Biegłam jak szalona do autobusu, który zaraz miał odjechać. Gdybym spóźniła się na niego musiałabym czekać 45 minut. Po drodze mi wypadła ulubiona bransoletka. Ale gdybym po nią wróciła autobus by odjechał. Zdążyłam! Tylko okazało się że nie wsiadłam do tego autobusu co trzeba. Na przystanku były 2 autobusy. A bransoletka się nie znalazła :( YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.