To przykre :( Niech koniecznie idzie do lekarza.
durna jesteś i tyle. Twoja religia jest walnięta nie gorzej niż ty. Tracisz całą zabawe z życia
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2016-07-03 23:24:46 [Powód:Obrażanie autora wpisu]
Przesadzanie. Ja rozumiem czekać z seksem ale spać w jednym pokoju w hotelu to żadna zbrodnia. Żadne z was przecież by nie zgwałciło drugiej osoby...
No dobra, jesteście wierzący nie chcecie grzechu - szanuję wybór, ale żeby nawet popołudniową drzemkę spać oddzielnie?
Hahahaahaha. Zal.
Ja rozumiem, ze mozna sie wstrzymywac do slubu, ale to z yafuda to jest jakas dewiacja.
Gratuluje wytrwałości! Nigdy nie wspominał o problemie? Moze lekarz pomoże
W sumie to nie potępiam praktyk katolików, ale powiem szczerze, że mam później niesamowity ubaw gdy na jaw wychodzą takie historyjki. Tylko czekam na jakąś opowieść w stylu: "Czekaliśmy z seksem do ślubu, a dziś okazało się, że moja wybranka ma jednak penisa". Tak, tak.. Istnieje możliwość anulowania sakramentu, aczkolwiek w przypadku zagorzałego wierzącego mogłoby się to odbić na jego stanie psychicznym ^^
Reasumując: ja bym kota w worku nie kupiła;)
Nie wyobrażam sobie poznać drugiej osoby do końca przed zawarciem z nią związku małżeńskiego. A niestety tym właśnie dla mnie jest taka sytuacja jak u Autorki.
To jest naprawdę niebezpieczna sytuacja. Nikogo nie pozna się do końca, dopóki się z nim trochę nie pomieszka. Można dogadywać się świetnie, a mimo to po przeprowadzce dowiedzieć się, że absolutnie nie zniesie się takich czy innych nawyków drugiej osoby. Bywa, że dwie osoby są na tyle różne w takim naprawdę codziennym, rutynowym pożyciu, że nie jest możliwe wypracowanie zadowalającego kompromisu. I co w takiej sytuacji? Męczyć się, czy rozwód/unieważnienie?
Co do YAFUDa to polecam lekarza, albo stopery. Blokują większość irytujących dźwięków.
Może spał podczas chrapania i nie zauważył problemu;)
To o czym rozmawialiscie przez te lata?
Ja bym nie widział wszystko o partnerze po tylu latach!,zwlaszcza że nie "traciliscie" czasu na sex;-)
Jeżeli jesteś tak głęboko wierząca, to teraz powinnaś spać z mężem bo jesteście jednością..
alez droga autorko, zycie sklada sie naprawde z czegos wiecej niz tylko z seksu. serio, mogliscie spac w jednym w pokoju, a nawet w jednym lozku. musicie miec niezla obsesje na punkcie cielesnosci i seksualnosci czlowieka jesli myslicie ze rzadze ciala nie pozwola wam uciec sobie nawet popoludniowej drzemki...
Nie ucinaliście sobie nawet wspólnej drzemki? Nie chcę być złośliwy, pytam raczej z ciekawości... co wy w takim razie robiliscie że sobą przez te 5 lat związku? Trzymaliście się za rękę i raz w tygodniu calowaliscie w policzek? Czy zachowywaliście się względem siebie niemal jak obcy ludzie?(:
Oszczędź wiary przynajmniej swoim dzieciom i daj im żyć normalnie.
Dosyć wybiórczo traktujesz swoją wiarę. Księga powtórzonego prawa, o serię tylko z mężem tak, księga Genesis "Idźcie i rozmnażanie się abyście zaludnili ziemię"Już nie?
I popieram poprzedników, nie zatruwaj dzieciom życia i nie ucz ich trzymać się religii. Bo już wiesz jaką cenę płaci się za głupotę, a ty i tak nie wyszłaś na tym źle
Czyli gdybyś nie była wierząca, dowiedziałabyś się wcześniej, że w nocy chrapie i nie wyszła za niego z tego powodu?
Ale durnota czekac do slubu, ja najchetniej sprawdzalabym kazdego przed pierwsza randka zeby czasu nie marnowac
Pomijąc już fakt, że czekanie do ślubu nie uniemożliwia "zaludniania Ziemii", jaki sens ma przywoływanie Powtórzonego prawa?
W ST w szczególności w tej księdze znajduje się wiele kretyńskich zasad których KK nie respektuje.
Jedną z największych zalet Chrześcijaństwa jest zerwanie z zasadami ST i wybranie zasad na nowo - biorąc tylko część starych i dokładając nowe.
Ta para nie kierowała się księgą powtórzonego prawa tylko zasadami KK wynikającymi z NT.
Poniekąd pochwalam religijność, bo świadczy o wierności wyznawanym wartościom i podejrzewam, że wiedza o chrapaniu nie wpłynęłaby na decyzję o ślubie, a jednak - cierp ciało jak żeś chciało.
Polecam zatyczki do uszu :). Mój ślubny też chrapie ale znalazłam rozwiązanie problemu, żeby nie spać osobno :). Tanie, proste i skuteczne :).
Każdy normalny ksiądz z powołaniem uważa ze seks przed ślubem jest czymś normalnym, jeśli nie jest tylko zaspokajaniem ludzkich potrzeb fizycznych,a dowodem miłości
To już wiesz, dlaczego poglądy kościoła na życie i seks są durne. Właśnie dlatego...
Nie mieli czasu na rozmowy - kombinowali, jak tu zorganizować dwa osobne pokoje w hotelu podczas wakacji i ogólnie co tu zrobić, żeby się przypadkiem nie dotknąć i nie zobaczyć nago. To nie jest proste...
PS. Kod z obrazka: SRRU
Religia nie jest durna!
Ludzie, pisząc tak, obrażacie katolików..
troszkę kultury?
Nie wmawiam nikomu mojej religii, ale uważam, że jest ona esencją i natchnieniem dobrego życia
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
PURR | 95.160.18.* | 28 Czerwca, 2016 22:29
Przesadzanie. Ja rozumiem czekać z seksem ale spać w jednym pokoju w hotelu to żadna zbrodnia. Żadne z was przecież by nie zgwałciło drugiej osoby...