Wróciłem do domu i usłyszałem, że żona się kąpie. Przez zamknięte drzwi od łazienki powiedziałem jej, że mam na nią straszną ochotę i zacząłem wykrzykiwać co jej zrobię jak tylko wyjdzie. Przerwał mi śmiech żony, która dopiero co weszła drzwiami wejściowymi. Pękając ze śmiechu zapytała czy przywitałem się już z jej mamą. Nigdy jeszcze nie widziałem takiej purpurowej teściowej. Nabierała kolorów za każdym razem kiedy się do niej zwracałem i znacząco skróciła wizytę "bo kompletnie zapomniała, że ma coś do załatwienia w urzędzie". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-3
1
SSRT | 188.137.30.* | 02 Sierpnia, 2019 22:08
Stary to tylko profit!!!
-2
2
RPVWA | 31.1.129.* | 02 Sierpnia, 2019 22:21
Skoro się kąpala to przyjechała na dłużej niz jeden dzien.Nie chce mi się wierzyć,ze zona nie uprzedziła,ze będą mieli gościa na kilka dni.
Przychodzi baba do lekarza to tez stary dowcip, ergo, jak baba faktycznie przyjdzie do lekarza to fejk bo juz tak sie kiedys wydarzylo i to w dowcipie?
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Konto usunięte[ Zobacz ]
-2
5
Aaa | 155.133.101.* | 03 Sierpnia, 2019 07:42
No i gdzie widzisz problem? Byłeś we własnym domu i myślałeś o własnej żonie. Teściowa myśli, że braliście ślub, żeby żyć w celibacie? Lepiej, żebyś miał kochankę? Ona córkę w kapuście znalazła? Ona nie wie, że małżonkowie "TO"robią? Straszne
-4
6
k | 31.0.127.* | 03 Sierpnia, 2019 10:06
Mówcie co chcecie, dla mnie zachowanie autora i tak żałosne, żeby "wykrzykiwać co jej zrobi jak tylko wyjdzie". W ogóle, WYKRZYKIWAĆ?
-1
7
Ona | 5.173.177.* | 03 Sierpnia, 2019 10:30
Znaczy wiesz... Celibat to niezawierające związku małżeńskiego. Więc branie ślubu żeby nie brać ślubu brzmi trochę śmiesznie.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Aaa[ Zobacz ]
2
8
Ona | 5.173.177.* | 03 Sierpnia, 2019 10:31
Niezawieranie* Pardon
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika Ona[ Zobacz ]
-1
9
Aaa | 155.133.101.* | 03 Sierpnia, 2019 16:35
Może i brzmi śmiesznie, ale najwyraźniej teściowa uznała inaczej
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika Ona[ Zobacz ]
0
10
fejk | 83.26.214.* | 05 Sierpnia, 2019 09:53
A gadałeś kiedyś z kimś, kto bierze prysznic? Lejąca się woda "nieco"zagłusza to, co ktoś mówi do osoby pod prysznicem, więc trzeba powiedzieć to głośniej. Zwłaszcza jak się nie znajduje w łazience, tylko za zamkniętymi drzwiami.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika k[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
SSRT | 188.137.30.* | 02 Sierpnia, 2019 22:08
Stary to tylko profit!!!
RPVWA | 31.1.129.* | 02 Sierpnia, 2019 22:21
Skoro się kąpala to przyjechała na dłużej niz jeden dzien.Nie chce mi się wierzyć,ze zona nie uprzedziła,ze będą mieli gościa na kilka dni.
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 03 Sierpnia, 2019 02:14
przecież to stary dowcip tylko trochę zmieniony
Jaczuro [YAFUD.pl] | 03 Sierpnia, 2019 06:05
Przychodzi baba do lekarza to tez stary dowcip, ergo, jak baba faktycznie przyjdzie do lekarza to fejk bo juz tak sie kiedys wydarzylo i to w dowcipie?
Aaa | 155.133.101.* | 03 Sierpnia, 2019 07:42
No i gdzie widzisz problem? Byłeś we własnym domu i myślałeś o własnej żonie. Teściowa myśli, że braliście ślub, żeby żyć w celibacie? Lepiej, żebyś miał kochankę? Ona córkę w kapuście znalazła? Ona nie wie, że małżonkowie "TO"robią? Straszne
k | 31.0.127.* | 03 Sierpnia, 2019 10:06
Mówcie co chcecie, dla mnie zachowanie autora i tak żałosne, żeby "wykrzykiwać co jej zrobi jak tylko wyjdzie". W ogóle, WYKRZYKIWAĆ?
Ona | 5.173.177.* | 03 Sierpnia, 2019 10:30
Znaczy wiesz... Celibat to niezawierające związku małżeńskiego. Więc branie ślubu żeby nie brać ślubu brzmi trochę śmiesznie.
Ona | 5.173.177.* | 03 Sierpnia, 2019 10:31
Niezawieranie*
Pardon
Aaa | 155.133.101.* | 03 Sierpnia, 2019 16:35
Może i brzmi śmiesznie, ale najwyraźniej teściowa uznała inaczej
fejk | 83.26.214.* | 05 Sierpnia, 2019 09:53
A gadałeś kiedyś z kimś, kto bierze prysznic? Lejąca się woda "nieco"zagłusza to, co ktoś mówi do osoby pod prysznicem, więc trzeba powiedzieć to głośniej. Zwłaszcza jak się nie znajduje w łazience, tylko za zamkniętymi drzwiami.