Mieszkam w Warszawie, jestem doradcą technicznym. Dzisiaj rano, o 9.00 miałem przedstawić w Krakowie plany przebudowy linii montażowej. W nocy wychodząc z domu pomyliłem torby, zabrałem laptop żony zamiast mojego, firmowego. Zorientowałem się wychodząc z auta w zakładzie klienta o 8.40. Nie podpisał kontraktu... Wie ktoś dlaczego? YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ja nie wiem... Jeśli chciałeś szybką odpowiedź to na samosie z tym a nie na yafud
1
2
Pani Prawda | 188.33.60.* | 02 Października, 2012 01:12
a zona nie mogla przeslac Ci mailem tych planow?
0
3
hh | 109.243.80.* | 03 Października, 2012 11:24
kolejny yafud z serii bardzo mi na czyms zalezalo, ale jeste tak glupi, ze wszystko zepsulem -.- ogarnijcie ludzie. jak idziemy na wazne spotkanie to sprawdza sie milion razy czy wszystko co bedzie nam potrzebne mamy przygotowane.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Caprio [YAFUD.pl] | 01 Października, 2012 19:08
Ja nie wiem...
Jeśli chciałeś szybką odpowiedź to na samosie z tym a nie na yafud
Pani Prawda | 188.33.60.* | 02 Października, 2012 01:12
a zona nie mogla przeslac Ci mailem tych planow?
hh | 109.243.80.* | 03 Października, 2012 11:24
kolejny yafud z serii bardzo mi na czyms zalezalo, ale jeste tak glupi, ze wszystko zepsulem -.- ogarnijcie ludzie. jak idziemy na wazne spotkanie to sprawdza sie milion razy czy wszystko co bedzie nam potrzebne mamy przygotowane.