Musisz odpocząć! Fakt że usługa wykonana niezgodnie z zamówieniem, ale oby klientka okazała się wyrozumiała. To nie XIX wiek kiedy dziewczynkom hodowało się warkocze od urodzenia. I mnie kiedyś też fryzjerka ostrzygła krócej niż chciałam Na szczęście włosy to coś, co odrasta :) Teraz dziewczynkom się też obcina na krótko, a i chłopcy noszą dłuższe. Przeproś i po prostu odpocznij.
Ciesz się że z dzieckiem była matka, a nie ojciec, bo on by cię ogolił tak, że by cię rodzona matka nie poznała.
Wszystko zgodnie z ideologią gender teraz aby przyszyć siusiaka i z biedroniem może robić karierę w Brukseli
Już to widzę, fryzjerka niszczy ci włosy, robi zupełnie inną fryzurę, a ty bierzesz to na luzie, co tam, włosy odrosną.
Pomyśl o tym, że długie, piękne włosy to kwestia KILKU LAT, a nie miesiąca. Jakby mnie tak fryzjerka urządziła, to zażądałabym odszkodowania na kilka tysięcy od salonu. To nie jest ścięcie o kilka cm więcej niż się zakładało, a zupełnie inna, nieprzypisana do płci fryzura, czyli ogromny stres dla dziecka i matki, która będzie musiała tłumaczyć ludziom, że to nie mały Jasio, tylko Kasia.
"kiedy po rozmowie z mamą malucha ustaliłyśmy, jaka ma być fryzura dla dziecka"- czyli matka uczestniczyła w dobraniu fruzury. Czy fryzjerka była aż tak nieprzytomna, że z instrukcji: nieco skrócić obcięła połowę, czy po prostu przesadza i zrobiła unisegzową fryzurę a la garnek? Gdzie w tym czasie była matka?
Po minusach wnioskuję, że ludzie zareagowaliby: a nic się nie stało, co tam, że wyglądam okropnie, mam męską fryzurę/inny kolor. Włosy odrastają, można się tak pomylić.
Ludzie mnie czasem wprawiają w osłupienie.
Jeżeli dziewczynka jest na tyle duża, to mama mogła siedzieć na krześle i np. czytać, w końcu poszła do profesjonalistki, z którą rozmawiała chwilę wcześniej, poza tym włosy nie musiały zostać skrócone bardzo.
Ja bym zabiła i nie była wyrozumiała ani odrobinę.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
TUTT | 83.28.218.* | 21 Maja, 2021 14:30
Ciesz się że z dzieckiem była matka, a nie ojciec, bo on by cię ogolił tak, że by cię rodzona matka nie poznała.