Wstawił żeby mu mamusia znowu z prysznica nie uciekła hahaha
Raczej żeby przypadkiem wzroku nie stracić.
Jak facet mówi, że naprawi, to naprawi.
Nie musisz mu o tym przypominać co pół roku.
A tak na serio: naprawdę trwało to DWA lata? I potulnie czekałaś, aż on to naprawi? Brak mi słów...
Bylo wczesniej mamusie zaprosic.
A co miala zrobic, jak baran ciagle mowil zaraz? Zrobic za niego? To juz nic nie zrobilby w domu.
Obrzydliwe jest to co napisales. Ty tez bedziesz stary.
czyli byla to kwestia motywacji a nie umiejetnosci. wniosek jaki z tego wynika to ze twoje nagabywanie ma mala wartosc motywujaca. zastanow sie jak to zmienic. wyglada na to ze maz jest podatny na zastraszanie, wiec mozesz sprobowac taktyk typu "zmien zamek, bo inaczej bedziemy jedli wylacznie zdrowe obiadki". ale zazwyczaj lepiej dzialaja techniki typu "zmien zamek, to dostaniesz piwo", czyli z obietnica ktora powoduje dopaminowego kopa.
Ale wiesz, że mąż jest pełnoletni i raczej nie jest ubezwłasnowolniony, więc sam może sobie kupić to piwo?
Ojej! Kolejna rozżalona z powodu męża, która wylewa żale w internecie zamiast porozmawiać. Jakich wy macie złych tych mężów!
Powtarzam! Widziały gały co brały. Trzeba było wybrać lepiej. A i prawda zawsze leży pośrodku. Widocznie nie umiesz rozmawiać. Rozwiedź się, a nie zalewasz nas takimi historyjkami.
To taki Twój typowy post. Nic nie wiesz o podziale obowiązków w ich związku, ale do obrażania jesteś pierwsza. A jak ktoś Ciebie obraża to nagle jest wielkie oburzenie :D
Należysz do ludzi, którzy potrzebują zgody żony na zakup piwa, czy pójściu na obiad? :D
Tak tu wszystkie jęczycie jakie to jesteście wyzwolone, wyedukowane, zręcznie, wszystko wiedzące, a faceci to świnie i barany. Dlaczego sobie sama tego zamka nie wymieniłaś? Dwa lata mu ględziłaś? Litości. Dlaczego wysługujesz się innymi? Jakby ci ten zamek naprawdę przeszkadzał, to sama byś go wymieniła, dlatego jedynym przegrywem jesteś ty.
Wskaż proszę fragment yafuda mówiący o tym, że autorka jest wyzwolona? Jak można w jednym komentarzu marudzic i na feministki i na kobiety preferujacy tradycyjny podział ról społecznych xD gratuluje
Skąd wiesz ile mam lat,może już jestem.A napisałem po prostu prawdę,nadzy starzy ludzie niestety nie prezentują się najlepiej i nic na to się nie poradzi.Jak to napisałaś każdego to czeka i nic nie da twoje zaklinanie rzeczywistości i obrażanie się.To trzeba po prostu zaakceptować.To że czegoś nie powiesz,nie znaczy że tego niema.
Dlaczego nie wyzwolisz autorki, tylko pleciesz w internetach?
Znasz ich, czy mierzysz własną miarą? Skąd wiesz kto co robi w ich domu?
Całkiem możliwe, że natura rzeczy to taka kura domowa, która tutaj wylewa swoje gorzkie żale. Może postanowiła wziąć do serca swoje rady i zostawiła starego, więc teraz czuje się w obowiązku głosić te rady wszystkim kobietom, które są w związku.
W jej przypadku to ją zostawił bo kto by z nią wytrzymał?
Wielu facetów jest gorszych od niej, a jakoś kobiety z nimi wytrzymują, więc myślę, że to ona zostawiła go.
To jak to jest Natura? Umawiasz się z kimś? Daj namiary na siebie. Lubie takie laski.
aż mi się żal robi kobiet tkwiących w takich sytuacjach jak autorka, z leniwymi mężami.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
iwonka1207 | 31.0.40.* | 30 Stycznia, 2019 11:38
A tak na serio: naprawdę trwało to DWA lata? I potulnie czekałaś, aż on to naprawi? Brak mi słów...