Po dziesięciu latach oszczędzania i planowania w końcu udało mi się wyjechać do Japonii na stałe. Kiedy napisałem o tym fakcie na Facebooku, 20 znajomych, do tej pory niekontaktujących się ze mną od dobrych kilkunastu lat, nagle zaczęło się do mnie przymilać (interesują się mangą, anime i Japonią).. Grunt to szczere intencje. YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
no i niech sie kontaktuja, skoro wierza w cuda. ja mam kolezanke, ktora robi jako stewardesa w najdrozszych chyba liniach lotniczych, a wszystkie miejsca w ktorych byla, skrupulatnie dokumentuje na facebooku. i co? mam sie zaczac przymilac? i tak nic z tego miec nie bede. ani latania, ani wycieczek. analogiczna sytuacja.
To żeby o coś zapytać starego znajomego trzeba się z nim regularnie kontaktowac?
0
7
... | 89.228.141.* | 27 Sierpnia, 2015 16:39
Zapytać? Żeby tylko tyle. ''Hej, jak tam? Może byśmy pogadali sobie na Skype, co? Dawno nie gadaliśmy..'' Słyszeć coś takiego od kogoś, z kim nie rozmawiałem kilkanaście lat (od czasów liceum), tak ''nagle'' zaraz po wstawieniu posta o moim wyjeździe.. Hmpf.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Pierwszoplanowa[ Zobacz ]
0
8
abcfg | 89.66.242.* | 27 Sierpnia, 2015 17:32
Fajnie, też jadę do Japonii.
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika ...[ Zobacz ]
0
9
O. | 194.116.252.* | 27 Sierpnia, 2015 20:23
Zrobilas cos egzotycznego, autorko, czego wiekszosc ludzi nie robi. Jesli faktycznie ci znajomi z liceum interesuja sie Japonia/mangą/anime, to nic dziwnego, ze sa ciekawi Twojej podrozy. Jesli chca tylko zebys im opowiedziala o Japonii, jak sie mieszka itp, to nie widze w tym nic zlego ani dziwnego. No chyba, ze chca wbic do Ciebie na sępa, to co innego, ale wątpię, żeby byli az tak naiwni :P
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika ...[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 25 Sierpnia, 2015 15:39
no i niech sie kontaktuja, skoro wierza w cuda.
ja mam kolezanke, ktora robi jako stewardesa w najdrozszych chyba liniach lotniczych, a wszystkie miejsca w ktorych byla, skrupulatnie dokumentuje na facebooku. i co? mam sie zaczac przymilac? i tak nic z tego miec nie bede. ani latania, ani wycieczek.
analogiczna sytuacja.
burek | 77.97.241.* | 25 Sierpnia, 2015 19:48
To u licha ich trzymasz 'w znajomych'?
thanks obama | 81.190.183.* | 25 Sierpnia, 2015 22:28
co w tym złego?
... | 89.228.138.* | 26 Sierpnia, 2015 22:17
W dzisiejszych czasach usunięcie kogoś ze znajomych na Facebooku jest równoznaczne z uznaniem go za śmiecia, więc wiesz..
... | 89.228.138.* | 26 Sierpnia, 2015 22:18
Nienawidzę fałszywych osób. A coś tak ewidentnego wkurza mnie jeszcze bardziej.
Pierwszoplanowa | 79.184.55.* | 27 Sierpnia, 2015 01:29
To żeby o coś zapytać starego znajomego trzeba się z nim regularnie kontaktowac?
... | 89.228.141.* | 27 Sierpnia, 2015 16:39
Zapytać? Żeby tylko tyle. ''Hej, jak tam? Może byśmy pogadali sobie na Skype, co? Dawno nie gadaliśmy..'' Słyszeć coś takiego od kogoś, z kim nie rozmawiałem kilkanaście lat (od czasów liceum), tak ''nagle'' zaraz po wstawieniu posta o moim wyjeździe.. Hmpf.
abcfg | 89.66.242.* | 27 Sierpnia, 2015 17:32
Fajnie, też jadę do Japonii.
O. | 194.116.252.* | 27 Sierpnia, 2015 20:23
Zrobilas cos egzotycznego, autorko, czego wiekszosc ludzi nie robi. Jesli faktycznie ci znajomi z liceum interesuja sie Japonia/mangą/anime, to nic dziwnego, ze sa ciekawi Twojej podrozy. Jesli chca tylko zebys im opowiedziala o Japonii, jak sie mieszka itp, to nie widze w tym nic zlego ani dziwnego. No chyba, ze chca wbic do Ciebie na sępa, to co innego, ale wątpię, żeby byli az tak naiwni :P