I z czego jest ?
no z czego ?!
te fala totalnie zj*banych yafudów zaczyna mnie dobijać...
dołączam się do dwóch pierwszych komentarzy: z czego?
Z czego?:)
@traaa
na pewno nie z kurczaka
To jest YAFUD dla autora, czy dla czytelników? :]
Możesz powiedzieć z czego..
W kebabach najczęściej jest wołowina.
haha xD smieszne to Wasze dopytywanie xD
nie wiem z czego robią 'kurczaka' w tamtym kebabie, ale w tym w którym ja kiedyś pracowałam nie było żadnych obrzydliwości i chociaz wczesniej nie jadłam kebabów to jak tam pracowałam i do chwili obecnej włacznie zajadam się nimi chętnie :) ogólnie mięso do kebaba kupuje sie u dostawców 'gotowe' wiec pracownicy nie maja dostępu do receptur, ale wiem ze np 'wołowe' ma w składzie znaczny udział wieprzowiny (szef-turek-muzułmanin nigdy go nie jadł, ale kurczaka owszem)
Raczej chodzi o to że jest z kurczaka, ale nie samo mięso - kurczak mielony jest w całości, razem z łapami, dziobem i kościami. Wiem, bo kolega pracuje w kebabie.
@DalekaRealiom: @Jak dziki jeleń: z tego YAFUD'a wynika ze lepiej nie wiedziec z czego jest ten 'kurczak';]
przynajmniej piór nie ma. fuj... pióra.... ble.
kurczaki wykluwają się z jaj!!
Najlepsze jest to, że prawdziwy kebab jest z mięsem baranim. Czyli większość tego gówna co u nas sprzedają nie powinno się nazywać kebab tylko "bułka z mięsem drobiowym lub wieprzowym, z dodatkiem zielska i sosem".
To ja byłem tym nieszczęśnikiem, który znalazł identyfikator z napisem "Reksiu"i numerem telefonu w kebabie...
Nie ważne z czego ważne ze jest dobre :D
Niby wszyscy wiedzą, że fast foody to syf, a i tak jemy tego mnóstwo... Ja również :P
tak wogole to slowo "kebab"okresla grope potraw z roznych mies, a to, co w polsce sie pod ta nazwa sprzedaje, czasem nawet kolo kebaba nie lezalo. Ja osobiscie przepadam za turecka kuchnia, ale jadam w restauracji, a nie w budce przy dworcu. Polecam :)
Pióra i oczy...
-Kelner, a czy ten kurczak jest świeży
- Świeży, świeży jeszcze wczoraj myszy łapał :P
Grunt, że dobrze smakuje :)
@ryrtyrt
Ahahaha xDD, no tak, bo ten dziób i kości dodają tego.. smaku zapewne
zaden idiota nie wsdzi kociego albo psiego miesa bo jest drozsze od kurczaka
dlatego nie jadam w kebabowniach gdzie jest ta jakas obrzydliwa mielonka ktora sie plastrami skraja (czyli te najtansze najbardziej syfiaste gowniane budki z DONER w nazwie) i nie wiedac nawet ile w tym miesa, a ile srajtasmy, tylko tam, gdzie widze, ze to sa na rozen ponabijane platy normalnego miesa (czyli porzadniejsze miejsca, jak np w szczecinie kurnik, mak-kwak, bar-rab, czy farma) i sie ich upieczone kawalki skraja...
Chyba nie chcę wiedzieć.
kurczak jak kurczak a ja sie dowiedzialem ze marihuana nie jest z konopii.
W chińskiej knajpce przebiega szczur po podłodze na co kucharz mówi:
-Ooo kurczak !!;)) domyślcie się co to jest ten "kurczak";)
sam pracuje przy produkcji miesa do kebaba i z reka na sercu mowie ze mieso z kurczaka, jest albo z piersi kurczaka, albo z ud,oczywiscie z piersi jest drozsze i wiekrzosc bierze z ud, ale nie ma tam zadnych dziobow i kosci... kebabow z miesa wolowego i wieprzowego nie produkujemy, mamy jednak cielecine i 60% to mielone mieso ale tylko dlatego ze sama cielecina by sie rozwalila i jest przekladana mielonka z miesem... kebabow z baraniny sie nie produkuje na terenie niemiec, polski i w wiekszej czesci europy, baranina ogolnie smierdzi i jest dobra tylko z mlodym baranow max, 1,5 rocznych...
swoja droga, a sam w domu czasem nabijam na rozen gdzies z kilogram-dwa platow dobrze naoliwionego i przyprawionego miesa (najlepiej, jak chwile sie zamarynowalo w tej oliwie i przyprawach) z ud kurczaka, po czym laduje ow rozen do piekarnika i pieke na termoobiegu.
po upieczeniu wyciagam i skrajam elektrycznym nozem z pionu tak, jak to robia w kebabowniach - z wygladu nie odroznisz tego od kebaba "nie z domu", a w smaku naprawde polecam (no i wiadomo tez, co sie je)! a nie jakies kiepskie domowe podrobki z patelni i jakims fixem/pomysl-na (co to w ogole ma z kebabem wspolnego?).
jedyna wada tej zabawy to to, ze nalezy na dno piekarnika wstawic cos (jakas plyte, ktora pozniej latwo bedzie wyjac), bo tluszcz bedzie skapywac i sie jarac, robiac przy tym pelno dymu. jesli ktos zapomni o plycie, to srednio widze czyszczenie takiego piekarnika, a plyte wyjac i umyc to nie problem.
no i niestety raczej tylko w lato mozna to robic - bo jak juz mowilem, strrrrrrrrrrasznie sie dymi, a nie da sie tego uniknac, no chyba, ze komus uda sie wstawic odpowiednio duzy zbiornik z woda na dno, zeby do niej tluszcz skapywal (mi sie ten patent nie udal), generalnie bez otwartego szeroko okna i porzadnego wietrenia na biezaco nie radze probowac. no chyba, ze komus ziebienie domu w zimie nie przeszkadza.
z koleji szukac jakiegos superchudego miesa i bez oliwy go piec tez nie polecam - strasznie sie zeschnie i bedzie niedobre, a odpowiednio naoliwione mieso z ud sie robi superdelikatne, pyszne!
naprawde polecam, bo calosc roboty jest tak naprawde prosta jak konstrukcja cepa, trzbea jedynie uwazac co sie robi (zeby np nie uciac sobei paluchow przy skrajaniu miesa) i miec na uwadze problem ze skapujacym tluszczem.
Nigdy...nie jedzcie...kebabów...na dworcach... :)
ja kiedyś znalazłam w kebabie kość a innym razem pióra;/
Powinni Cię zwolnić -.-
Dobrej reklamy to Ty im nie robisz :D
A co mnie to obchodzi z czego to jest, ważne, że dobre. Tak samo mam w dupie jak stare jest jedzenie z Maka, smakuje mi i koniec, to najważniejsze :P
nie obrzydzajcie mi kebabów
Pracowałem w kebabie i PLUŁEM do bułek i mięska... z tego co wiem z forum o ludziach pracujących w tej branży - często się tak robi bo Polak to cham i potrafi wkurzyć obsługę swoim buractwem. Pracownicy takich miejsc plują do jedzenia nagminnie, aby złagodzić swoje frustracje. Później widzisz jak taki frajer je twoją ślinę i masz od razu lepszy humor.
Ja tez pracowalem w kebabie i czasem lizalem mieso, bo lubilem patrzec, jak jakas babka to je.;D
W kebabie najczęściej jest baranina, zje.by...
jak sie nie znacie to nie piszcie nic na ten temat ze niby kebab z kurczaka nie jest z kurczaka a plucie do jedzenia nie świadczy o dobrym wychowaniu a kuchnia arabska i turecka jest bardziej zdrowa niz mc syf buraki!!!salam!!!
Gary po co się domyślać co to jest kurczak jak już napisałeś?
Serio pracowałaś? Zmieściłaś się w niego? :D
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
XeD | pinger.pl | 06 Marca, 2011 17:33
@DalekaRealiom: @Jak dziki jeleń: z tego YAFUD'a wynika ze lepiej nie wiedziec z czego jest ten 'kurczak';]