06.04.2014 20:25#28628
580
Moja teściowa próbowała mnie dzisiaj "przypadkowo"potrącić samochodem. YAFUD
Ostatnio komentowane wpadki | YAFUD # | Komentarz |
---|
52185 | 17 Lutego, 2025 11:41Vtpq napisał(a) komentarz | 52185 | 17 Lutego, 2025 10:47just_me napisał(a) komentarz | 52175 | 17 Lutego, 2025 10:46just_me napisał(a) komentarz | 52185 | 17 Lutego, 2025 09:33Ten zły i wredny napisał(a) komentarz | 52175 | 17 Lutego, 2025 08:39PWSU napisał(a) komentarz | 52161 | 17 Lutego, 2025 08:36RSUH napisał(a) komentarz | 52175 | 17 Lutego, 2025 07:43MSZNTT napisał(a) komentarz | 52161 | 17 Lutego, 2025 07:40Kotbury napisał(a) komentarz | 52175 | 17 Lutego, 2025 06:19KrowiPlacek napisał(a) komentarz | 52185 | 17 Lutego, 2025 04:02just_me napisał(a) komentarz | 52182 | 17 Lutego, 2025 03:57just_me napisał(a) komentarz | 52175 | 17 Lutego, 2025 00:18Ukqv napisał(a) komentarz | 52175 | 16 Lutego, 2025 22:20KrowiPlacek napisał(a) komentarz | 52185 | 16 Lutego, 2025 22:07Ten zły i wredny napisał(a) komentarz | 52175 | 16 Lutego, 2025 22:01Ja napisał(a) komentarz | 52183 | 16 Lutego, 2025 21:30ddd napisał(a) komentarz | 52162 | 16 Lutego, 2025 21:18KrowiPlacek napisał(a) komentarz | 52162 | 16 Lutego, 2025 20:40Ja napisał(a) komentarz | 52175 | 16 Lutego, 2025 19:47Jak to? napisał(a) komentarz | 52183 | 16 Lutego, 2025 19:04RTPR napisał(a) komentarz |
|
07.12.2013 11:46#26997
580
Dzisiaj odkryłem, że można zostać zwolnionym za przypadkowe nadepnięcie na ogon psa szefa. Najgorsze jest to, że nie zostałem zwolniony za sam fakt nadepnięcia... tylko za to, że sposób w jaki przeprosiłem psa był "mało przekonywujący". YAFUD
04.08.2013 13:59#25160
580
Mama mojej współlokatorki praktycznie prześladowała mnie na Facebooku. Komentowała niewybrednie każdy mój post czy zdjęcie. Miałam tego już powyżej uszu więc w końcu usunęłam ją ze znajomych. Następnego dnia przyjechała do nas, wpadła w histerię i kazała swojej córce się wyprowadzić, bo "nie można mi ufać". YAFUD
20.08.2012 14:00#18137
580
W tzw ciężkie dni mam tak obfite miesiączki, że podpaski i tampony wzięte razem nie dają rady naturze. Do grona pomocników dochodzi wata. Kiedyś zabrakło mi waty, a krew lała się potokiem. Poprosiłam wiec męża, aby skoczył do apteki i kupił mi paczkę waty. "Jaką tą watę chcesz kochanie"padło pytanie. Mówię: "Weź Misiu jakąś bawełnianą, żeby nie skrzypiała między nogami. Powiedz, że chcesz jakąś miękką- dla chomika". Poszedł z naszym 6 letnim synem Jakubem. Kolejka ze dwadzieścia osób. Po zapytaniu męża w aptece: Poproszę miękka watę dla chomika"padło następne od naszego syna"Tato ale nasz chomik zdechł dwa lata temu". YAFUD
27.06.2012 10:35#16943
580
Ostatnio byli u nas goście z okazji urodzin taty. A że byli na podwórku to pomyślałem, że w swoim pokoju z powodu już wielkiego ciśnienia sobie (że tak to ujmę) fapnę. Kiedy był już finał nagle do pokoju wszedł tata z wujkiem (bratem taty). Ja nie wiedząc co robić powyłączałem wszystko i w ostatniej chwili założyłem spodnie. Wujek chciał się przywitać i podał mi rękę...Na śmierć zapomniałem o jednym-wytrzeć ją po pozostałościach. YAFUD
01.06.2012 10:00#16444
580
Moi rodzice mają restaurację oraz noclegi, wszystko znajduje się w jednym budynku, także nasze mieszkanie. Jest to duży obiekt, który wymaga ciągłej opieki z racji przyjezdnych, czasami przyjeżdżających o późnych porach. Był wieczór godz ok. 23 gdy nagle nasz pies zaczął szczekać na podwórku. Mój ojciec poszedł sprawdzić na kogo pies tak szczeka, ale przyglądając się niczego nie zauważył... oprócz czegoś niedużego leżącego na ziemi. Ciemno jak u Murzyna, podchodzi bliżej, pies dalej straszliwie ujada, krążąc wokół tego czegoś, ojciec się nachyla i nagle słyszy głos: "podnieś mnie". Odskoczył przerażony, myśląc, że to jakieś radio czy coś. Tym czymś okazał się bezdomny bez nóg, który chciał kupić piwo, a że leżał na ziemi za sprawą wózka inwalidzkiego, który to przewrócił się przed domem. Ojciec prawie dostał zawału...podjechała po niego karetka. YAFUD
02.06.2012 14:24#16265
580
Cały dzień w pracy, odliczałem minuty i sekundy do końca, aby wsiąść wreszcie na rower, pojechać nad Wisłę i wypić zimne piwo. Udało się, wsiadłem na rower i po przejechaniu 100 metrów zerwał się łańcuch, kiedy robiłem podjazd na stojaka pod górę, wybiłem sobie 2 zęby o kierownicę. YAFUD
01.01.2012 19:51#12790
580
Wraz z małżonka udaliśmy się do sklepu z telefonami. Sklep umiejscowiony był w budynku przychodni. Okazało się jednak, że sklep był nieczynny, bo była sobota. Naraz do przychodni zaczęła się dobijać babeczka z kilkuletnią dziewczynką. Dziecko miało rękę owiniętą w pokrwawiony ręcznik. Okazało się, że mamuśka przyjechała z dzieckiem do koleżanki. Dziecko bawiło się z rówieśnicą i nieszczęśliwie wybiły szkło w drzwiach, które dotkliwie pokaleczyło dziecku rękę. Ponieważ przychodnia była również nieczynna, zaoferowałem się podwieźć je do szpitala. Najbliżej miałem do szpitala na ul. Płockiej. Zaprowadziłem je do izby przyjęć, a sam usiadłem na ławce w korytarzu, bo nie wiedziałem czy je przyjmą. Nagle z izby przyjęć wyszła dobrze zbudowana pielęgniarka i zaczęła mnie rugać, że się bawi i plotkuje ze znajomymi i nie pilnuje dzieci, czego efekty widać. Wysłuchałem spokojnie całego wykładu i tyrady i wreszcie dopuszczony do głosu stwierdziłem, że jestem przypadkowym kierowcą, który wyświadczył uprzejmość poszkodowanej. Mina pielęgniarki, która mnie długo przepraszała wyrażała całkowity YAFUD
Statystyki śmiesznych tekstówNajczęściej komentowane teksty |
---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie | |
|
Najczęściej plusowane (%) teksty |
---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie | |
09.11.2011 09:44#10519
580
Pojechałem dzisiaj do sklepu, kupić parę rzeczy, z których można by zrobić coś jadalnego. Przy wejściu przypiąłem rower do słupa i wesolutko udałem się na zakupy. Humor opuścił mnie, kiedy chciałem odpiąć rower i pojechać do domu. Żadna kombinacja nie pasowała. Może zamek się zaciął, sam nie wiem. Zacząłem szarpać za rower i majstrować przy nim, wyraźnie wściekły. Podeszła do mnie jakaś kobieta w sile wieku, oskarżając mnie z wrzaskiem o złodziejstwo. Tłumaczenia: "To mój rower! To mój rower, nie kradnę go!"nie wywołały żadnej reakcji. Dostałem torebką w twarz, jak również poniżej pasa i w brzuch, zanim sprzedawca, który jako tako mnie kojarzył, wybiegł zobaczyć co się stało i załagodził sytuację. YAFUD
22.07.2011 22:51#8208
580
Pewnego ranka wstałem z łóżka dość wypoczęty. Patrzę na zegarek - 8:00, zaspałem do pracy. Na dodatek, mój pies przyzwyczajony do porannych spacerów o 6:00 narobił mi w przedpokoju, a ja w drodze do łazienki, nie do końca wybudzony i bez skarpetek wdepnąłem prosto w jego dzieło. YAFUD
Nasi moderatorzy dokładają wszelkich starań aby wszystkie historie były śmieszne niczym tekstowe demotywatory. Jesteśmy tylko ludźmi, czasem coś wydaje nam się naprawdę śmieszne i traktujemy to jako autentyk - a wam wcale nie przypada do gustu. Innym razem, niektóre historie wydają nam się trochę naciągane - a wy uważacie, że tekst jest bardzo zabawny.
Liczy się opinia większości, dlatego nie bądź obojętny głosuj. Chcesz, żeby historie tutaj zamieszczane były jeszcze śmieszniejsze? - głosuj, komentuj i przede wszystkim dodawaj własne wpadki.