No to najwyraźniej ma uzasadnione kompleksy...
No stary.. jestes mistrzem spontanicznej zaebistosci :D
napisz jej smsa, ze jakby bylo z nia tak zle, to bys sie nie probowal wiecej kontaktowac.
Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, jak wielka trauma to musi być dla tej dziewczyny. To pozamiatałeś koleś...
Tak, a kierowca autobusu...
To się nie wydarzyło. Ponadto jeśli ktokolwiek kiedykolwiek byłby w takiej sytuacji ale nie ty, bo wymyśliłeś to, to łatwo wykręciłby się tłumacząc, że to miał być jego pierwszy raz i tak się zestresował, że ulało mu się.
Nie pisac zadnych esów tylko kup kwiaty i w te pedy do dziewczyny. Musisz dac jej do zrozumienia ze dla ciebie jest atrakcyjna i ja kochasz. Nie pozwól by taki incydent zniszczył wasz związek. Wytłumacz jak tego dnia sie czules i ze nie chciales odwoływac ale jestes w stanie wszystko naprawic. Głowa do góry:)
Cóż. Sytuacja się dzisiaj wyjaśniła i ona sama się śmiała z tego gdy jej tłumaczyłem dlaczego tak się zachowałem. Coś czuję, że nasza dzisiejsza rozmowa ją mocno podbudowala :)
I cieszę się bardzo :) Duzo szczescia :)
A następnym razem dostaniesz biegunki.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
gichi | 164.126.78.* | 23 Sierpnia, 2014 14:41
Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, jak wielka trauma to musi być dla tej dziewczyny. To pozamiatałeś koleś...