Sytuacja niemal sprzed roku. Mojej mamie kończyła się umowa u pewnego znanego operatora, a ponieważ nie chciała jej przedłużać poszłyśmy do salonu, aby złożyć wypowiedzenie. Ponieważ ja również rezygnowałam z mojego numeru (który był na mamę) pani od razu zajęła się sprawą uprzedzając nas jednak, że wypowiedzenie numery, z którego korzystała moja mama będzie można złożyć dopiero w połowie czerwca, ponieważ obowiązywał ją miesięczny okres wypowiedzenia. Ponieważ była końcówka maja, a mama na jakiś czas musiała wyjechać i nie mogła zrobić tego sama zapytała czy w jej imieniu ja mogę zrezygnować z tego numeru, jeśli napisze mi oświadczenie, a ja wylegitymuję się dowodem. Uprzejma pani w salonie odpowiedziała, że oczywiście, nie ma najmniejszego problemu. Gdy nadszedł odpowiedni termin podeszłam do salonu, jednak zostałam odprawiona z kwitkiem przez tą samą panią, która w wyjątkowo nieuprzejmy sposób oświadczyła, że owszem, upoważnienie mogłaby przyjąć, gdyby było NOTARIALNE. Co się okazało? Na upoważnienie napisane przez moją mamę mogłabym wypowiedzieć umowę, jednak od czerwca zmieniły się jakieś przepisy, przez co obowiązywały upoważnienia popisane przez notariusza, o czym nikt nie raczył nas powiadomić. Suma sumarum ja się najeździłam niepotrzebnie komunikacją miejską w upałach biorąc dzień wolnego, który mogłabym spożytkować znacznie przyjemniej, a mama została naciągnięta na kolejny rok korzystania z usług operatora komórkowego oraz płacenia zupełnie niepotrzebnego abonamentu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kkk | 178.252.18.* | 28 Stycznia, 2015 16:01
Umowa przechodzi na czas nieokreślony, więc można ją wypowiedzieć w każdym momencie zachowując miesięczny okres wypowiedzenia
0
2
Sihajan | 212.160.172.* | 28 Stycznia, 2015 20:13
To co przedmówca mówi jest prawdą. Umowę można wypowiedzieć w kazdym momencie, chyba, że w umowie jest zapis, że niewypowiedziana w terminie umowa przechodzi na jakiś konkretny czas (tzw. automatyczne przedłużenie umowy). Teraz już chyba tego nie ma, ale w 2010 roku było.
Ale szkoda bardzo, żeby operator dzwonił do każdego klienta i informował o zmienie każdej wprowadzanej w firmie, przykładowo ja dostaję ok 5-10 maili TYGODNIOWO o zmianie procedur u nas. Najłatwiej narzekać, ale najprościej zadzwonić do BOK/salonu i zapytać: mam taką sprawę, co musze ze sobą mieć?
poza tym można wypowiedzieć umowę pocztą według przepisów naszego prawa :) listem poleconym. Liczy się data nadania przesyłki. Straciłaś dzień wolnego i tak nic nie załatwiłaś, a wystarczyło pogrzebać w internecie lub zadzwonić na infolinię. Gratuluję :)
0
4
Zocha | 89.69.90.* | 29 Stycznia, 2015 18:24
Z tymi poświadczeniami notarialnymi to cyrk. Telefony w całej rodzinie są na ojca. Sama chciałam wymienić kartę sim na micro sim i spotkałam się z podobną sytuacją. Pani wykpiwała się "możliwością kradzieży karty"no tak, ale ja przyszłam ze starą kartą w dłoni, z telefonem kupionym w salonie. ALE NIE;]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
kkk | 178.252.18.* | 28 Stycznia, 2015 16:01
Umowa przechodzi na czas nieokreślony, więc można ją wypowiedzieć w każdym momencie zachowując miesięczny okres wypowiedzenia
Sihajan | 212.160.172.* | 28 Stycznia, 2015 20:13
To co przedmówca mówi jest prawdą.
Umowę można wypowiedzieć w kazdym momencie, chyba, że w umowie jest zapis, że niewypowiedziana w terminie umowa przechodzi na jakiś konkretny czas (tzw. automatyczne przedłużenie umowy). Teraz już chyba tego nie ma, ale w 2010 roku było.
Ale szkoda bardzo, żeby operator dzwonił do każdego klienta i informował o zmienie każdej wprowadzanej w firmie, przykładowo ja dostaję ok 5-10 maili TYGODNIOWO o zmianie procedur u nas. Najłatwiej narzekać, ale najprościej zadzwonić do BOK/salonu i zapytać: mam taką sprawę, co musze ze sobą mieć?
kasia19990 | 31.182.215.* | 29 Stycznia, 2015 09:48
poza tym można wypowiedzieć umowę pocztą według przepisów naszego prawa :) listem poleconym. Liczy się data nadania przesyłki. Straciłaś dzień wolnego i tak nic nie załatwiłaś, a wystarczyło pogrzebać w internecie lub zadzwonić na infolinię. Gratuluję :)
Zocha | 89.69.90.* | 29 Stycznia, 2015 18:24
Z tymi poświadczeniami notarialnymi to cyrk. Telefony w całej rodzinie są na ojca. Sama chciałam wymienić kartę sim na micro sim i spotkałam się z podobną sytuacją. Pani wykpiwała się "możliwością kradzieży karty"no tak, ale ja przyszłam ze starą kartą w dłoni, z telefonem kupionym w salonie. ALE NIE;]