Po co robicie sobie takie drogie prezenty? Na prawdę liczy się gest - powie Ci to każdy, kto jest w związku i czuje, że prawdziwie kocha.
Bardziej cieszyłbym się z dużego kubka niż słuchawek, które lubią się psuć jak są tanie.
Jednym słowem - kompromitacja. Poza tym, co to za pomysł na taki chvjowy prezent?
Zastanów się, czy Ciebie tak samo szanuje jak te słuchawki:) Zdarzyć się może, że się zepsuły z winy fabrycznej, od takich rzeczy jest reklamacja:) Skoro nie stać Cię na drugie, może da się naprawić/wymienić te. A jeżeli to psuja, to uważaj by nie popsuł tego czegoś między Wami.
PS. Jaki prezent dostałaś od swojego faceta:)?
Żulo, ktoś tu chyba lubi mącić wodę... Jak można porównać zniszczenie słuchawek z niedojrzałością w związku? No i jeszcze to bezsensowne pytanie na koniec.
Zepsuł, bo nie szanował ich?
Zresztą dostać coś od ukochanej osoby i to zniszczyć, niezbyt miłe. Zastanów się czy taki facet jest Ciebie wart.
Cholera, opanujcie się! :) Dlaczego jej wmawiacie, że chłopak, który zniszczył słuchawki (!!!) nie nadaje się na partnera?
Jak byłam dzieckiem dostałam od brata walkmana. Zepsułam następnego dnia, usiłując wcisnąć kasetę na odwrót. Dobrze, że nie było wtedy YAFUDa, bo pewnie pojawiłyby się komentarze "zastanów się, czy nie próbowała ci okazać braku szacunku!", "przykre, że tak cię potraktowała..."oraz "lepiej zastanów się czy jest gotowa, żeby być czyjąkolwiek siostrą!".
Hmm... Pewnie lepiej by było, jakby facet wsadził słuchawki w szklaną gablotę i wznosił do nich modły... A nie, wtedy byłby Yafud 'Facet przestał się ze mną spotykać odkąd dałam mu słuchawki, bo je wstawił w gablotę i modli się do nich caaaały dzień! Przez to śmieje się ze mnie obiekt moich westchnień LOL :D '
Jeśli zepsuł, bo używał zgodnie z przeznaczeniem, to nie Yafud. A jeśli nimi rzucał, czy sprawdzał, czy nadają się na wycieraczki do samochodu, to rzeczywiście możesz się fochnąć. Z przytupem. I z półobrotu.
Słuchawki to nie czołg radziecki. Przeważnie żywot słuchawek to pół roku przy codziennym użyciu i rok do dwóch przy okazyjnym, nie widzę tutaj nic nadzwyczajnego, ale może to ja mam coś z oczami.
Jak chcesz by prezent był trwalszy, to staraj się nie kupować rzeczy które łatwo uszkodzić, płyt dvd, perfum. Równie dobrze on mógłby tu napisać że dał ci kolczyki z których wypadło oczko albo perfumy które wypryskałaś - rzeczy po prostu się psują. Doszukiwanie się w tym złośliwości, czy to losu, czy obdarowanego, to mocna nadinterpretacja. Z pewnością portfel, sygnet(srebrne można zamówić według projektu często taniej niż wyniosły Cię słuchawki) czy gadżet z marką jego auta przetrwałyby o wiele dłużej.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
alicznik | 31.1.238.* | 04 Lipca, 2013 20:29
Cholera, opanujcie się! :) Dlaczego jej wmawiacie, że chłopak, który zniszczył słuchawki (!!!) nie nadaje się na partnera?
Jak byłam dzieckiem dostałam od brata walkmana. Zepsułam następnego dnia, usiłując wcisnąć kasetę na odwrót. Dobrze, że nie było wtedy YAFUDa, bo pewnie pojawiłyby się komentarze "zastanów się, czy nie próbowała ci okazać braku szacunku!", "przykre, że tak cię potraktowała..."oraz "lepiej zastanów się czy jest gotowa, żeby być czyjąkolwiek siostrą!".