Ale na parterze mieszkasz, ze trzepiesz przez balkon? Czy sasiadom na balkon nizej leci?
trzeba bylo powiedziec panie..ja piore co 2 tygodnie..i to 2 godziny ostrego prania w pralce..tam to dkliero sie wytrzepie
No tak, bo z takiej lalki tyle pylu leci, że drugi wezuwiusz sie obudzil
Wlasnie przez takich prostakow, ktorzy mysla ze w stodole mieszkaja, inni lokatorzy maja utrudnione zycie. Jak trzepie maskotke, to trzepie wszystko, dywaniki, obrusy, a jak zmiata posadzke, to na dol.
Posiadanie szklanego stolika kiedy ma się dziecko to brak wyobraźni.
Co ty, za przeproszeniem, pier*olisz? To, że koleś otrzepał na balkonie lalkę czy maskotkę z kurzu, nie oznacza, że trzepie na balkonie dywany. Nie wiem jak tępą osobą trzeba być, żeby tak wszystko uogólniać.
I uj. Bylo trzeba kupować mieszkanie na samej górze
Nie rozumiesz, ze skoro trzepal, to byla zakurzona i caly kurz leci na dol? Zobacz na komentarz nr 7. Uwazasz to za normalne? Tak, mieszkam na parterze na dosc drogim osiedlu, a mimo to, co jakis czas jednak, ludzie wpadaja na genialne pomysly trzepania dywanikow przez balkon i roznych innych rzeczy, ktore nie tylko brudza moj balkon, ale rowniez te pod tymi osobami. Po prostu nie robi sie takich rzeczy. Skoro nie mogla wytrzepac w domu, tzn ze nie nadawalo sie na trzepanie na balkonie, zeby innym brudzic. Kultura osobista. Jak zyje sie miedzy ludzmi, to trzeba sie zachowywac jak czlowiek, a nie swinia.
Chyba kpisz. Czym innym jest wytrzepanie pluszaka czy lalki w domu, a czym innym na balkonie. W domu kurz osiądzie na wszystkim, meblach, laptopach, innych zabawkach, na dworze poleci w rozne strony. Na twój balkon tego kurzu trafi tyle, co nic.
Z drzew leci więcej. Wytnij wszystkie drzewa w okolicy, bo to takie pępki świata, że ludziom po balkonach pył rozsiewają.
Puknij się w głowę, dziewczyno. To, co poleci z tej lalki na twój balkon będzie dla ciebie całkowicie niezauważalne. Rozumiem oburzenie, jeśli ktoś zamiata balkon i wszystko leci na dół, rozumiem, że szlag trafia, jak ktoś sobie dywaniki trzepie, ale nie przesadzajmy.
Chodzi o sam fakt. Nie trzepie sie komus na glowe. Chodzi o kulture osobista. Bez wzgledu, czy to czysta scierka, czy zakurzona maskotka. To niekulturalne.
Napisalem taki komentarz, bo wkurza mnie juz twoje czepianie sie o wszystko. Jak zauwazyl(a) Halasuwa, z kurz z lalki na twoj balkon opadlby w mikro czesci. Juz więcej kurzu dostajesz w prezencie od wiatru, ale ty zapewne winisz o to sasiadow. Juz widze jak dzwonisz po policję, bo sasiad zakloca twoj spokoj glosniejsza defekacja
No no, jaka Ty masz wyobraznie;))) pozazdroscic. Jak Cie wkurza czytanie komentarzy, to meliske sobie zaparz. Albo nie czytaj;)
zamieniasz zwykłe "dzień dobry"na nienawistne "dzień dobry"czy na brak "dzień dobry"? No chyba że małe miasteczko, wtedy nie do pozazdroszczenia.
Nie zesraj się przypadkiem i wyjmij kija z dupy bo już chyba za głęboko siedzi
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Halasuwa | 109.241.109.* | 05 Sierpnia, 2017 21:50
Co ty, za przeproszeniem, pier*olisz? To, że koleś otrzepał na balkonie lalkę czy maskotkę z kurzu, nie oznacza, że trzepie na balkonie dywany. Nie wiem jak tępą osobą trzeba być, żeby tak wszystko uogólniać.