Noszę okulary, zimą niestety nie jest to fajna sprawa - kto nosi ten wie. Wchodzę do sklepu, szkła zaparowane, lekko podnoszę na czoło, kątem rejestruję, że po lewo stoi manekin. Podchodzę do lady, okulary na czole (z bliska widzę) -zrobiła zakupy. Okulary, nadal nieco zaparowane na nos i do wyjścia. Widzę, że coś się przesuwa - pomyślałam, ze pewnie uderzyłam w manekina i się przewraca, no to go złapałam. Okazało się, ze trzymam żywą kobietę, która próbuje mi się wyrwać. Grzecznie przeprosiłam dodając...myslałam, ze pani jest manekinem. Mina kobiety bezcenna. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
2
1
boczek | 79.110.203.* | 27 Września, 2014 10:44
"Bezcenna mina"to wisienka na torcie w tym jakże beznadziejnie i nieskładnie napisanym yafudzie. Pewnie okulary zaparowały ci przy pisaniu, stąd nie mogłaś po skończeniu sprawdzić, czy to się w ogóle da czytać...
Opisana historia całkiem niezła, ale styl, w jakim ją napisałaś, jest sam w sobie większym yafudem.
0
2
wupp | 81.190.176.* | 27 Września, 2014 12:28
zgadzam się z przedmówcą. poza tym, na lewo to można załatwić jakiś papierek. Mówi się Z LEWEJ.
1
3
Skunks | 91.207.53.* | 28 Września, 2014 03:27
A przetrzeć okulary o coś to aż tak wielki problem??
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
boczek | 79.110.203.* | 27 Września, 2014 10:44
"Bezcenna mina"to wisienka na torcie w tym jakże beznadziejnie i nieskładnie napisanym yafudzie. Pewnie okulary zaparowały ci przy pisaniu, stąd nie mogłaś po skończeniu sprawdzić, czy to się w ogóle da czytać...
Opisana historia całkiem niezła, ale styl, w jakim ją napisałaś, jest sam w sobie większym yafudem.
wupp | 81.190.176.* | 27 Września, 2014 12:28
zgadzam się z przedmówcą. poza tym, na lewo to można załatwić jakiś papierek. Mówi się Z LEWEJ.
Skunks | 91.207.53.* | 28 Września, 2014 03:27
A przetrzeć okulary o coś to aż tak wielki problem??