Przypomniał mi się stary dowcip. W podobnej sytuacji kobieta szybko obciągnęła kieckę i powiedziała do przyglądającego się chłopca:
- Niezły mam refleks, co?
- Fakt, ale u nas to się dùpa nazywa!
Zgłosiłabym furiatkę na policję! Jakby ją porządnie spałowali na dołku, to by jej się odechciało rzucać z łapami do innych!
Było warto. Ze świadomością konsekwencji zrobiłbym to samo😜
Zwykła napaść. Powinna ponieść konsekwencje.
Zabawne jak czesto kobiety z byle powodu bija obcych w twarz
Za chwilę niezawodna forumowiczka @KrowiPlacek stosując sofistykę Schopenhauera udowodni, że tak ma być.
Przecież przemoc ma płeć... Ja bym jej najzwyczajniej w świecie oddał. Nikt nie będzie ze mnie robić worka treningowego
Obleciałeś w obie strony, czy wciąż tkwisz gdzieś na jakiejś obcej hemisferze? Jak tam było z moherami na pokładzie?
just_me, urwt czy Jaczuro mają rację.
też bym takiej tępej dzidzie oddał. i to tak, żeby się nogami nakryła.
może następnym razem się trzy razy zastanowi czy podnieść rękę na kogokolwiek i czyj to był wybór żeby się ubrać w taką kieckę, której nie umie kontrolować.
nie ogarniam skąd społeczne przeświadczenie, że ona ma prawo uderzyć faceta za swoją błędną decyzję a on nie ma prawa jej oddać w samoobronie i żeby trochę pokory idiotce przywrócić.
żeby była jasność.
nie jestem zwolennikiem przemocy.
ale niektórzy ludzie nie rozumieją innych argumentów.
wniosek?
oddawać mocniej.
To było tak. Pani Kalinowska jest stara panna i chowa trzech psów. Proszę bardzo, nie moja rzecz. Ale psy powinni mieć wychowanie i na cudze słomiankie naturalnej nieczystości nie odstawiać. A temczasem przychodzą pod moje drzwi i uskuteczniają. Raz i drugi mówię grzecznie pani Kalinowskiej: "Nauczże pani tych draniów psów porządku, bo jak ja ich zacznę kształcić, na dwóch nogach będą chodzić i mo.rdami się podpierać". A pani Kalinowska, z przeproszeniem Wysokiego Kodeksu do mnie z pyskiem i ciężko mnie znieważyła doniczką z lewej strony. Wtedy mówię:
,,Stara panna u mnie swojem porządkiem kobieta i dlatego nie mogie paniusi złapać za kok i ślipków, jak się należy, podfonarzyć, ale może posiada pani szanowna jakich przodków z linii męskiej, żebym się z niemi mógł rozmówić?"
Powiedziała mnie na to, że ma wuja na Pańskiej ulicy, właśnie tego pana Kalisiaka, i że ten ów wujo jeszcze może mnie dołożyć z drugiej strony. Wsiadłem, proszę Wysokiej Instancji, w tramwaj i jadę do tego wuja. A ze złości aż się coś we mnie gotuje. Jak przyjechałem, jakiem spojrzał na tego wuja, od razu się mnie przypomnieli te trzy psy na słomiance i nie mogłem żalu powstrzymać.
- l wybił pan Kalisiakowi trzy siekacze przednie i spowodował powstanie na czole guza wielkości pomarańczy, na głowie zaś obrzęku w kształcie mandarynki.
- Być może. Na zagranicznych owocach się nie znam, ale w każ-dem bądź razie wujo był wykończony poważnie.
Sąd doszedł do tego samego wniosku i skazał pana Karola Ciepłego na jeden miesiąc aresztu.
- Trudno, posiedzę - oświadczył dżentelmen - ale z fasonu nie wyszłem i ręki na kobietę nie podniosłem!
(Wiech)
Ktoś się za dużo filmów z klasy 50 naoglädał. Tam często spódniczki podlsatywały i dostawało się w twarz. W normalnym życiu tak nie bardzo.
Banda pelikanów.
Dzięki za pomysł na wieczór. Zaraz otwieram piwko i odkopuję "Kitajca i ferajnę":)
Fragment powyższy przekleiłem z jakiejś stronki, ale nie linkuję, bo nie wiem, czy nie szemrana. Na pewno zawiera sporo byków w tekście, niekiedy dość kuriozalnych, np "mocny w Warszawie". Jaki mocny? W oryginale było "mochy". Czyli moskale.
A Maniuś Kitajec herbatą, rzekomo chińską handlował.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Jaczuro [YAFUD.pl] | 17 Stycznia, 2025 20:22
Zabawne jak czesto kobiety z byle powodu bija obcych w twarz