Facet, który mnie zostawił w bardzo podły sposób zadzwonił dzisiaj do mnie i powiedział, że wszystko sobie na spokojnie przemyślał i rozstanie ze mną to był jego największy błąd życiowy. Chciałby żebym dała mu kolejną szansę. Rychło w czas, w końcu rozstaliśmy się jedyne 4 lata temu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-2
1
QTSR | 83.28.217.* | 08 Marca, 2021 19:43
Nie schlebiaj sobie, po prostu ciągnął z ciebie łacha.
Pierwszy facet, w którym faktycznie się zakochałam (taka pierwsza, szczenięca miłość 17 latki), zostawił mnie dla innej po około pół roku chodzenia ze sobą. Pękło mi serce, a świat się "zawalił", dwa miesiące później zadzwonił do mnie, że nadal mnie kocha i chce ze mną być. Ledwo o nim zapomniałam, a ten qtas musiał się odezwać. Niektórzy naprawdę myślą tylko o sobie. Cieszę się bardzo, że go wtedy pogoniłam.
0
4
Kate | 37.248.253.* | 09 Marca, 2021 08:14
Looo a co to za zmianą sortownia komentarzy na desc zamiast asc?
-2
5
Olkaa | 46.204.39.* | 09 Marca, 2021 09:33
Tak to jest u ludzi. Kobiety zaraz po rozstaniu są załamane, chcą wrócić (gdy są zostawione) albo zrażone, uważają że każdy facet be. Po tym, jak się ogarną (od kilku tygodni do kilku lat), nie chcą już ex, mają swoje nowe sprawy. Mężczyźni po rozstaniu relatywnie od razu "korzystają"z wolności. A czas na refleksje myślenie o ex jest dużo później. Wtedy "ojej, ona była super". I się nie pokrywa
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Jenefer[ Zobacz ]
0
6
No | 5.184.95.* | 09 Marca, 2021 10:51
Wyszalał się, może ma jakiegoś syfa, żadna nie chciała mu matkować i stwierdził, ze już jest stary i lepszej kandydatki niż Ciebie już nie znajdzie
-1
7
waropik | 89.64.62.* | 09 Marca, 2021 13:07
I tacy faceci mają powodzenie, a ci kochający i uczuciowi, którzy szukają stałego związku, są sami...
Ci uczuciowi też mają powodzenie o ile nie siedzą całe dnie w domu, nie wali od nich desperacja i mają jakieś hobby inne niż narzekanie na samotność/kobiety.
Poza tym nie jest sztuką znaleźć drugą połówkę, której pozytywne cechy nam pasują, ale musi mieć też tylko takie wady, które da się znieść (bo jakieś wady każdy ma) lub mieć chęć do zmiany swoich negatywnych cech
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika waropik[ Zobacz ]
-1
9
waropik | 89.64.62.* | 09 Marca, 2021 19:07
Nie wali ode mnie desperacją i mam wiele zainteresowań. Nie mam żadnego problemu z zagadaniem, a mimo to żadna nie chce ze mną nawet rozmawiać.
I oczywiście, że wady muszą odpowiadać, ale ja zawsze jestem skłonny do kompromisu.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika Konto usunięte[ Zobacz ]
0
10
Jenefer | 37.47.100.* | 09 Marca, 2021 19:27
To duże uproszczenie ale mniej więcej się zgadzam. Faceci jak chcą wrócić, to zwykle po jakimś czasie, natomiast rzeczywiście dziewczyny mniej lub bardziej przeżywają pierwsze kilka dni.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Olkaa[ Zobacz ]
To może nieprzyjemnie pachnie Ci z buzi? A tak poważnie - jeśli faktycznie ŻADNA nie chce z Tobą nawet rozmawiać to może jest coś na rzeczy? A może sam ignorujesz takie miłe, ale przeciętne z wyglądu dziewczyny i lecisz do dziuń, które faktycznie nie porizmawiaja z nikim kto nie jeździ drogo wyglądającą beemką? To nie są sugestie (przynajmniej nie do końca, bo jeśli to by było problemem to rozwiązanie byłoby proste), a szczere pytania.
Miłość to fajna rzecz i równie fajnie by było by każdy mógł ją znaleźć. Niestety nie raz bez długiej konwersacji nie sposób komuś pomóc. Może jeśli masz problem z byciem singlem to zwróć się do psychologa? Jeśli nie pomoże znaleźć problemu (bo może faktycznie nie jest to do końca problem w Tobie) to może chociaż pomoże lepiej się czuć samemu ze sobą. Ważne byś nie uzależniał szczęścia od posiadania drugiej połówki, bo wtedy nigdy, nawet ją mając, tak na prawdę nie będziesz szczęśliwy (wierz mi, wiem co mówię, niestety z doświadczenia, bo to ja byłam tą stroną co uzależniała swoje szczęście od innych. To się NIGDY dobrze nie kończy). Druga połówka powinna być miłym dodatkiem, tzw wisienką na torcie, a nie tortem samym w sobie.
Ja psychologiem nie jestem i za wiele zrobić nie mogę, ale trzymam kciuki
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika waropik[ Zobacz ]
1
12
waropik | 2* | 10 Marca, 2021 02:29
Nie odrzucam przeciętnych dziewczyn, wręcz wolę takie od instadziuń.
No właśnie ta konwersacja to wszystko, czego mi trzeba, ale jak druga strona nie chce, to nic na siłę. U psychologa byłem. Czuję się szczęśliwy sam ze sobą, ale już naprawdę mam dość samotności...
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika Konto usunięte[ Zobacz ]
A u dobrego czy takiego co tylko kiwał głową? I co powiedział (nie musisz podawać szczegółów, czy coś)? Bo jeśli dobry to powinien pomóc Ci znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy... Ja niewiele przez neta nie pomogę, niestety. Szczególnie, że wykształcenia w tym kierunku nie mam, co najwyżej jakieś doświadczenie takie, nazwijmy to, "społeczno-życiowe"(kiedyś mnie nazywano "ciocia dobra rada", ale na to naszly się 3 składniki - znałam te osoby dość dobrze, podawałam tylko suche i logiczne wnioski, a do tego miałam farta, dużo farta).
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika waropik[ Zobacz ]
1
14
waropik | 89.64.62.* | 11 Marca, 2021 16:25
Tak, u dobrego. Nie potrafił znaleźć przyczyny moich problemów. Nie dziwi mnie to, no bo gdzie jest moja wina w tym, że nikt ze mną nie chce gadać? Pracując za granicą, nie miałem problemów z nawiązywaniem znajomości, mam też kilku znajomych, poznanych w różnych okolicznościach, ale mieszkających daleko. W swoim otoczeniu nie mam nikogo, z kim mógłbym się regularnie spotykać.
W odpowiedzi na komenatrz #13 użytkownika Konto usunięte[ Zobacz ]
Oj, to trochę znam. Chociaż ja jestem typem samotnika, więc wypad raz w tygodniu by pomóc mamie z zakupami (upiera się by robić sama to chociaż za tragarza porobię) to wystarczające interakcje socjalne...
Hmmm nie ma w okolicy żadnego kółka zainteresowań? W obecnych czasach raczej spotkania online zostają, ale pandemia wiecznie trwać nie będzie. Np na fb poszukać jakichś lokalnych grupek. Najłatwiej zacząć znajomość od wspólnego tematu. Teraz może być trudnej niż zazwyczaj, ale nie poddawaj się! Zawsze też można trochę się poświęcić i jeździć zobaczyć się ze znajomymi do innego miasta (mówię "poświęcić"bo dla mnie godzinna podróż pociągiem i to do bardzo dużego miasta to ogromne poświęcenie :p więc to z mojej perspektywy)
W odpowiedzi na komenatrz #14 użytkownika waropik[ Zobacz ]
1
16
waropik | 89.64.62.* | 12 Marca, 2021 19:28
Ależ ja bardzo lubię podróżować pociągami! Ale też taki wyjazd na drugi koniec Polski trochę czasu zajmuje i nie jest łatwo tak to zorganizować, by każdemu pasowało...
Lubię rozmawiać z ludźmi, ale bez wzajemności... Poddawać się nie zamierzam.
W odpowiedzi na komenatrz #15 użytkownika Konto usunięte[ Zobacz ]
QTSR | 83.28.217.* | 08 Marca, 2021 19:43
Nie schlebiaj sobie, po prostu ciągnął z ciebie łacha.
Vkandis [YAFUD.pl] | 08 Marca, 2021 21:20
"który mnie zostawił w bardzo podły sposób"
"w bardzo podły sposób zadzwonił dzisiaj do mnie"
Przecinek robi różnicę.
Jenefer | 37.47.104.* | 08 Marca, 2021 23:19
Pierwszy facet, w którym faktycznie się zakochałam (taka pierwsza, szczenięca miłość 17 latki), zostawił mnie dla innej po około pół roku chodzenia ze sobą. Pękło mi serce, a świat się "zawalił", dwa miesiące później zadzwonił do mnie, że nadal mnie kocha i chce ze mną być. Ledwo o nim zapomniałam, a ten qtas musiał się odezwać.
Niektórzy naprawdę myślą tylko o sobie. Cieszę się bardzo, że go wtedy pogoniłam.
Kate | 37.248.253.* | 09 Marca, 2021 08:14
Looo a co to za zmianą sortownia komentarzy na desc zamiast asc?
Olkaa | 46.204.39.* | 09 Marca, 2021 09:33
Tak to jest u ludzi.
Kobiety zaraz po rozstaniu są załamane, chcą wrócić (gdy są zostawione) albo zrażone, uważają że każdy facet be. Po tym, jak się ogarną (od kilku tygodni do kilku lat), nie chcą już ex, mają swoje nowe sprawy.
Mężczyźni po rozstaniu relatywnie od razu "korzystają"z wolności. A czas na refleksje myślenie o ex jest dużo później. Wtedy "ojej, ona była super".
I się nie pokrywa
No | 5.184.95.* | 09 Marca, 2021 10:51
Wyszalał się, może ma jakiegoś syfa, żadna nie chciała mu matkować i stwierdził, ze już jest stary i lepszej kandydatki niż Ciebie już nie znajdzie
waropik | 89.64.62.* | 09 Marca, 2021 13:07
I tacy faceci mają powodzenie, a ci kochający i uczuciowi, którzy szukają stałego związku, są sami...
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 09 Marca, 2021 13:32
Ci uczuciowi też mają powodzenie o ile nie siedzą całe dnie w domu, nie wali od nich desperacja i mają jakieś hobby inne niż narzekanie na samotność/kobiety.
Poza tym nie jest sztuką znaleźć drugą połówkę, której pozytywne cechy nam pasują, ale musi mieć też tylko takie wady, które da się znieść (bo jakieś wady każdy ma) lub mieć chęć do zmiany swoich negatywnych cech
waropik | 89.64.62.* | 09 Marca, 2021 19:07
Nie wali ode mnie desperacją i mam wiele zainteresowań. Nie mam żadnego problemu z zagadaniem, a mimo to żadna nie chce ze mną nawet rozmawiać.
I oczywiście, że wady muszą odpowiadać, ale ja zawsze jestem skłonny do kompromisu.
Jenefer | 37.47.100.* | 09 Marca, 2021 19:27
To duże uproszczenie ale mniej więcej się zgadzam. Faceci jak chcą wrócić, to zwykle po jakimś czasie, natomiast rzeczywiście dziewczyny mniej lub bardziej przeżywają pierwsze kilka dni.
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 10 Marca, 2021 00:00
To może nieprzyjemnie pachnie Ci z buzi?
A tak poważnie - jeśli faktycznie ŻADNA nie chce z Tobą nawet rozmawiać to może jest coś na rzeczy? A może sam ignorujesz takie miłe, ale przeciętne z wyglądu dziewczyny i lecisz do dziuń, które faktycznie nie porizmawiaja z nikim kto nie jeździ drogo wyglądającą beemką?
To nie są sugestie (przynajmniej nie do końca, bo jeśli to by było problemem to rozwiązanie byłoby proste), a szczere pytania.
Miłość to fajna rzecz i równie fajnie by było by każdy mógł ją znaleźć. Niestety nie raz bez długiej konwersacji nie sposób komuś pomóc. Może jeśli masz problem z byciem singlem to zwróć się do psychologa? Jeśli nie pomoże znaleźć problemu (bo może faktycznie nie jest to do końca problem w Tobie) to może chociaż pomoże lepiej się czuć samemu ze sobą.
Ważne byś nie uzależniał szczęścia od posiadania drugiej połówki, bo wtedy nigdy, nawet ją mając, tak na prawdę nie będziesz szczęśliwy (wierz mi, wiem co mówię, niestety z doświadczenia, bo to ja byłam tą stroną co uzależniała swoje szczęście od innych. To się NIGDY dobrze nie kończy). Druga połówka powinna być miłym dodatkiem, tzw wisienką na torcie, a nie tortem samym w sobie.
Ja psychologiem nie jestem i za wiele zrobić nie mogę, ale trzymam kciuki
waropik | 2* | 10 Marca, 2021 02:29
Nie odrzucam przeciętnych dziewczyn, wręcz wolę takie od instadziuń.
No właśnie ta konwersacja to wszystko, czego mi trzeba, ale jak druga strona nie chce, to nic na siłę. U psychologa byłem. Czuję się szczęśliwy sam ze sobą, ale już naprawdę mam dość samotności...
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 11 Marca, 2021 15:58
A u dobrego czy takiego co tylko kiwał głową? I co powiedział (nie musisz podawać szczegółów, czy coś)?
Bo jeśli dobry to powinien pomóc Ci znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy... Ja niewiele przez neta nie pomogę, niestety. Szczególnie, że wykształcenia w tym kierunku nie mam, co najwyżej jakieś doświadczenie takie, nazwijmy to, "społeczno-życiowe"(kiedyś mnie nazywano "ciocia dobra rada", ale na to naszly się 3 składniki - znałam te osoby dość dobrze, podawałam tylko suche i logiczne wnioski, a do tego miałam farta, dużo farta).
waropik | 89.64.62.* | 11 Marca, 2021 16:25
Tak, u dobrego. Nie potrafił znaleźć przyczyny moich problemów. Nie dziwi mnie to, no bo gdzie jest moja wina w tym, że nikt ze mną nie chce gadać? Pracując za granicą, nie miałem problemów z nawiązywaniem znajomości, mam też kilku znajomych, poznanych w różnych okolicznościach, ale mieszkających daleko. W swoim otoczeniu nie mam nikogo, z kim mógłbym się regularnie spotykać.
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 12 Marca, 2021 15:57
Oj, to trochę znam. Chociaż ja jestem typem samotnika, więc wypad raz w tygodniu by pomóc mamie z zakupami (upiera się by robić sama to chociaż za tragarza porobię) to wystarczające interakcje socjalne...
Hmmm nie ma w okolicy żadnego kółka zainteresowań? W obecnych czasach raczej spotkania online zostają, ale pandemia wiecznie trwać nie będzie. Np na fb poszukać jakichś lokalnych grupek. Najłatwiej zacząć znajomość od wspólnego tematu.
Teraz może być trudnej niż zazwyczaj, ale nie poddawaj się! Zawsze też można trochę się poświęcić i jeździć zobaczyć się ze znajomymi do innego miasta (mówię "poświęcić"bo dla mnie godzinna podróż pociągiem i to do bardzo dużego miasta to ogromne poświęcenie :p więc to z mojej perspektywy)
waropik | 89.64.62.* | 12 Marca, 2021 19:28
Ależ ja bardzo lubię podróżować pociągami! Ale też taki wyjazd na drugi koniec Polski trochę czasu zajmuje i nie jest łatwo tak to zorganizować, by każdemu pasowało...
Lubię rozmawiać z ludźmi, ale bez wzajemności... Poddawać się nie zamierzam.
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 14 Marca, 2021 06:37
To dobrze! Bo aktualnie wydajesz się na prawdę spoko osobą. Będę trzymać kciuki, chociaż tyle mogę zrobić
waropik | 2* | 14 Marca, 2021 16:42
Dziękuję!