Nigdy nie byłam pracowitą mrówką, na studiach przy projektach grupowych zawsze ociągałam się z pracą. Kiedyś jednak zawzięłam się i pracowałam grzecznie przez cały semestr nad dużym projektem dot. różnorakich obliczeń (wzięłam na siebie całą odpowiedzialność i reszta grupy tak naprawdę mnie nie kontrolowała i nie musiała przychodzić na konsultacje). Jak to zawsze w trakcie sesji łatwo nie jest i w dniu oddania pracy, chwilę przed ostatecznym sklejeniem porozwalanego tekstu (co było już formalnością zajmującą z 2h) komputer stwierdził, że padnie! Zaryczana w nerwach odpuściłam i poinformowałam grupę o tym co się stało. Znając już moje leniwe oblicze cała grupa jednogłośnie stwierdziła, że coś kombinuję, dlatego następnego dnia pokazałam im zepsuty komputer. I co? Oczywiście, że odpalił przy całej grupie jak nigdy. Szkoda, że po terminie oddania prac. Ich oczom ukazał się rozwalony tekst, więc stwierdzili, że przecież nic nie jest zrobione, tylko jakiś stos literek, cyferek i porozwalanych komentarzy z tyłka w których nie wiadomo o co chodzi. Do dziś są na mnie obrażeni, twierdzą, że oszukiwałam, zepsucie komputera zmyśliłam i przez cały semestr tak naprawdę niczego nie ruszyłam. No i że pracę zrobiłam na ostatnią chwilę mimo, że wywalczyliśmy 5 i byłam obecna na wszystkich ćwiczeniach... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Jeżeli faktycznie to był duży projekt, nad którym pracowałaś cały semestr, to nie wierzę, że dwie godziny wystarczyłyby na sklejenie pracy w postaci "stosu literek, cyferek i porozwalanych komentarzy"do kupy. Nie sądzę nawet, żeby branie się za coś takiego dopiero w ostatnim dniu było dobrym pomysłem.
1
2
Bail | 193.33.125.* | 26 Lutego, 2015 18:08
Ludzie dzielą się na tych, który robią kopie zapasowe oraz na tych, którzy będą je robić!
0
3
nooooo | 89.79.51.* | 26 Lutego, 2015 18:51
Chyba nie znasz możliwości studentów... :D :D Sklejenie staje się pikusiem przy tym co masz do zrobienia w trakcie semestru tymbardziej jeśli znasz pracę na wylot :D
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika MrocznyKapelusznik[ Zobacz ]
0
4
TheByQ | 46.204.0.* | 27 Lutego, 2015 01:16
A co ci da kopia zapasowa jeśli nie masz do niej dostępu?
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Bail[ Zobacz ]
Zdaje się, że grupa ma rację. "W czasie sesji łatwo nie jest", ale w dniu zdania pracy już samo idzie? Cokolwiek innego mogło się stać. Nagły telefon, nawet nagły atak grypy, i projekt by leżał. I też nie wierzę by 2 godziny starczyły na posklejanie czegoś takiego, chyba że mówimy o sklejaniu taśmą rozciętych na pół kartek papieru.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
MrocznyKapelusznik [YAFUD.pl] | 26 Lutego, 2015 15:39
Jeżeli faktycznie to był duży projekt, nad którym pracowałaś cały semestr, to nie wierzę, że dwie godziny wystarczyłyby na sklejenie pracy w postaci "stosu literek, cyferek i porozwalanych komentarzy"do kupy. Nie sądzę nawet, żeby branie się za coś takiego dopiero w ostatnim dniu było dobrym pomysłem.
Bail | 193.33.125.* | 26 Lutego, 2015 18:08
Ludzie dzielą się na tych, który robią kopie zapasowe oraz na tych, którzy będą je robić!
nooooo | 89.79.51.* | 26 Lutego, 2015 18:51
Chyba nie znasz możliwości studentów... :D :D Sklejenie staje się pikusiem przy tym co masz do zrobienia w trakcie semestru tymbardziej jeśli znasz pracę na wylot :D
TheByQ | 46.204.0.* | 27 Lutego, 2015 01:16
A co ci da kopia zapasowa jeśli nie masz do niej dostępu?
chrysalis [YAFUD.pl] | 28 Lutego, 2015 13:42
Można ją robić na innym nośniku, wstawić kopię na dysk internetowy, odpalić na innym komputerze i kontynuować pracę?
Luna_s20 [YAFUD.pl] | 13 Marca, 2015 06:41
Zdaje się, że grupa ma rację. "W czasie sesji łatwo nie jest", ale w dniu zdania pracy już samo idzie? Cokolwiek innego mogło się stać. Nagły telefon, nawet nagły atak grypy, i projekt by leżał. I też nie wierzę by 2 godziny starczyły na posklejanie czegoś takiego, chyba że mówimy o sklejaniu taśmą rozciętych na pół kartek papieru.