Zostałam obudzona przez mojego chłopaka o 3 w nocy. Stwierdził on, że ma potworną wręcz ochotę na mandarynkę i nie zaśnie dopóki nie zje przynajmniej czterech. Pech chciał, że mandarynki w domu się skończyły, a jego pragnienie było tak wielkie, że zaczął się ubierać żeby pojechać do całodobowego sklepu przy okazji nudząc mnie żebym pojechała z nim. Gdy odmówiłam, zagroził że się obrazi. Z doświadczenia wiem, że jest wtedy strasznie upierdliwy więc zwlekłam się z łóżka, ubrałam spodnie i kurtkę na piżamę i pojechaliśmy. Wiecie co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? kupiliśmy 2kg i objadaliśmy się do 4.30... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Florence | 82.145.222.* | 13 Grudnia, 2013 08:21
Woooow zaje*ista noc!