Kilka godzin temu napisałam sms mojej koleżance. Ponieważ nie miała nic na koncie, odpisała z numeru swojej mamy. W pośpiechu odruchowo użyłam opcji 'odpowiedz', więc jako nadawca pojawił mi się numer jej rodzicielki. Po godzinie ciszy otrzymałam telefon. Od tej samej koleżanki, z numeru jej mamy. Zaśmiewając się do łez, powiedziała tylko: ''Następnym razem staraj się odpowiadać na mój osobisty numer:)''. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że w treści mojego sms'a wyrażało się niezmiernie kulturalne ''Po*ebało Cię?:D'' Cóż. Chyba dłuższy czas nie pojawię się w progu ich domu :) YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.