ci* Dlaczego napisane wielką literą?
Złożyłabym skargę na agenta do firmy z dokładnym wyłuszczeniem, że przez niego i jego kłamstwa straciliście możliwość sprzedaży domu.
Zgłaszam skargę na pracownika Pańskiej firmy, agenta Jana Kowalskiego, o to, że się zes*ał i nie spuścił wody, przez co nie sprzedaliśmy domu, bo klient myślał, że szambo wybiło."
Pewnie autokorekta.
Te same dwie literki co w zwrocie zwykle pisanym wielką ("Ci"≈"Tobie"), więc pewnie łatwo ją do tego przyzwyczaić.
Co on z tą toaletą zrobił, że nie mógł spuścić wody i kibla szczotką umyć? Chyba że to właśnie o to chodzi - dom pusty, ani papieru, ani szczoty... ale wtedy jakby kibel wyczyścił,gdyby klienci byli na czas?
Chodzi raczej o smrod, ktory po jego klopotach pozostal. Smrod wystarczyl do stworzenia sciekowej bajeczki.
Nie wierzę że zrobił cos takiego pozbawiając sie szans na prowizję
Ponieważ zapewne autokorekta nieznajaca kontekstu to poprawila
Co też tak naprawdę jest błędem ale niestety większość ludzi zawsze pisze "ci"z wielkiej litery. A przecież nie od dziś wiadomo że "Ci"piszemy w czymś bardziej oficjalnym a "ci"w mowie potocznej czyli np sms'ach. Np "Chcialabym Ci złożyć najserdeczniejsze życzenia"i "czesc Janek. Jutro oddam ci stowke ktora pozyczalam"
Wiesz co? To, że się zes*ał to normalne - sra każdy, ale to, że wymyślił wymyślił historię o wybijającej kanalizie przez co uniemożliwił sprzedaż domu to już jego wina. Nazywa się to utracone korzyści i można o to nawet podać do sądu.
Może po prostu odcięli wodę i nie miał jak spuścić. Dom stał pusty, nieużywany to zakręcili wodę. I tyle.
Pół roku później w jakimś barze:
- Ty, Andrzej, gdzie ty teraz robisz?
- Pracowałem jako agent nieruchomości, ale zwolnili mnie, a sąd zasądził wysoką karę pieniężną.
- Za co?
- Za g*wno.
- Daj spokój, nam możesz powiedzieć! Co tam takiego zrobiłeś w tej agencji nieruchomości?
- Zes*ałem się.
- Dobra, nie chcesz to nie mów...
- Kiedy ja serio...
DOBRY agent wziąłby na siebie nawet prawdziwe wybijające szambo: "to nie dom, to przeze mnie".
Skoro ten zrobił odwrotnie, to jest potwornie kiepskim agentem.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
yamcha | 79.163.207.* | 26 Lutego, 2020 01:35
Złożyłabym skargę na agenta do firmy z dokładnym wyłuszczeniem, że przez niego i jego kłamstwa straciliście możliwość sprzedaży domu.