Kiedyś ok 22 wracając od byłej zaczepił mnie ubrany na biało facet. Poczęstował mnie papierosem. Opowiedział że pracuje w piekarni i rano razem z kolegami z pracy zrobili zrzutę na 3/4 wiadomego płynu. Pod sklepem, w którym robił zakupy spotkał sąsiada i obalili w.w. butle. Pijany usnął a jak się obudził miał zmartwienie bo po 1. Brak alko po 2. Cały dzień nie był w pracy. Poprosił mnie żebym go uderzył wtedy powie że go napadli. Zapaliliśmy jeszcze, po czym strzeliłem go z całej siły. Nakrył się nogami wstał i szczęśliwy rozmazał po sobie krew i poszedł do zakładu pracy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
NiePozorna [YAFUD.pl] | 23 Listopada, 2011 17:33
Hahahahahahaha zabawne xD Tylko dlaczego to dla cb YAFUD ?;d Rączka zabolała ?;D
cambitas | 77.253.220.* | 24 Listopada, 2011 10:32
to nie mój był yafud tylko tego piekarzyka
Msciwy [YAFUD.pl] | 24 Listopada, 2011 12:47
Jak dla mnie to ten piekarzyk miał mega udany dzień, skoro się wywinął. Znaczy, zakładając, że się wywinął :>