Incel alert
Masz okazję na małą zemstę na "koledze".
Czytałeś "Żart"Milana Kundery?
Taki idiota jak ty nie zrozumie, że często oprawca jest większy, działa w grupie i anstawia resztę przeciwko tobie albo ma plecy i jal cos mu zrobisz to ty masz dodatkowe problemy. Ciekaw jestem jak ty bys sie mistrzu kung fu obronił.
XD tak, bo ludzie się nie zmieniają. Ciekawe czy tak samo napiszesz o Clintcie Eastwoodzie lub Al pacino. Obaj byli gnębieni w młodości
Ale oni zmienili się, wyrobili charakter i stali się silnymi ludźmi. Prawdopodobnie gnębienie w dzieciństwie nawet pomogło im z czasem wykształcić te cechy, i dobrze.
Za to jeśli autor po latach nadal odbiera nazwisko gnębiciela sprzed wielu lat jako coś, co choć trochę "psuło wizerunek"nieznanej mu jeszcze dobrze kobiety, to raczej widać że doświadczenia pozostawiły ślad będący bardziej traumą niż nauką - silnego charakteru to on prawdopodobnie nie ma...
no i co z tego ze wiekszy lub wiecej? do mnie w dziecinstwie czepiali sie starszacy (zawsze bylem wkurzajacy dla otoczenia, tak samo tutaj przeciez jest conajmniej kilka osob ktore chetnie by mi daly po mordzie), ale nigdy nie dalem sie zdominowac. kosztowalo to raz reke i dwa razy noge w gipsie i kilkukrotny lomot w odludnych miejscach gdzie zaciagali mnie sila. ale nigdy sie nie poddalem i nigdy nie wymieklem psychicznie. czasami szlo sie obronic, czasami dalo sie wygrac, a czasami sie przegrywalo. taka jest droga wojownika :-D. sadze ze te doswiadczenia z dziecinstwa summa summarum byly dobre - nauczylo mnie to ze mozna mnie uderzyc, ale nie mozna mnie pokonac.
Dlaczego zapominać? Tacy ludzie twojego sortu chyba najbardziej prości i prymitywni. Mi takie zera pierdzieliły, że nie zdam prawka... (Potem zostałem dostawcą w 2 pizzeriach). Takie zera pierdzieliły, że za głupi na maturę. (Aktualnie jestem na studiach). Inne porażki życiowe były przekonane, że jestem słaby i dziecinne. (Oczywiście w efekcie tego swego czasu robiłem na Ochronie, ba nawet miałem dużo pochwał). Obecnie planuje zdać multiselect policyjny i tym samym raz na zawsze poniżyć ludzi takich jak Ty, udowadniając im moje zdrowie psychiczne. I wiesz co? Bezcenne są wasze reakcje, gdy widzicie jak was miażdżę, dominuję mentalnie. A piszę o tym nie po to, bo chcę sie dowartościować. Chodzi mi o autora, jeśli on czyta te komentarze- zrozumię, że najlepsze co moze zrobić to olać twoją kolosalnie durną radę a następnie swoim postępowaniem udowodnić jak bardzo masz żenujący i żałosny tok myśleniowy. Co tutaj w tym przypadku doradzam osobiście autorowi? Determinacje oraz waleczność, popracuj nad pewnością siebie. Motywać się możesz np. gdy poznajesz nową dziewczynę, która Ci się podoba- robisz wszystko abyś był lepszym kandydatem od jakiegoś fagasa (Dla polityki prymitywów ideał ale często to zwykłe żałosne zero, niedowartościowany i w sumie gorszy od frajera)... I nie myślisz o tym, że super będzie jak zostanie twoją laską tylko: super będzie jak zostanę jej chłopakiem. POZDRAWIAM;)
Z takim nastawieniem to multiselekt moze i zdasz ale z tonu twojej wypowoedzi wnioskuje ze uwali Cię psycholog na rozmowie. Z powodu jakich traum z przeszlosci i terazniejszosci dozysz do zmiazdzenia wrogów w twoim pojecii przez uzyskanie przewagi i teoretycznie nietykalnosci jaka daje posiadanie munduru policjanta.
Na multiselekcie w sumie bada sie profil kandydata i ona jako tako jest wskazowka dla psychologa z czego cie zagiac. Co nie pasuje do cech ktore musi miec policjant.
Jesli powiesz w rozmowie z psychologiem to co tu napisales to szanse ze cie przyjma sa rowne 0.
Policjant nie moze byc msciwy, malostkowy, zle do kogos nastawiony, nie moze kierowac sie osobostymi sympatiami i atypatiami. Z zalozenia nie powonien chciec nikogo gnebic ani ponizac. Powinien sie kierowac jedynie litera prawa. Tak w skrócie.
Noe znam cie i to nic osobistego ale na moje oko slabo to widze, ale powodzenia ci zycze, zawsze warto probowac
Jakby mnie ktoś raz zalatwil tak ze mialbym noge/reke w gipsie to nastepnym razem wzialbym noz i zadzgal. No tak, ale zycie takich znęcających się debili jest warte tyle samo co każde inne i za to poszedłbym za kratki. Ze mną jest tak, że jak przeskocze pewną granice to juz się nie opanuję i będę tłukł aż zabiję jeżeli byłaby taka okazja (odciągali mnie siłą, miałem konsekwencje potem) może to i świadczy o chorobie psychicznej, ale tacy ludzie według mnie nie zasługują na życie.
A jaka jest twoja liga?
Ladna, glupia, szybko dostępna?
nie chorobie psychicznej, tylko po prostu twoj prog frustracji jest bardzo niski. sugerowalbym jednak popracowac nad nieco stabilniejsza wersja swojej osobowosci. frustracje beda cie dotykac przez cale zycie (jak kazdego), a bardzo czesto umiejetnosc radzenia sobie z porazkami jest droga do finalnego sukcesu.
czyli mowiac skrotem - nie potrafisz do nikogo wyskoczyc dopoki nie jestes chroniony przez mundur i prawo? istnieje okreslenie na takiego czlowieka.
"Nie wiedziałem o niej za dużo", "liczyłem po cichu że może kiedyś zmieni nazwisko na moje"...
Tylko dlatego, że jest ładna i urocza? Jaki płytki gościu, aż żal.
@Aaa
W skrócie lubię kobiety ładne, szczupłe, inteligentne, pewne siebie, wyrozumiałe, z poczuciem humoru i dystansem do siebie. Dlaczego pytasz? Sprawdzasz czy masz u mnie szanse?;)
@Antyfagas
Posłuchaj pajacu. Może nie wiesz ale czasy "panie władzo"już się skończyły. Policjant ma służyć społeczeństwu czyli obywatelom. To na jego zawołanie przyjedziesz babrać się robotą. Społeczeństwo jest ręką która cię karmi. Dotarło? Poza tym gołym okiem widać że masz kompleksy. Mam szczerą nadzieję że się tam nie dostaniesz chociaż przy obecnych brakach taka miernota jak ty może się prześlizgnąć.
@cerebrumpalm
"zawsze bylem wkurzajacy dla otoczenia, tak samo tutaj przeciez jest conajmniej kilka osob ktore chetnie by mi daly po mordzie"
;)
Zdajesz sobie sprawe, ze jak nie zaczniesz nad soba panowac, to w koncu wyladujesz w wiezieniu? To co napisales brzmi strasznie, bo wygladasz na niebezpiecznego dla otoczenia. A skoro masz tego swiadomosc, to masz szanse nad tym pracowac i zaczac nad soba panowac.
No najlepsze kryterium, ktore mnie rozbroilo to "wyrozumiala". Ja nie zauwazylam, żebyś grzeszyl wyrozumialoscia wobec kobiet. Dlaczego szukasz wyrozumialej kobiety skoro sam nie posiadasz tej cechy?
Za szanse grzecznie podziekuje, ale nie skorzystam.
Oj nie schlebiaj sobie az tak. Bywasz irytujący to fakt. Nie potrafisz przyznać, ze ktoś położył twoj argument i brniesz w niego dalej czasami bezsensownie.
Osoboscie z zainteresowaniem czekam na twoje komentarze, bo sa ciekawe czasem kontrowersyjne. Nie ze wszystkimi sie zgadzam, ale szanuje prawo innych ludzi do wlasnych pogladow.
Bez kontrowersji i oponentow ta strona byla by nudna.
Ciut inne role spelniaja just_me i natura rzeczy. Roznica ze oni nie są kontrowersyjni tylko irytujacy. No ale to tez potrzebne, zeby ludzie mieli sie przeciwko komu jednoczyc.
@Aaa
Źle mnie oceniasz. Jestem wyrozumiały (w granicach rozsądku ofkoz). Pisząc "wyrozumiała"miałem na myśli nie robienia awantur np gdy zapomnę o jakiejś "ważnej"dacie tylko zwyczajne przypomnienie czy zwrócenie uwagi. Bez zbędnych emocji. Ogólnie po prostu komunikowanie się a nie strzelanie fochów i domyśl się człowieku ocb :)
cerebrumpalm nie lubię ale zdarza mu się napisać coś (rzadko ale zawsze) co mnie rozbawi np. to o niestosowaniu polskich liter i klawiaturze zagranicznej albo jak się nazywa stado drzew. Przyznaje było zabawne :D
P.S.
Proszę mojej osoby z Naturą_Rzeczy nie łączyć. Ta kobieta ewidentnie jest chora psychicznie :D Kiedyś nawet jak nawoływałem do odnalezienia jej w realu to groziła mi że zgłosi na policję uwaga! "kradzież prywatnego adresu"xD Hahaha.
Serio zadajesz takie "pytania" komuś, kto nie tak dawno przyznał się...
http://www.yafud.pl/43812/#k353969
...że swego czasu sam gnębił innych i dobrze się wtedy bawił?
Bo coś mi się zdaje, że jedyny język, jaki dobrze rozumieją ludzie jego pokroju, to tzw. tradycyjny staropolski wpi3rdol:]
Więc to tak narodził się w tobie masochizm.
Ja bym "dla zasady"flirtował z tą panią. Taka mała "zemsta"po latach.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
mhm | 174.193.217.* | 04 Grudnia, 2019 21:46
Incel alert
Kqks | 37.248.253.* | 05 Grudnia, 2019 07:40
Taki idiota jak ty nie zrozumie, że często oprawca jest większy, działa w grupie i anstawia resztę przeciwko tobie albo ma plecy i jal cos mu zrobisz to ty masz dodatkowe problemy. Ciekaw jestem jak ty bys sie mistrzu kung fu obronił.
Uvqp | 95.160.108.* | 05 Grudnia, 2019 07:57
XD tak, bo ludzie się nie zmieniają. Ciekawe czy tak samo napiszesz o Clintcie Eastwoodzie lub Al pacino. Obaj byli gnębieni w młodości
Aaa | 5.173.144.* | 05 Grudnia, 2019 11:06
Z takim nastawieniem to multiselekt moze i zdasz ale z tonu twojej wypowoedzi wnioskuje ze uwali Cię psycholog na rozmowie. Z powodu jakich traum z przeszlosci i terazniejszosci dozysz do zmiazdzenia wrogów w twoim pojecii przez uzyskanie przewagi i teoretycznie nietykalnosci jaka daje posiadanie munduru policjanta.
Na multiselekcie w sumie bada sie profil kandydata i ona jako tako jest wskazowka dla psychologa z czego cie zagiac. Co nie pasuje do cech ktore musi miec policjant.
Jesli powiesz w rozmowie z psychologiem to co tu napisales to szanse ze cie przyjma sa rowne 0.
Policjant nie moze byc msciwy, malostkowy, zle do kogos nastawiony, nie moze kierowac sie osobostymi sympatiami i atypatiami. Z zalozenia nie powonien chciec nikogo gnebic ani ponizac. Powinien sie kierowac jedynie litera prawa. Tak w skrócie.
Noe znam cie i to nic osobistego ale na moje oko slabo to widze, ale powodzenia ci zycze, zawsze warto probowac