pier...
Dzięki tatuś :)
Bo ponieważ gdyż, się z nią kumplują.
Inna opcja jest taka, że Lilcia ma XX kont i sama wali pozytywne komentarze na swój temat :) W końcu sama się pochwaliła, że ma pięć kont :)
Kocie, w żadną rolę. Jak widzisz, na jej temat, niespecjalnie zabieram głos. Tak samo jak na temat Smutasa. Tak samo jak i dowolnego innego trolla :)
No może czasem... np. w tym yafudzie przyczepiłem się do Ciebie jak rzep do kociego futerka. Ale to z zupełnie innej przyczyny, niż rzeczona Lilianna. Mogłaby to być i inna osoba, taki matematyczny X. Jeżeli rzeczywiście chcesz wiedzieć, zapraszam na PW.
czlowiek
A gdzie np. ja kogoś bronię? Poproszę konkretne cytaty z moich wypowiedzi pod tym yafudem.
Nyuno testowalem czytanie ze zrozumieniem napisalem "czemu NIEKTORZY tutaj....":P czytanie ze zrozumieniem trudna rzecz.nie chodzilo mi konkretnie o ciebie
Więc teraz sugerujesz, że Lilcia jednak jest trollem. Cóż za zmiana taktyki. Czyżbym miała rację? Bo mi się właśnie wydaje, że bronisz Lilci :) Ba, że nawet bardzo często się z nią zgadzasz. A kwestie tu niepowiedziane załatwiacie na PW właśnie :)
Dobrze wiesz, że się nie mylę, toteż nie udawaj teraz świętego, skarbeńku :) Być może pod tym YAFUDem nie ma wypowiedzi broniących Lilci. Ale są pod innymi. Pojawiasz się jak rycerz na białym koniu, by chronić swą Panią przed... bezczelnymi futrzakami :)
bardzo ciekawy yafud..
czlowiek
Wiedziałem, że właśnie to mi napiszesz - nie zaskoczyłeś mnie. Daj zatem przykład innej osoby, która broni Liliannę :)
Kocie, nic nie sugeruję, nie próbuj praktyk prawniczych na mnie;) Jak już wspomniałem, generalizuję na temat, że każdy trollem może być. Bo tak jest. Nawet Ty, nawet ja. Ale OK, jeżeli pytasz mnie o opinię prywatną, to powiem tak: nie ma co się rozwodzić nad oczywistym - Liliana trolluje. Jak i wiele innych użytkowników tego forum. I masz rację - wydaje Ci się. Bo nigdzie nie napisałem, że się z nią zgadzam. Z Tobą też nie pisałem, że się zgadzam. A na PW to mogę załatwić kwestie niezwiązane z "życiem internetowym", stąd moja propozycja.
"Być może pod tym YAFUDem nie ma wypowiedzi broniących Lilci"
Jestem w miarę uważnym czytelnikiem, równie uważnie staram się dobierać własne słowa. Jak myślisz, dlaczego nawiązałem do tego yafuda właśnie? Zabrałem tutaj głos, bo sama nie jesteś święta. Dodatkowo podajesz argumenty, które w obecnym tutaj dialogu nie mają miejsca, jak choćby to bronienie kogokolwiek.
Nie zapominaj także, że jak ktoś jest be, bo np. przezywa, to Ty nie jesteś lepsza, robiąc mu to samo. Stąd w ogóle moje wypociny pod tym yafudem. Jesteście siebie warte pod tym względem - jedno i drugie w jakiś sposób jest be, ale jedno drugiemu próbuje udowodnić, że jednak nie.
Jednak fakt, że udało się Liliannie Ciebie sprowokować, może świadczyć, że dobrze wychodzi jej trollowanie.
Ech, co tu się rozwodzić. Mam wrażenie, że dobrze wiesz o co mi chodzi i o czym piszę, tylko udajesz, że niby jesteś aniołkiem w futrze. A dobrze wiesz, że tak nie jest.
Rycerz na białym koniu :D Ech, jakież to romantyczne... to taki romantyzm na miarę XXI wieku;)
http://www.yafud.pl/12583/
Twoje słowa: "A ja się zgadzam z LILIANA!"
Załatwianie spraw nie dotyczących życia internetowego w wiadomościach prywatnych: nie mam zielonego pojęcia co załatwiałeś na priv z Lilcią, ale jeśli coś załatwiałeś to nie jesteś dla mnie wiarygodną osobą i na pewno nie zdobędziesz mojego zaufania udając, że jej nie bronisz :)
Wystarczyło tylko wejść na Twój profil i przelecieć pobieżnie komentarze)
Argument bronienia nie wyszedł ode mnie. Tylko do niego coś dodałam.
Nigdzie nie napisałam, że nie jestem "be", jak to określiłeś. Umotywowałam moje postępowanie, zachowanie, podkreślając, że zdaję sobie sprawę z tego co robię. Żeby było śmieszniej: nawet tego nie popieram. Przecież w końcu tylko kogoś naśladuję:) To jest moje usprawiedliwienie, aczkolwiek brzmi niedorzecznie.
Romantyzm na miarę XXI w... No, to chyba powinien być biały merc z pociemnianymi szybami i ringami...
Czy tylko ja nie mogę patrzeć kiedy kobiety "rzucają mięsem"? Co się dzieje z tym światem, że kobiety mają słownictwo jak Miecio spod budki z piwem. Kocie z obrazka, to, że Lilianna jest jaka jest nie znaczy, że trzeba ją wyzywać od "ścierek". I nie, nie jestem jej znajomą. Na jej wpisy się po prostu nie reaguje i to chyba najlepsze co można zrobić w takiej sytuacji. A postępowanie w stylu "skoro ty możesz to ja też"jest na bardzo niskim poziomie.
Kot;
miałam już w twoim kierunku nie pisać, ale ciągle odwracasz kota ogonem.
Gdzies tam poruszyłaś kwestię o szacunku dla siebie, później tego szacunku już nie chciałaś, i następnie tłumaczyłaś, że miałaś na myśli innych użytkowników, nie siebie. Więc wytłumacz mi swój post z nr 68?
Kręcisz, kombinujesz, wijesz się jak piskorz. Z obiektywnego punktu widzenia wygląda to żałośnie. Powtarzam - z obiektywnego, ja się już przyzwyczaiłam do takich jak ty i śmiech ogarnia!!!
Następna kwestia którą chcę poruszyć, to ilość moich kont.
Owszem, posiadam pięć - dwa w użytku stałym, co też uczciwie ujęłam na profilach, tamte trzy pozostałe nie są i nigdy nie były jeszcze w użytku. Napisałam ci, że kiedy je uruchomię (a właściwie jedno), to na pewno będziesz o tym wiedziała, ponieważ w każdym z tych nicków ujęłam słowo 'LILIANNA', a żeby już nie było żadnych wątpliwości - jako informację - dodam wpis na dwóch profilach, które są aktywne, czyli to oraz 'nikita29'.
Pisałam ci także, że nigdy nie robiłam partyzantki, i nie robię.
Mam dużo odwagi cywilnej, poza tym nie popieram, wręcz gardzę działaniami tego typu, więc zawsze jestem sobą!
Oj kocie... jak chcesz, to mogę traktować Ciebie jak kolejnego trolla i po prostu... olewać.
1. Doczytaj do końca tamten komentarz, a szczególnie to: "jajka są w sklepie, to samo z mięsem. Nie rozumiem także po cholerę ktoś uprawia np. pole pszenicy czy kukurydzy. Mąka i chleb również w każdym sklepie jest."
A teraz wysil się i wczuj w ironię. Chyba, że na serio uważasz, że nie trzeba nam rolników, bo wszystko można kupić w sklepie?
2. Sprawy PW pozostawiam w sferze PW i nie będę tutaj o nich pisał.
3. "moje usprawiedliwienie, (...) brzmi niedorzecznie."
Dobrze, że masz chociaż tego świadomość. Skoro nie uważasz siebie za trolla, to popatrz na to, co pisze MissMcCormick. Teraz zrozumiesz, dlaczego bardziej w oczy kujesz, niż wypowiedzi naszego forumowego trolla.
4. Z tym romantyzmem to mi chodziło, że w XXI wieku jest internet, i to w nim można niczym rzeczony rycerz grać wybawiciela oprawcę.
Kocie, sama sobie przeczysz. Po powyższej wypowiedzi Lilianny wróciłam do komentarza 68. Nazywasz ją tam ruską ścierką, ruską szmatą. Po czym, w tym samym komentarzu piszesz, że nie można nikogo bezkarnie obrażać. Więc jak to z tym jest, co? Może zdecyduj się na jedną wersję i tego się trzymaj.
kot z obrazka: jesteś po prostu głupia ... Dorosla kobieta, a zachowuje się jak 7 letnie dziecko "bo ona mnie wyzywa to ja też mogę ! "No proszę cię ... to śmieszne. Już chyba trylion razy to pisałaś. Tak wiemy,że skoro lilianna obraża innych to ty tez musisz znizyć się do jej poziomu i rownież obrażać ludzi. Coś ci się plyta zacięla
MissMCCormick - to że autor jest jaki jest nie znaczy, że trzeba go wyzywać od gówniarzy i kazać mu wypierhdalać. Nieprawdaż?
Liściu, nie wiem o co Ci chodzi z postem 68. Wyzywam Cię w nim. Tak samo jak Ty w poście nr 1 wyzywasz autora. Jakbym tak weszła na Twój profil i przejrzała inne komentarze to mogłabym podać inne przykłady jak wyzywasz ludzi. Bez powodu.
Chcę, żebyś szanowała innych użytkowników.
Nie wiem co mam Ci tu jeszcze tłumaczyć. Którego słowa nie rozumiesz?
Nyunko, skarbeńku :)
1. Nie będę nic doczytywać. Napisałeś, że nie bronisz Lilci, ja napisałam, że bronisz. Podałam nawet cytat. Czy to ważne o czym to jest? Nie. Nie dyskutujemy powodach dla których bronisz Lilci. Dyskutujemy o tym, że ją w ogóle bronisz. Pisałeś, że nie, ja pisałam że tak. I teraz powstaje pytanie, czy osoba kłamiąca na temat bronienia Lilci jest uczciwa? :)
Mamuś, również wróciłam do tej wypowiedzi. Owszem, nie można nikogo bezkarnie obrażać. Dlaczego więc Lilcia wyzywa każdego po kolei? I dlaczego ja nie mogę wyzywać tylko Lilci? Liluś ma na pieńku z wieloma osobami, wiele osób znieważyła, obraziła, i najzwyczajniej w świecie była niemiła. I nie poniosła żadnych konsekwencji. Ja tymczasem wyzywam tylko Liluś i cała społeczność yafudowa hajda na mnie.
ehh: Albo się płyta zacięła, albo adapter nawala. Wydaje mi się, że to drugie.
Zauważyliście, że w poście nr 38 zadałam pytanie i jeszcze nie otrzymałam odpowiedzi? Liluś, do Ciebie skarbeńku: Dlaczego uważasz, że Ty masz prawo wyzywać ludzi, jak np. autora tego yafuda, a Ciebie nie mają prawa obrażać, bo to łamie zasady regulaminu?
Ręce opadają. Argumentujesz jak dzieciak - nie trafiłaś z obroną, to wyszukałaś jeden cytat, w ogóle nie pasujący i tak do Twojej tezy. A zatem:
"Nie będę nic doczytywać. Napisałeś, że nie bronisz Lilci, ja napisałam, że bronisz. Podałam nawet cytat. Czy to ważne o czym to jest?"
To w takim razie opisz proszę, jak tym cytatem kogokolwiek bronię. Rzetelnie, rzeczowo, a nie klepanie trzy po trzy. Nie jesteś w stanie - dlatego dla mnie zachowujesz się jak dzieciak, wpadłaś po uszy, nie masz argumentów, to będziesz wymyślnie łapała się półsłówek i bezsensownie wrzucała cytaty, które nijak mają się do Twojego wywodu.
"Nie. Nie dyskutujemy powodach dla których bronisz Lilci. Dyskutujemy o tym, że ją w ogóle bronisz. Pisałeś, że nie, ja pisałam że tak."
To podaj przykład, jak jej bronię. Tak jak wyżej - konkretny, gdzie ewidentnie jej bronię. Bo zacytowanie tekstu "Zgadzam się z Lilianną"w żaden sposób nie wskazuje na jej bronienie. Ty nie masz problemu z rozumieniem czytanego tekstu - Ty masz problem w postaci braku argumentów, próbujesz ratować się byle czym, oby tylko było na Twoje.
"I teraz powstaje pytanie, czy osoba kłamiąca na temat bronienia Lilci jest uczciwa? :)"
Nie jesteś w stanie pokazać mi tak prostej rzeczy, jak wypowiedź broniąca Lilianny, więc nawet nie oczekuję, w jaki sposób miałabyś udowodnić mi kłamstwo.
Jesteś marnym trollem... a szkoda, miałem nadzieję, że jesteś kimś więcej. No nic, pora Cię zaszufladkować, brusiowaty (z charakteru i merytoryki) kotku :)
Pozdrawiam i życzę udanego trollowania na tym forum :)
Albo to, albo miałam rację, że trzymasz z Lilcią, bo od momentu gdy to napisałam to już nie jesteś taki miły jak wcześniej :) Wygląda to tak, jakby odkrycie prawdy spowodowało że się wystraszyłeś i zdjąłeś maskę :)
Chciałeś przykład, podałam Ci go. W Twoim interesie leży wykazanie, że się myliłam, co właśnie robisz, ale to już temat na osobną dyskusję.
Jak udowodnić Ci kłamstwo? Już to zrobiłam.
Oj, trollu trollu...
Tak, skarbeńku? :)
kot z obrazka zachowujesz sie jak jakiś pożal się boże 'detektyw'
Teraz wszyscy są ci źli i wszyscy spiskują z Lilianną przeciwko tobie... Idź do trudnych spraw, może tam się wykażesz .
a tak na serio: LECZ SIĘ KOBIETO!
Kotecku, to, że Lilianna kogoś obraża, to znaczy, że i Ty musisz? Gdyby kogoś zabiła, Ty byś zrobiła to samo?
Tak! Najlepiej siebie!
Szalona Mamo, gdy przy Tobie ktoś kogoś uderzy to nie zareagujesz? Bo ja reaguję.
Kicikici :)
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/09/f9ffea9a7de987b2054837591123f4cb.gif?1347368799
Kocie, a więc jeśli jedna osoba bije drugą, to Ty nie rozdzielasz, nie uspokajasz ich, tylko też dajesz po mordzie im?
Oczywiście to zależy od sytuacji. Najczęściej rozdzielam, uspokajam, a gdy to nie pomoże to osoba atakująca dostaje w pysk. W tym przypadku uspokajanie nie pomogło. Ba, banowanie nie pomogło...
Dobra,dzieci,skonczcie juz to przekomarzanie sie :)
Wcale się nie dziwię, że cię denerwuję - skoro ci przyszło żyć w patologicznym środowisku, gdzie ludzie się biją...
Tak jak przypuszczałam, bieda z nędzą, awantury, wyzwiska itd.
Dlatego jesteś taka sfrustrowana, jednak to cię nie usprawiedliwia.
Naprawiaj sobie świat,ale ten realny, wtedy może osiągniesz korzyści a ty na Yafudzie marnujesz energię...
Tak, denerwujesz mnie, bo przyszło mi żyć w patologicznym środowisku... Czy Ty widzisz co piszesz?
Co ma piernik do wiatraka?
Wracając do Twojej wypowiedzi: skąd w ogóle wniosek, że tam gdzie się biją jest bieda z nędzą? Gołota. Bił się, a do biednych nie należy. No, np. Najmana nie będę brać pod uwagę, bo on to się bić nie umie.
Naprawdę interesujesz się psychologią, czy po prostu skończyłaś jakiś zaoczny kurs opłacony przez tatusia?
Ja pier*dolę, ty nie masz nigdy dość? Na początku można było się pośmiać z tych twoich wypocin, ale teraz stały się one już nudne i denerwujące. Jak bzyczenie muchy. Masz, tutaj też jest kot w formie ruchomego obrazka, który ma do ciebie prośbę w imieniu nas wszystkich. http://13k.pl/-/sugestia.phpEdytowany: 2012:09:14 11:12:34
Nie moja wina skarbeńku, że Lilcia nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie :)
A jak Ci coś nie pasuje - to nie czytaj. Nikt Ci nie każe, nikt Cię nie zmusza, nie podoba się to won. Sprawisz wszystkim radość, a i mamusia się ucieszy, gdy jej w końcu w domciu pomożesz, dziecinko.
Czemu liliana moze pisac swoje bzdury ii idotyzmy.A jakis inny uzytkownik nie moze zwrocic jej uwagi bo zaczyna sie zmasowany atak ze idiota itp. Liliana jesli dla ciebie kazdy kto sie bije to zyje w biedzie i nedzy to masz dobry swiatopoglad.Kocie ty natomiast przestan obrazac liliane jesli ci sie nie podoba jak ona wyzywa innych uzytkownikow to po co sama to robisz tym nic nie wskorasz.z reszta jaka kolwiek dyskusja z uzytkownikami tego portalu nic nie da.co bys nie napisala i tak wyjdziesz na idiotke (wedlug nich rzecz jasna)
Kocura jeczy kweczy i mialcze, pordap mnie po dziurze bracie!
Zapchlona mendami,az strach do niej pisac.
Czlowiek,bo to zdzira falszywa.Falszywa jak kazdy kot!
Senemedar,fajny ten link dales,stawiam piwo!
Senemedar;
Masz mistrza !!!!!!!!!!!
@LILIANNA;Rzeczywiście użył inteligentnego argumentu...
Sadysta;
dlaczego wykasowałeś swoje posty?
Bo nie chcę aby ludzie myśleli, że jestem miły czy coś. Lepiej być neutralnym dupkiem. JAK JA! łuhuu.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
LILIANNA [YAFUD.pl] | 08 Września, 2012 12:12
sasasasa;
ale tak jest w Regulaminie, i nie mam nic przeciwko młodocianym, ale jak czytam takie pierdoły, to mnie w żołądku skręca! Naprawdę dzieciarnia nie ma swojego portalu?