Miałam ważny egzamin - sweterek, biała bluzeczka, czarne spodnie - w takim stroju przyszłam na uczelnie już kilka godzin przed nim. Uważałam, że jest świetnym pomysłem jest wypicie gęstego koktajlu z malin, który ma to do siebie że są w nim małe pesteczki typowe właśnie dla tych owoców. zaraz po zamówieniu koktajlu, nie mam pojęcia jak to się stało, wylałam go na siebie. zamknęłam się w toalecie, ale na spodniach i swetrze zostały zostały nasionka, a biała bluzka zrobiła się przezroczysta. Skończyło się na tym, że poszłam na egzamin w bluzie i dresowych spodniach na WF pożyczonych od kolegi... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
48370TRASH