To było na początku maja. Miałam zamiar wybrać się z chłopakiem na koncert mojego ulubionego zespołu. Kilka lat temu obiecałam że kiedyś kupię bilet VIP. Jak się póżniej okazało koncert został przełożony na 4 maja..czyli moje urodziny. Tak jak obiecałam zakupiłam bilet VIP. Koncert był świetny! Przywilejem biletów owych była możliwość porozmawiania, zrobienia sobie zdjęcia z zespołem i otrzymanie autografów na bilecie. Myślałam że to najpiękniejsze urodziny w moim życiu...do czasu. Kiedy wracaliśmy, wszystkie otrzymane rzeczy schowałam do torebki. Idziemy chodnikiem, nagle podchodzi dziewczyna i pyta o godzinę. Otworzyłam torbę żeby wyjąć telefon i w tym momencie kobieta wkłada szybko rękę do torby chwyta za bilet i ucieka..Nie zdążyliśmy jej dogonić. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.