Moja dwunastoletnia córka codziennie przychodzi ze szkoły ze łzami w oczach, bo koleżanki dokuczają jej, że nie ma drogich, markowych ubrań i się nie maluje. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
T3TRU53K | 46.232.128.* | 14 Marca, 2016 22:39
Radze sie tym zajac, bo w gimnazjum bedzie tylko gorzej... Proba rozmowy z wychowawczynia i rodzicami przesladowcow to krok 1, jak nie pomoze prosze zglosic nekanie do prokuratury. Corka bedzie protestowac, bo pewnie ja zastraszyli, ale szkole zmienia i tak za chwile, wiec nic nie traci...
0
2
QTWW | 157.158.168.* | 15 Marca, 2016 08:24
Nie wiem, czemu przedmówca został zminusowany. Swego czasu miałam ten sam problem, plus uczyłam się świetnie więc byłam też gnojona za to. Nie przyznałam się, bo się bałam i skończyło się leczeniem. Warto to zgłaszać i nie przemilczać, ani nie przetrzymywać wierząc że będzie dobrze.
0
3
cerebrumpalm | 31.183.32.* | 15 Marca, 2016 08:58
ale zglaszanie da tylko tyle ze oprocz nielubianej frajerki, stanie sie jeszcze kablem i zdrajca. dzieci musza sobie dawac rade w grupie rowiesniczej, zadna interwencja doroslych nic nie da. natomiast corka niech sobie znajdzie psiapsiole tez nie w markowych ciuchach i niech obie oplotkuja te wyl;aszczone bzdziagwy co sie z nich smieja. drwina to bron obosieczna.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika QTWW[ Zobacz ]
0
4
Jill | 5.172.252.* | 15 Marca, 2016 11:53
Prawdę mówiąc to nie rozumiem, po co tak młode dziewczyny chcą się malować do szkoły. Mają przez sobą całe życie- zdążą się jeszcze pomalować. Dziewczynka nie powinna się przejmować, ale w pełni ją rozumiem- człowiek kiedy jest młody, chce zaskarbić sobie jak najwięcej podziwu. Wystarczy powiadomić wychowawcę, zadziała coś z dziewczynami i problem powinien zostać zażegnany :-)
0
5
ole | 109.231.31.* | 15 Marca, 2016 12:35
Ja nie wiem, co z tymi dzieciakami dzisiaj. Kiedyś takie pierdoły rozwiązywało się samemu. Chłopcy tłukli się po lekcjach, dziewczynki walczyły na plotki. Nikomu do głowy nie przyszło, żeby zasłaniać się rodzicami. Dzisiejsze dzieciaki kompletnie bez charakteru.
1
6
jajo | 83.25.218.* | 15 Marca, 2016 19:45
Bo dzisiaj nastolatki są coraz bardziej chamskie. Wiem dosyć dobrze jak takie dokuczanie może wyglądac. Nie tylko na słowa, ale także czyny np. wrzucanie ksiązek do kibla itp. To naprawdę nie jest miłe. Chociaż ja po prostu udawałam, że mam w dupie jak mi dokuczali i tym sposobem im się znudziło. Bo oczekiwali, że zacznę płakać, a ja się głupio uśmiechałam i w końcu dali mi spokój. Dokuczali mi, bo byłam gruba. Jak widzą, że dziewczyna się tym przejmuje i płacze, to tym bardziej robią z niej ofiarę i to się nie skończy. Wiem, że to niełatwe, ale powinna po prostu ignorować. Jak zobaczą, że to olewa, to im się znudzi.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika ole[ Zobacz ]
0
7
R | 93.179.197.* | 17 Marca, 2016 16:44
Odpowiem ci jak posłanka Pawłowicz z PiS biednej emerytce:
"TO WEŹ SIĘ DO ROBOTY LENIU!"
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
T3TRU53K | 46.232.128.* | 14 Marca, 2016 22:39
Radze sie tym zajac, bo w gimnazjum bedzie tylko gorzej... Proba rozmowy z wychowawczynia i rodzicami przesladowcow to krok 1, jak nie pomoze prosze zglosic nekanie do prokuratury. Corka bedzie protestowac, bo pewnie ja zastraszyli, ale szkole zmienia i tak za chwile, wiec nic nie traci...
QTWW | 157.158.168.* | 15 Marca, 2016 08:24
Nie wiem, czemu przedmówca został zminusowany. Swego czasu miałam ten sam problem, plus uczyłam się świetnie więc byłam też gnojona za to. Nie przyznałam się, bo się bałam i skończyło się leczeniem. Warto to zgłaszać i nie przemilczać, ani nie przetrzymywać wierząc że będzie dobrze.
cerebrumpalm | 31.183.32.* | 15 Marca, 2016 08:58
ale zglaszanie da tylko tyle ze oprocz nielubianej frajerki, stanie sie jeszcze kablem i zdrajca. dzieci musza sobie dawac rade w grupie rowiesniczej, zadna interwencja doroslych nic nie da. natomiast corka niech sobie znajdzie psiapsiole tez nie w markowych ciuchach i niech obie oplotkuja te wyl;aszczone bzdziagwy co sie z nich smieja. drwina to bron obosieczna.
Jill | 5.172.252.* | 15 Marca, 2016 11:53
Prawdę mówiąc to nie rozumiem, po co tak młode dziewczyny chcą się malować do szkoły. Mają przez sobą całe życie- zdążą się jeszcze pomalować. Dziewczynka nie powinna się przejmować, ale w pełni ją rozumiem- człowiek kiedy jest młody, chce zaskarbić sobie jak najwięcej podziwu. Wystarczy powiadomić wychowawcę, zadziała coś z dziewczynami i problem powinien zostać zażegnany :-)
ole | 109.231.31.* | 15 Marca, 2016 12:35
Ja nie wiem, co z tymi dzieciakami dzisiaj. Kiedyś takie pierdoły rozwiązywało się samemu. Chłopcy tłukli się po lekcjach, dziewczynki walczyły na plotki. Nikomu do głowy nie przyszło, żeby zasłaniać się rodzicami. Dzisiejsze dzieciaki kompletnie bez charakteru.
jajo | 83.25.218.* | 15 Marca, 2016 19:45
Bo dzisiaj nastolatki są coraz bardziej chamskie. Wiem dosyć dobrze jak takie dokuczanie może wyglądac. Nie tylko na słowa, ale także czyny np. wrzucanie ksiązek do kibla itp. To naprawdę nie jest miłe. Chociaż ja po prostu udawałam, że mam w dupie jak mi dokuczali i tym sposobem im się znudziło. Bo oczekiwali, że zacznę płakać, a ja się głupio uśmiechałam i w końcu dali mi spokój. Dokuczali mi, bo byłam gruba. Jak widzą, że dziewczyna się tym przejmuje i płacze, to tym bardziej robią z niej ofiarę i to się nie skończy. Wiem, że to niełatwe, ale powinna po prostu ignorować. Jak zobaczą, że to olewa, to im się znudzi.
R | 93.179.197.* | 17 Marca, 2016 16:44
Odpowiem ci jak posłanka Pawłowicz z PiS biednej emerytce:
"TO WEŹ SIĘ DO ROBOTY LENIU!"