Język na koreański, czas na moskiewski. A to ci śmieszek z tego nastolatka. Jak lubi żartować to dobrze, doceniłby kieszonkowe wypłacone banknotami z gry Monopol.
To nie umiesz rozpoznać która może być godzina patrząc przez okno? Plus masz tylko jeden zegar - w telefonie?
W srodku lata to juz nie jest takie oczywiste.
Zaspana, mogla nie zerknac na inny zegar, tylko bazowac na tym ze budzik zadzwonil.
Świetne :-)
Jakby przestawił w drugą stronę, to mogłoby się skończyć nawet wywaleniem z pracy. To już nie żarty, tylko dręczenie. I spora wątpliwość, czy gościowi można ufać, skoro dobiera się do cudzych rzeczy żeby zaszkodzić. Chować, pilnować, jak przed złodziejem? :-(
Może godzinę, ale nie dwie. Zwłaszcza, że do BIURA przychodzi się zazwyczaj na rano, więc jest różnica pomiędzy godz 7,a 5 rano...
To zalezy jakie biuro, od ktorej jest czynne. Rownie dobrze, moze byc czynne od 9tej, a kobieta wstaje po 7mej. Czyli wstalaby po 5tej, a latem sytuacja za oknem podobna jest w tych godzinach, jesli chodzi o pogode, slonce itd. I wtedy zgadzaloby sie, ze nie zorientowala sie po pogodzie.
Przez żart autorka przyszła za wcześnie do biura, no katastrofa. Syn dręczyciel, szkodnik i złodziej.
Nastoletni syn, to matka najwyżej 40-45-latka. I sama nie umie sobie zmienić ustawień w telefonie ? Żartujecie chyba ?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Raf | 188.146.234.* | 11 Sierpnia, 2019 21:34
Język na koreański, czas na moskiewski. A to ci śmieszek z tego nastolatka. Jak lubi żartować to dobrze, doceniłby kieszonkowe wypłacone banknotami z gry Monopol.