Od paru lat pracuję w sklepie z gadżetami, gdzie ludzie zazwyczaj zaglądają szukając śmiesznego prezentu czy upominku dla znajomych. Dzisiaj zacząłem dodatkową dorywczą pracę w kwiaciarni. Jako, że znajduje się naprzeciwko cmentarza to sprzedaje również znicze. Moją pierwszą klientką w nowym miejscu była starsza pani, która kupiła dwa znicze. Z przyzwyczajenia zapytałem czy zapakować na prezent. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.