Czyżby jednak śmieszne? - Najlepiej rokujące odrzuty |
---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie | |
Tutaj trafiają odrzuty czyli teksty, które nie zasłużyły na miano śmiesznych wpadek według naszych moderatorów.
Jak wiadomo, są gusta i guściki - każdego śmieszy co innego. Być może wśród masy beznadziejnych wpadek znajdą się perełki - demotywatory tekstowe, wpadki nad wpadkami, które powinny trafić na "główną".
Uważasz, że niektóre śmieszne teksty znajdują się tu niesłusznie - weź sprawy w swoje ręce i głosuj - może nas przekonasz i zmienimy zdanie :)
26.06.2020 17:14 TRASH #44554
?
W Gdańsku (woj. pomorskie) doszło do nietypowej interwencji. 26-letnia kobieta próbowała kupić odkurzacz za cenę... papryki - informuje lokalny serwis Trojmiasto.pl. Jak czytamy, nie była to pierwsza próba oszustwa kobiety, wcześniej udało jej się kupić m.in. blender, płacąc jak za jabłka - czytamy.
Serwis opisuje zdarzenie, do jakiego doszło w jednym ze sklepów, który daje możliwość robienia zakupów w kasach samoobsługowych. Proceder naklejania cen tańszych produktów na droższe jest zjawiskiem powszechnym, ale różnice w cenach nie są zwykle tak duże, jak w przypadku 26-latki z Gdańska.
We wtorek 19 maja, 26-latka postanowiła bowiem zakupić dość drogie produkty za ceny różnych warzyw i owoców.
Trojmiasto.pl podaje, że pierwsze próby się udały - kobieta wyniosła ze sklepu opakowanie klocków, płacąc jak za jabłka. Następnie próbowała wynieść warty ponad 1000 zł odkurzacz w cenie papryki. Tym razem zatrzymali ją jednak ochroniarze, którzy powiadomili policję.
Serwis dodaje, że kiedy policja przyjechała na miejsce i sprawdziła bagażnik zaparkowanego przed sklepem samochodu kobiety okazało się, że i tam znajdują się kolejne przedmioty. W bagażniku znaleziono wart 300 zł blender, na którym widniała naklejka z kodem za zakup jabłek - czytamy. Okazało się, że wspomniany blender kobieta wyniosła ze sklepu kilka dni wcześniej - podaje policja, na którą powołuje się serwis.
Policja sprawdza, czy 26-latka ma na swoim koncie inne podobne oszustwa.
Wg mnie dla tej pani YAFUD.
Ostatnio komentowane wpadki | YAFUD # | Komentarz |
---|
52119 | 28 Lutego, 2025 17:14Gghg napisał(a) komentarz | 52119 | 28 Lutego, 2025 15:41real napisał(a) komentarz | 52237 | 28 Lutego, 2025 15:40Gghg napisał(a) komentarz | 52237 | 28 Lutego, 2025 15:36real napisał(a) komentarz | 52237 | 28 Lutego, 2025 15:18just_me napisał(a) komentarz | 52237 | 28 Lutego, 2025 14:54rychumiszcz napisał(a) komentarz | 52197 | 28 Lutego, 2025 12:59Gghg napisał(a) komentarz | 52215 | 28 Lutego, 2025 12:58Gghg napisał(a) komentarz | 52119 | 28 Lutego, 2025 11:46duży siusiak napisał(a) komentarz | 52119 | 28 Lutego, 2025 10:02KrowiPlacek napisał(a) komentarz | 52215 | 28 Lutego, 2025 09:52yoke napisał(a) komentarz | 52160 | 28 Lutego, 2025 09:41yoke napisał(a) komentarz | 52197 | 28 Lutego, 2025 09:41sojers napisał(a) komentarz | 52228 | 28 Lutego, 2025 09:24gość napisał(a) komentarz | 52160 | 28 Lutego, 2025 09:24Vince napisał(a) komentarz | 52215 | 28 Lutego, 2025 09:20JAJO napisał(a) komentarz | 52215 | 28 Lutego, 2025 09:13Ten zły i wredny napisał(a) komentarz | 52215 | 28 Lutego, 2025 07:57just_me napisał(a) komentarz | 52197 | 28 Lutego, 2025 07:57just_me napisał(a) komentarz | 52160 | 28 Lutego, 2025 07:10see_you napisał(a) komentarz |
|
23.06.2020 17:16 TRASH #44501
?
Po zdanym prawku zadzwoniłam do siostry aby się pochwalić. Wspomniałam jej też o boskim chłopaku którego widziałam w ośrodku. Po rozmowie, zorientowałam się że dany chłopak za mną ciagle stał i wszystko słyszał. Gdy zobaczyłam samochód, którym miałam wracać do domu, pobiegłam do niego jak z procy. Okazało się, że chłopak jest od nas i jedzie z znami - siedział obok mnie. YAFUD
22.06.2020 22:39 TRASH #44495
?
Poszedłem wyrzucić odpady z jedzenia. W pewnym momencie na podwórku urwała mi się rączka od wiaderka i się wszystko wysypało. Poszedłem do domu po szufelkę pies usłyszał szczekającego psa sąsiada imimo że stary wyskoczył bardzo szybko na podwórko. Żeby nie zjadł tych odpadów ruszyłem razem z nim, ale najapierw przywaliłem w futrynę barkiem, mimo tego biegłem dalej. Pies widząc odpady zaczyna do nich biec. Gdy prawie dogoniłem psa, potknąłem się i rozwaliłem sobie kolano o kostkę. Koniec był taki że pies zjadł odpady i dostał biegunkę, a ja nie mogę chodzić i ruszać ręką. Totalny YAFUD
13.06.2020 21:05 TRASH #44468
?
Nie dawno będąc w sklepie stojąc w kolejce z mamą pan "dresiarz"chciał już płacić za zakupy kiedy zauważył że jeszcze w kolejce jestem ja, powiedział "a, jeszcze pani"i poczekał aż zapłacę. Moja mama zaczęła się bardzo śmiać i dopiero zauważył, że jestem chłopcem. Yafud YAFUD
13.06.2020 21:05 TRASH #44472
?
Gralem z chłopakami w piłkę w 1 podanie.Byłem bramkarzem. W pewnym momencie sięgnąłem po wodę wtedy kiedy akurat kolega strzelał. Tak mocno trafił piłką w skroń, że padlem na kilka minut. Przyjechała karetka i pojechałem do szpitala ze wstrzasnieniem mózgi YAFUD
12.06.2020 11:17 TRASH #44467
?
Mam spoko kuzyna, nawet mamy własne przezwiska. Często z zaskoczenia mnie wita w różnych miejscach np pod szkolą. Pewnego dnia w drodze do szkoły autobusem zobaczyłem go koło siedzenia za kierowcą. Poszedłem do niego,klepnałem go mocno w plecy i mówię "Siema noobie!". Po chwili zdalem sobie sprawę że to nie on. YAFUD
07.06.2020 20:00 TRASH #44466
?
Dwa lata temu wzięłam ślub z wspaniałym (jak mi się wtedy wydawa ło) mężczyzną. Gdzie Yafud? Mój mąż wyprowadził się, gdy byłam w pracy.
Nawet nie miał odwagi, by spojrzeć mi w oczy. . .
YAFUD
06.06.2020 14:45 TRASH #44509
?
Dzień O. Jest coś między 21:30 a 22. Próbuję zasnąć, bo następnego dnia, żeby dojechać na 6 do pracy pasuje mi wstać ok 4:30. (po drodze jeszcze zabieram znajomych do pracy). No, ale coś z tym zaśnięciem nie idzie. No trudno, myślę sobie - odeśpię bo pracy. Pojawia się problem - zaczynam się coraz gorzej czuć, boli mnie głowa. ok 23:00 pomiar temperatury: 38 -coś. Aha, super. Za miesiąc mam ślub, jeszcze brakuje, żebym złapał bardzo popularnego ostatnio wirusa. Mam nadzieję, że to "tylko"zapalenie zatok. Drugi problem przecież ja autem zawsze zabieram 4 osoby do pracy. No trudno- wysyłam do jednego kolegi (przepraszając za późną porę) SMS-a, że jutro nie jadę. Do przełożonego zmiany pisze, że biorę jutro urlop na żądanie, a potem L4.... i tu się zaczynają schody.
Dzień 1. Okazuje się, że akurat tego dnia nie mogę się umówić na konsultacje online, do lekarki u której zacząłem leczyć zatoki. Trudno, wobec tego postanawiam się zarejestrować na teleporadę do lokalnej przychodni. Rano trochę gorączka trochę spadła, ale dalej to jest pod 38 i źle się czuję. Ok, czekam na telefon od lekarza - mówię mu, że potrzebuję zwolnienia. Mówi mi, że ot tak nie może mi dać. No dobra, niech mu będzie - podjadę autem do przychodni. To nic, że w dobie koranowirusa, zachęcają, żeby o ile tylko to możliwe korzystać z konsultacji online. Wchodzę do przychodni. Nie mam na wejściu (jak to jest w innych szpitalach ) pomiaru temperatury. Nikt nie pyta mnie o dane. Aha, czyli mogę mieć i wysoką gorączkę, mogę potencjalnie zarazić innych, najwidoczniej się tym tam nie przejmują. Cóż.. ich problem..., Czekam na lekarza, przychodzi, mówię, że wczoraj miałem gorączkę, ból głowy itd.. ale On l4 nie chce mi dać. W końcu łaskawie godzi się na pomiar temperatury: 37.7 - "no, dobra to wczoraj mógł mieć Pan to 38", uff. udaje się uzyskać l4. (Bo jak powiedział - nic mi nie jest, i nie wykazuje, żadnych objawów). Pytam się: no to skąd ta gorączka wczoraj, ból zatok itd? Odpowiedź: "a mógł Pan jakiegoś wirusa złapać". Nie wypisuje recepty - tylko pisze, co sobie kupić w aptece (bez recepty). Wracam do domu. Po południu znów źle się czuję. Pomiar 38.6. Aha, czyli jakbym sobie nie wywalczył tego l4 to miałbym następnego dnia iść z gorączką do pracy i jeszcze ryzykować, że kogoś zarażę. YAFUD
P.S na szczęście, nikomu z mojego otoczenia, z którym miałem ostatnio kontakt nic nie dolega - więc mam nadzieję, że to tylko mnie coś złapało :)
Statystyki śmiesznych tekstówNajczęściej komentowane teksty |
---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie | |
|
Najczęściej plusowane (%) teksty |
---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie | |
04.06.2020 22:31 TRASH #44437
?
eryg spad z uszka stracił nieprzytomności zyje bawi sie czy mam z nim jechać do szpitala??? obserować ??? dwie godziny ??? ile ??? muj wraca z pracy o 22 acha jest drobnej budowy ciała i ma czy i puł wieku boje sie że sobie coś uszkodzil jak spad z uszka fersalki takiej na 30 m wyskiej i 200 cm szerokiej poradcie. YAFUD
02.06.2020 16:26 TRASH #44415
?
Jakieś 2 dni temu, wstając z łóżka do toalety omdlałam. Pech chciał, że upadłam tak niefortunnie, że uderzyłam brodą o podłogę przy okazji odrywając sobie kawałek skóry, przegryzłam na wylot dolną wargę i wybiłam szczękę. Dodatkowo przesunęły mi sie 3 zęby i nie potrafię jeść. Nie jestem ubezpieczona, więc do szpitala nie pójdę, a najbliższy prywatny lekarz jest 70 km ode mnie. YAFUD