Wsiadłem do windy z moim szefem. Chcąc zagaić rozmowę, powiedziałem: "Ale dziś gorąco, prawda?". W tym momencie winda się zacięła, a klimatyzacja przestała działać. Spędziliśmy następne pół godziny w tropikalnej saunie, w kompletnej ciszy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Kotbury | 78.30.67.* | 03 Sierpnia, 2025 20:49
Wg mnie najlepszy moment, żeby wygarnąć co na sercu leży. Nie wywinie się pośpiechem, nawet telefon raczej nie ma zasięgu żeby zbyć cię pilnym połączeniem :)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kotbury | 78.30.67.* | 03 Sierpnia, 2025 20:49
Wg mnie najlepszy moment, żeby wygarnąć co na sercu leży. Nie wywinie się pośpiechem, nawet telefon raczej nie ma zasięgu żeby zbyć cię pilnym połączeniem :)