Wczoraj w pracy dostałam szufladą w głowę, puściła mi samoistnie krew z nosa, na koniec pracy podknełam się i upadłam przy wszystkich pracownikach jak długa. Jak doszłam do domu to okazało się że mój chłopak jest pijany i zaczął się w drzwiach do mnie dobierać.. Współlokatorka spakowała swoje rzeczy i wyprowadziła się nie podając konkretnego powodu wyprowadzki. Nie odbiera telefonu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.