Przed chwilą rozpalałem w piecu i przyznam że tubka po żelu intymnym zwiększającym doznania nie było czymś co chciałem trzymać w ręku. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Fren | 77.253.247.* | 25 Września, 2013 23:00
To trzeba było nie trzymać... Co za bzdura.
1
2
haha | 193.33.125.* | 26 Września, 2013 23:18
Trzeba było użyć tubki i podniecić płomień. :P
2
3
prrr | 83.22.106.* | 27 Września, 2013 11:00
No to z jakiej wiochy jesteś buraku, że w piecu palisz opakowaniami PET. Potem smród nieziemski, że okna nie można otworzyć, a smog wisi w powietrzu, że można po nim do sąsiada do okna przejść. Ludzie to jednak idi..ci i palą w piecach czym popadnie. Ogarnijcie się wieśniaki. Za śmieci teraz i tak płacicie, więc je do cholery wyrzucajcie do odpowiednich kubłów, a nie palcie!. Sam w domu mam kocioł węglowy i bym chyba z głupim na głowę się musiał zamienić, żeby opalać w nim czymś innym niż opałem, drewnem i makulaturą. Dodatkowo opary i kondensat jaki się wytrąca powoduje korozje pieca, a co za tym idzie przyśpiesza jego zużycie i wymianę nawet o kilka lat. I co lepsze? Zaoszczędzić kilka złotych paląc jakiś syf, czy kilka tysięcy na nowy kocioł? Myślcie proszę !
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Fren | 77.253.247.* | 25 Września, 2013 23:00
To trzeba było nie trzymać... Co za bzdura.
haha | 193.33.125.* | 26 Września, 2013 23:18
Trzeba było użyć tubki i podniecić płomień. :P
prrr | 83.22.106.* | 27 Września, 2013 11:00
No to z jakiej wiochy jesteś buraku, że w piecu palisz opakowaniami PET. Potem smród nieziemski, że okna nie można otworzyć, a smog wisi w powietrzu, że można po nim do sąsiada do okna przejść. Ludzie to jednak idi..ci i palą w piecach czym popadnie. Ogarnijcie się wieśniaki. Za śmieci teraz i tak płacicie, więc je do cholery wyrzucajcie do odpowiednich kubłów, a nie palcie!. Sam w domu mam kocioł węglowy i bym chyba z głupim na głowę się musiał zamienić, żeby opalać w nim czymś innym niż opałem, drewnem i makulaturą. Dodatkowo opary i kondensat jaki się wytrąca powoduje korozje pieca, a co za tym idzie przyśpiesza jego zużycie i wymianę nawet o kilka lat. I co lepsze? Zaoszczędzić kilka złotych paląc jakiś syf, czy kilka tysięcy na nowy kocioł? Myślcie proszę !