W trakcie ślubu kościelnego, przy składaniu przysięgi ksiądz zapomniał imienia Pana Młodego. Pyta więc się go po cichu "jak ma pan na imię?"Młody nic, kapłan ponownie zadaje pytanie tylko trochę głośniej, tak jak wcześniej brak reakcji. Kolejna próba księdza już na tyle głośno, że było go słychać i odpowiedź zestresowanego przyszłego męża: "Pan ma na imię Jezus"Nie ma to jak konkretny kurs przedmałżeński;-) YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
troll | 109.196.49.* | 29 Października, 2014 09:54
Tsaa, ten kawał jest starszy od internetu. Wypi3rd4laj gimbusie.