Pracowałam wówczas w przedszkolu. Tego dnia zaspałam, byłam nieco jeszcze skacowana po imprezie, więc blada, niewyraźna i w dodatku miałam na twarzy kilka wyprysków, które dzień wcześniej mocno podrażniłam peelingiem a później makijażem. Kiedy weszłam na zajęcia, wśród dzieci zapanował niepokój. W końcu jedno się odważyło wyrazić nurtującą grupę myśl i zapytało, czy mam ospę. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
LCWT | 83.29.182.* | 06 Kwietnia, 2011 19:10
Hahaha. Haha. Ha. Funny. Not.
0
2
what the fu*k? | 77.255.26.* | 06 Kwietnia, 2011 19:15
dzieci lecą do rodziców: pani miała ospę! rodzice do dyrektora: facetka z ospą do pracy przyszła, dziecko mi umrze! dyrektor do facetki: odejdź, bo przychodzisz z ospą do pracy. gg
0
14
Smutas | 83.13.154.* | 07 Kwietnia, 2011 08:11
No, nie dziwi mnie, że już tam nie pracujesz. Już sobie wyobrażam jak rodzice oddają pod opiekę dzieci jakiejś skacowanej babie, wymalowanej jak nieboskie stworzenia z pryszczatą gębą i przepitymi oczami... A tak z innej beczki. Pijesz dalej?
0
15
Alfabet | 62.133.142.* | 07 Kwietnia, 2011 19:35
Ha ha. Ale się uśmiałem...
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
LCWT | 83.29.182.* | 06 Kwietnia, 2011 19:10
Hahaha. Haha. Ha. Funny. Not.
what the fu*k? | 77.255.26.* | 06 Kwietnia, 2011 19:15
Mi to nie pasuje do "definicji"yafuda...
niereformowalny.com | 83.25.108.* | 06 Kwietnia, 2011 19:23
To, że kiepsko wyglądałaś idąc do pracy to co? że niby jakaś wtopa czy jak, hę? Bo nie kumam tutaj czegoś...
grzesio | 87.105.184.* | 06 Kwietnia, 2011 19:33
Ani to śmieszne, ani smutne, ani tragiczne, ani żaden z tego "yet another f**ked up day"
Heyo | 213.238.78.* | 06 Kwietnia, 2011 19:47
Czy tylko ja przeczytałem "miałam na twarzy kilka wyTrysków", zamiast "miałam na twarzy kilka wyprysków"?
Adzia [YAFUD.pl] | 06 Kwietnia, 2011 19:54
Yyyyy... Aha... Haha...;) Takie se... :)
cat | 91.94.3.* | 06 Kwietnia, 2011 19:55
głodnemu chleb na myśli;)
nietypowa | 109.207.48.* | 06 Kwietnia, 2011 20:03
głodny glodnemu wypomni...
konserty | 178.42.67.* | 06 Kwietnia, 2011 20:09
wlasnie .. czy tylko ja uwazam ze bardziej by pasowalo glodny glodnemu wymysli niz wypomni? :p
@konserty | 83.12.214.* | 06 Kwietnia, 2011 20:13
nie pierdziel, ma być wypomni...
Słowik | 81.190.219.* | 06 Kwietnia, 2011 20:55
Urzekła mnie Twoja historia... Ludzie - to powinno trafić do działu odrzuty odrzutów...
lVlucero | 94.72.91.* | 06 Kwietnia, 2011 21:48
uhahahaha jakie to smieszne hahahaha nawet angole by sie nie zasmiali...
jakym mogla dalam bym "ilość minusów razy dwa"
pepsi_zmien_autha_na_pickupach | 178.37.151.* | 06 Kwietnia, 2011 22:00
dzieci lecą do rodziców: pani miała ospę! rodzice do dyrektora: facetka z ospą do pracy przyszła, dziecko mi umrze! dyrektor do facetki: odejdź, bo przychodzisz z ospą do pracy. gg
Smutas | 83.13.154.* | 07 Kwietnia, 2011 08:11
No, nie dziwi mnie, że już tam nie pracujesz. Już sobie wyobrażam jak rodzice oddają pod opiekę dzieci jakiejś skacowanej babie, wymalowanej jak nieboskie stworzenia z pryszczatą gębą i przepitymi oczami... A tak z innej beczki. Pijesz dalej?
Alfabet | 62.133.142.* | 07 Kwietnia, 2011 19:35
Ha ha. Ale się uśmiałem...