Okazało się, że od dwóch miesięcy mam facebooka, którego założyli mi koledzy w ramach żartów. Od tego czasu dodają tam też głupie posty i piszą do dziewczyn w moim imieniu. Odkryłem to, kiedy jedna z nich podeszła do mnie przed zajęciami i przywaliła mi w twarz, mówiąc że "świnką"to mogę nazywać swoją matkę i że nie spodziewała się po mnie takich obleśnych propozycji,a jak chcę kogoś przelecieć na przystanku autobusowym to powinienem zgłosić się do burdelu. Obok stała moja doktorka od ćwiczeń, która później, przy całej grupie, wygłosiła krótką "mowę"na mój temat dotyczącą braku kultury i kretynizmu niektórych mężczyzn. YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.