Pracowałem kiedyś u kolesia, który był strasznym dusigroszem. Byłem bardzo zdziwiony kiedy z wielką pompą podziękował mi za 5 lat pracy i wręczył mi bon podarunkowy na 200 złotych. Dokładnie tę samą kwotę potrącił mi z premii uznaniowej przy kolejnej wypłacie. Tak mnie tym wkurzył, że tego samego dnia złożyłem wypowiedzenie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
2
1
lusia | 77.65.107.* | 08 Października, 2019 20:45
No to chyba właśnie nie yafud, a wielkie szczęście, że już dla niego nie pracujesz
Otóż to. Jakim cudem "dusigrosz"w ogóle wypłacał jakiekolwiek premie "uznaniowe"? I skoro taki "dusigrosz", czyli autor zarabiał u niego znacznie mniej niż dostawałby gdzie indziej, jakim cudem siedział tam 5 lat?
Coś czuję, że to całe "dusigrostwo"to np. owalanie autora, że za sobą światła nie gasi. Tłumaczyłoby to też cięcie premii.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika Kate[ Zobacz ]
lusia | 77.65.107.* | 08 Października, 2019 20:45
No to chyba właśnie nie yafud, a wielkie szczęście, że już dla niego nie pracujesz
Tralala | 83.23.249.* | 08 Października, 2019 21:12
I dziwnym trafem na kwejku podobna historia. Jak zżynasz to więcej pozmieniaj!!!
Aaa | 155.133.101.* | 08 Października, 2019 21:12
Tez mysle ze dobrze zrobiles. To bylo nie fair
natalkaja [YAFUD.pl] | 09 Października, 2019 00:32
Oj tam nie tylko w kwejkach bywają tacy zwaleni pracodawcy;)
kij w mrowisko | 188.146.236.* | 09 Października, 2019 08:27
w końcu ktoś kto się nie użala tylko podejmuje rozsądne decyzje
blah | 83.6.56.* | 09 Października, 2019 09:11
A jak można potrącić z uznaniowej premii?
daroc | 165.225.84.* | 09 Października, 2019 10:33
Normalnie, po prostu wypłaca mu mniejszą premię.
Vsuu | 31.0.65.* | 09 Października, 2019 14:35
Często pracodawcy się umawiają z pracownikiem na jakieś wyższe wynagrodzenie, ale oficjalnie na umowie jest minimalna krajowa + premia uznaniowa.
Kate | 37.109.33.* | 11 Października, 2019 08:48
Premia uznaniowa to premia uznaniowa. Nie musisz jej dostać.
Surowy_I_Nieczuly [YAFUD.pl] | 11 Października, 2019 09:16
Otóż to. Jakim cudem "dusigrosz"w ogóle wypłacał jakiekolwiek premie "uznaniowe"?
I skoro taki "dusigrosz", czyli autor zarabiał u niego znacznie mniej niż dostawałby gdzie indziej, jakim cudem siedział tam 5 lat?
Coś czuję, że to całe "dusigrostwo"to np. owalanie autora, że za sobą światła nie gasi. Tłumaczyłoby to też cięcie premii.
Surowy_I_Nieczuly [YAFUD.pl] | 11 Października, 2019 09:20
Swoją drogą, przedsiębiorców, którzy nie liczą każdego grosza i nie tną kosztów przy każdej okazji łatwo poznać - bankrutują szybko.
(Ci którzy liczą i tną, też niestety często bankrutują, tylko dłużej im to schodzi :-( )