Wiesz, jakby ze mną laska przez 10 lat była w związku bez ślubu, to też zacząłbym być podejrzliwy, że ona czeka na "wpadkę"aby zmusić mnie niejako do ślubu.
Moim zdaniem to wymówka i ma kogoś na boku
Moim zdaniem też to jest jakaś wymówka. Też nie chcę mieć dzieci tak jak i mój (już mąż). Po 10 latach wzięliśmy ślub dla papierka, ale i przed tym faktem powiedział jasno że jak będzie wpadka to wychowamy razem co by nie było. Nie wiem jak bym się czuła z tym, że wiem że gość mnie zostawi z dzieciakiem. No źle. Straszne to.
Jeśli nie chcesz mieć dzieci, a doszłoby do wpadki, to przecież w takim przypadku mogłabyś oddać dziecko do adopcji, w czym problem? Trafiłoby do kogoś, kto chce je wychowywać.
(Chyba, że jednak macierzyństwo by Ci się spodobało.)
Zajmij sie swoim zycie zalosna .....
Autorko, miałam bardzo podobną sytuację. Jakbyś go nie kochała, ja polecam to albo szybko wyjaśnić, albo szybko zakończyć pomimo długiego związku. Zaufanie to podstawa, nawet jeśli po rozmowie partner znowu będzie z tobą współżył, a tak naprawdę ciągle będzie się panicznie bał wpadki, to cała przyjemność i bliskość zniknie, a zaczną się negatywne emocje po obu stronach. Rozstanie boli, ale tkwienie w czymś takim jeszcze bardziej.
Byłam w podobnej sytuacji i zdecydowałam się odejść. Po roku miał dziecko i obrączkę na palcu;)
Ojejku. Jak dobrze, ze zmalazl sie ktos, kto powie mi jak nalezy zyc.
Dziekuje pieknie!
W nim odezwał się instynkt przedłużenia gatunku a jednocześnie nie widzi w obecnej partnerce potencjału na matkę. Jednak sądzi ją wg siebie i wydaje mu się że kobieta też ma ochotę na bobo. Odpuść go sobie bo mu już wózek na mózg się rzucił.
Jeżeli on tak bardzo nie chce dziecka to niech sobiw zrobi wazektomie, jeżeli nie chce tylko z Tobą,to chyba czas to przemyśleć
.."ma poważny problem z długotrwałymi zobowiązaniami.."No proszę jak ruch.anie na boku można prawie poetycko nazwać
Oj tak To wręcz nagminne
Po 10 latach mu się zwyczajnie znudziłaś w łóżku. Jak jem cały tydzień kotlety to tez nie mogę na nie w weekend patrzeć...
Mojemu się nie znudziłam po 25 latach małżeństwa. Czy tobie znudziło się oddychanie? Jeśli jesteś dla kogoś jak kotlet... ja jestem jak powietrze.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Gość | 89.160.206.* | 12 Czerwca, 2020 11:34
Moim zdaniem to wymówka i ma kogoś na boku
utwp | 37.248.167.* | 12 Czerwca, 2020 11:44
Moim zdaniem też to jest jakaś wymówka. Też nie chcę mieć dzieci tak jak i mój (już mąż). Po 10 latach wzięliśmy ślub dla papierka, ale i przed tym faktem powiedział jasno że jak będzie wpadka to wychowamy razem co by nie było. Nie wiem jak bym się czuła z tym, że wiem że gość mnie zostawi z dzieciakiem. No źle. Straszne to.
Dżejsika | 83.9.35.* | 12 Czerwca, 2020 14:26
Autorko, miałam bardzo podobną sytuację. Jakbyś go nie kochała, ja polecam to albo szybko wyjaśnić, albo szybko zakończyć pomimo długiego związku. Zaufanie to podstawa, nawet jeśli po rozmowie partner znowu będzie z tobą współżył, a tak naprawdę ciągle będzie się panicznie bał wpadki, to cała przyjemność i bliskość zniknie, a zaczną się negatywne emocje po obu stronach. Rozstanie boli, ale tkwienie w czymś takim jeszcze bardziej.
Bld3 | 2* | 12 Czerwca, 2020 15:19
Byłam w podobnej sytuacji i zdecydowałam się odejść. Po roku miał dziecko i obrączkę na palcu;)
Gość | 31.0.67.* | 12 Czerwca, 2020 16:04
Jeżeli on tak bardzo nie chce dziecka to niech sobiw zrobi wazektomie, jeżeli nie chce tylko z Tobą,to chyba czas to przemyśleć