W rocznicę śmierci swojego ukochanego psa moja mama wyciągnęła jego zdjęcia i zaczęła wspominać razem z naszą córką. Pokazała jej również obrożę, którą zachowała sobie na pamiątkę i wtedy kochana wnusia zapytała ją czy jak babcia NIEDŁUGO umrze to ona będzie mogła zachować jej ulubiony naszyjnik na pamiątkę. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obchodzenie rocznicy śmierci psa? Myślałem, że nic mnie już w życiu nie zdziwi.
0
3
Ariadna | 89.64.75.* | 10 Kwietnia, 2023 23:34
Psiarze to stan umysłu.
Kiedyś psa traktowano jak inne zwierzęta, normalnie. W ostatnich dekadach - jak członka rodziny, niemal jak ludzkie dziecko. Wygląda to na efekt rozpadu normalnych więzi międzyludzkich, w tym rodzinnych. Jednocześnie właściciele w większości mają gdzieś wpływ psów i kotów na środowisko, przetrwanie zagrożonych gatunków zwierząt, liczą się tylko ich szczeniaczki. Ludzkość schodzi na psy.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Lusia | 77.65.104.* | 10 Kwietnia, 2023 10:22
To super dziecko wychowujecie
Kotbury [YAFUD.pl] | 10 Kwietnia, 2023 12:25
Obchodzenie rocznicy śmierci psa? Myślałem, że nic mnie już w życiu nie zdziwi.
Ariadna | 89.64.75.* | 10 Kwietnia, 2023 23:34
Psiarze to stan umysłu.
Kiedyś psa traktowano jak inne zwierzęta, normalnie. W ostatnich dekadach - jak członka rodziny, niemal jak ludzkie dziecko. Wygląda to na efekt rozpadu normalnych więzi międzyludzkich, w tym rodzinnych. Jednocześnie właściciele w większości mają gdzieś wpływ psów i kotów na środowisko, przetrwanie zagrożonych gatunków zwierząt, liczą się tylko ich szczeniaczki. Ludzkość schodzi na psy.