pisałem kolokwium z jednego wykładu, tak zwaną zerówkę. Po wywieszeniu wyników stwierdziłem przy moim indeksie brak oceny. Poszedłem to wyjaśnić. Okazało się, że kilka prac było niepodpisanych, w tym moja. Był to test, więc nie było jak po charakterze pisma stwierdzić, że to moja praca. Miałem maksymalną ilość punktów. Ale przez to, że zapomniałem się podpisać muszę pisać koło jeszcze raz. Jeszcze bardziej wkurzające jest to, że po skończeniu podszedłem do prowadzącej, żeby rzuciła okiem. Też nie zauważyła braku podpisu i odłożyła prace na biurko. Teraz czeka mnie koło, które nie będzie już tak proste. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
fs | 83.2.103.* | 20 Stycznia, 2012 23:37
aleś ty głupi.
0
2
gibbonx | 178.180.84.* | 21 Stycznia, 2012 08:46
A skąd "geniuszu"wiesz, że miałeś maksymalną ilość punktów, skoro nie wiadomo która praca jest Twoja???
fs | 83.2.103.* | 20 Stycznia, 2012 23:37
aleś ty głupi.
gibbonx | 178.180.84.* | 21 Stycznia, 2012 08:46
A skąd "geniuszu"wiesz, że miałeś maksymalną ilość punktów, skoro nie wiadomo która praca jest Twoja???
Nyuno [YAFUD.pl] | 21 Stycznia, 2012 12:47
Eh studenci... Ja rozumiem, bo sam wiem jak to było, że lenistwo, że wszystko na łatwiznę, ale żeby się nie podpisać to już przegięcie.
migotka | 89.72.249.* | 22 Stycznia, 2012 12:42
j.w...skąd wiesz ze miałes maksa skoro było kilka nie podpisanych prac ?:>