O kurła XD XD XD
To po jaką cholerę z nią jest?!
Trochę się naszych zwyczajów wstydzę,
Bo postępowość ich ciągle mierna –
Mąż wchodząc woła: – Ach, co ja widzę?
Po czym dodaje: – Ha ha! Niewierna!
Już tylko u nas tak się labidzi,
Staje się w progu jak żona Lota...
„Ach, co ja widzę?” – jasne, co widzi,
Więc po cóż o to pyta, idiota?
„Ha ha, niewierna!” – też nieudane,
Że jest niewierna – wie całe stadło,
Mąż, żona i ja, czyli kochanek,
Więc po co drzeć się jak prześcieradło?
Atoli męża zgroza nie zmogła,
Musi wyczerpać lamentów przydział,
Teraz się pyta: – Jakżeś ty mogła?
Ano tak właśnie jak pan to widział.
Głupio jest wszystkim, każdy się kręci,
Wzrok rogaczowi nerwowo lata
Widać, że szuka tekstu w pamięci...
Już znalazł: – Kaśka! Po tylu latach?
Mnie, gdy to słyszę, wściekłość telepie,
Braku logiki bowiem nie lubię:
„Po tylu latach” – to chyba lepiej!
A pan by wolał zaraz po ślubie?
Już ku końcowi spektakl się chyli,
Ostatnie kwestie brzmią bardzo godnie:
– Panie Trypućko, wyjdź pan w tej chwili!
– W tej chwili? Guzik... Wpierw włożę spodnie!
Wychodzę, wracam w domowe strony,
Zaraz obejrzę miecz w pierwszej lidze...
– Zosiu, wróciłem...!
...ktoś jest u żony...
Palto Dreptaka!
Ha! Co ja widzę?
Andrzej Waligórski
Z przyjemnością czytam Twoje wrzuty
Serio? Jakiś pajac nie skumał, ze jest w związku i to z autorka jest cos nie tak?
No co? W druga strone ta logika przechodzi. Nie złapałeś sarkazmu czy jak?;-)
"Technicznie": skoro autorka z tym gościem jeszcze nie trafili do łóżka - to czy w ogóle można mówić o jakimś "związku"?? Czy to tylko kolega/koleżanka z widokiem na "coś więcej"w przyszłości?
Zwiazek to wlasnie zwiazek dwojga ludzi, wiez miedzy nimi. S*ks nie jest zadna pieczecia.
Technicznie pewnie nie rozmawiali o tym. Ona myślała że jest w związku, a on że może by coś więcej..
Dlatego polecam tego typu rozmowy mimo że to dziecinne.
Czyli dopiero od pójścia do łóżka zaczynasz związek?
To tylko se.ks jest gwarancją związku?
To zasługa autorów cytatów. Ja jestem tylko wklejaczem w świetle skojarzeniówki.
Tak. A Ty - od kiedy? Od pierwszej randki czy od chwili, gdy pierwszy raz zobaczysz kobietę/mężczyznę?
W zasadzie, jeśli pomyślę, czym się dla mnie różni moja dziewczyna od moich koleżanek - to tym, że z nią uprawiam se.ks, a z koleżankami - nie. O ile bowiem z koleżanką można iść na kawę, do kina czy wyjechać na weekend w góry - to nie idzie się z nią do łózka. Wiec jest to jakiś wyznacznik.
Natomiast - nie używałbym słowa "gwarancja". Są sytuacje, gdy jedna ze stron, z przyczyn np. zdrowotnych (albo ciąża/połóg u kobiety) nie może (już lub chwilowo) uprawiać se.ksu. To, oczywiście, nie "kasuje"związku. Jednak nigdy nie powiedziałbym, że jestem w związku z kimś, z kim nigdy, nawet w przeszłości, nie uprawiałem se.ksu.
"O ile bowiem z koleżanką można iść na kawę, do kina czy wyjechać na weekend w góry - to nie idzie się z nią do łózka."
Pjerdolisz;D
"Próbował mnie przekonać, że technicznie to nie jest zdrada bo oni już sypiali ze sobą wcześniej, a my jeszcze do łóżka razem nie trafiliśmy."
No i miał rację, bo technicznie rzecz ujmując, to tę poprzednią laskę zdradziłby z tobą, gdybyście wylądowali w wyrku:D
Aha.
.
.
.
.
.
Jak ze sobą nie sypiacie to nie jesteście jeszcze w żadnym związku.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 11 Września, 2022 16:02
O kurła XD XD XD
Żyletka | 185.143.116.* | 11 Września, 2022 20:02
Serio? Jakiś pajac nie skumał, ze jest w związku i to z autorka jest cos nie tak?
Bxjevxj | 194.150.197.* | 12 Września, 2022 11:16
Czyli dopiero od pójścia do łóżka zaczynasz związek?
Lmbf | 188.33.240.* | 12 Września, 2022 22:09
To tylko se.ks jest gwarancją związku?
SURK | 77.255.48.* | 13 Września, 2022 11:56
"O ile bowiem z koleżanką można iść na kawę, do kina czy wyjechać na weekend w góry - to nie idzie się z nią do łózka."
Pjerdolisz;D