Nasza szajbnięta sąsiadka ukradła nam kota, bo twierdzi, że to przez niego jej mąż umarł na raka. Interweniowała policja, ale wciąż nie mamy pojęcia gdzie jest nasz ukochany pupilek. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Taka różnica, że jak masz worek złota, to nie zostawiasz go na klatce schodowej albo w cudzym ogródku. Jak ktoś chce udawać wielce oddanego właściciela, to niech pilnuje swojego pupila i za niego odpowiada.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Ja[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Carn | 188.123.201.* | 30 Października, 2017 19:03
A gulasz smakował ?:)
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 30 Października, 2017 19:57
Psychopata. Moze niech sasiedzi z ciebie zrobia gulasz?
Iksde | 78.88.30.* | 30 Października, 2017 21:37
Sztywna babka z Ciebie
Czarna [YAFUD.pl] | 30 Października, 2017 22:18
Weszła wam do domu i ukradła zwierzę czy może pupilek chodzi sobie i sra, gdzie mu się spodoba?
Ja | 193.91.217.* | 31 Października, 2017 06:22
Zapewne jak to kot nie chodzi tylko lata i sra tam gdzie mu się nie podoba. Co za różnica? Kradzież to kradzież.
Czarna [YAFUD.pl] | 31 Października, 2017 21:02
Taka różnica, że jak masz worek złota, to nie zostawiasz go na klatce schodowej albo w cudzym ogródku. Jak ktoś chce udawać wielce oddanego właściciela, to niech pilnuje swojego pupila i za niego odpowiada.