Razem z moją dziewczyną i jej rodzicami pojechaliśmy na wesele. Jechaliśmy samochodem jej ojca, a parking okazał się płatny. Kiedy przyszło do zapłaty uśmiechnąłem się ładnie i wyjąłem z marynarki portfel. Podczas wyjmowania pieniędzy prosto pod nogi przyszłej teściowej z portfela wypadła prezerwatywa. Mamy niby oboje 25 lat, ale "niezręczna cisza"to chyba mało powiedziane. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.