Jak co dzień rano wybieram sie do szkoly oddalonej o 9 km od miejsca mojego zamieszkania. Gdy ok 7 wstałem zacząłem się jak zwykle ubierac. Gdy się ubrałem wsadzilem rękę di kieszeni w poszukiwaniu portfela, lacz o tam nie było ( w portfelu była karta bilet miesięcny i 200zł) przeszukałem cały dom i nie znalazłem. po ok godziny szukania uświadomiłem sobię że zaraz mam ważny egzamin. Jak z pocy wybiegłem z domu , biegnę i spostrzeg że mój autobus wałaśnie odjeżdża. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
lololol | 83.6.252.* | 23 Listopada, 2012 13:25
matura próbna?
ArHaheigrab [YAFUD.pl] | 23 Listopada, 2012 22:26
Chyba nadal biegniesz, bo Ci się literki przestawiają...