Kumpel z pracy miał problemy z lunatykowaniem. Potrafił budzić się kilometry od domu na spacerze z psem (a sam psa nie posiada), robił zakupy przez sen, a kiedyś ocknął się nawet w odpalonym samochodzie. Nigdy niczego nie pamiętał, ale po akcji z autem tak się wystraszył, że poszedł do specjalisty i zaczął leczenie. Po trzech latach przyjmowania kolejnych leków wygląda na to, że ostatecznie pozbył się problemu z lunatykowaniem... tylko, że teraz coraz częściej ma problem z bezsennością. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.