Tego kwiatu to pół światu.
Czyli spotykałeś się z dziewczyną która lubiła jeść ostre jedzenie. I ty chciałeś się jej przypodobać próbując dorównać jej gustowi. Przeceniłeś się i urządziłeś obrzydzający dla niej widok. Wiesz, naprawdę ją rozumiem. Następnym razem bądź sobą i nie udawaj kozaka.
Multi-kulti wyszło ci bokiem.
O matko. Ja bym chyba zwymiotowala. Ciebie mi też szkoda, ale ogólnie sytuacja blee
Jeżeli wyszła tylko z tego powodu, że się zakrztusiłeś, to się ciesz. Babeczka ma coś z głową;)
Być może sama się zawstydziła swojej reakcji i to dlatego się więcej nie odezwała.
Gdzie w tekście Autor napisał, że lubiła ostre jedzenie? Wiesz, że nie zawsze jest tak, że zdajemy sobie sprawę z ostrości potrawy? Właśnie dlatego niektóre restauracje egzotyczne wprowadziły możliwość skosztowania sosu, tak, żeby klient wiedział, co znaczy "ostry"w tym lokalu.
To musiało potrójnie boleć. Wessać nosem ostry makaron, ja bym chyba padła trupem.
Autorze nie przejmuj się, ta dziewczyna jest jakaś dziwna, jeżeli tak zareagowała, ciekawe co by zrobiła, gdybyś zachorował na grypę żołądkową.
Lepiej powiedz: Co to za knajpa i gdzie się znajduje?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Marcia | 185.148.65.* | 13 Grudnia, 2020 22:07
O matko. Ja bym chyba zwymiotowala. Ciebie mi też szkoda, ale ogólnie sytuacja blee