Jak nie słuchałaś o czym opowiada, to się nie dziw, że też miał cię głęboko :)
Ciekawy blog. Pisz częściej!
Upadłaś leżąc? Challenge accepted
haha rozumiem. Z moim mężem byłoby tak samo :)
Moze sie zamyslil... W jaki sposob i co cie ucielo?
Było słuchać co mówi
Pewnie poruszył jakiś trudny temat, który wielokrotnie sobie w myślach powtarzał i był tak skupiony, by złego słowa nie powiedzieć, że nie zauważył wcięcia żony.
Bidulek, musi ważyć każde słowo...
Mój mąż nie jest lepszy kiedy szliśmy ja skręciłam do apteki a on poszedł dalej i obudził się kiedy był już kilka metrów ode mnie heh nasi faceci czasami się zamyślą;)
No dokladnie jak moj mąż.....Trzeba chyba załozyć jakieś stowarzyszenie:)
"o czymś z zapałem opowiadał"- ale to niby my faceci nie potrafimy słuchać;)
Wykorzystał okazję do wolności!
no to się poczułaś tak jak przeciętny mężczyzna, gdy kobieta mu o czymś opowiada (a on też zazwyczaj ma to gdzieś)
równouprawnienie
Mężczyźni nie mają rozdwojenia jaźni, i tak dobrze, że nie dość, że szedł to i potrafił gadać. Skoro cię wcięło a on nie zauważył - nie dziw się, mężczyźni mają mózgi o ograniczonych możliwościach.
LILIANNA, rozdwojenia jaźni? A nie podzielnej uwagi..?
Nie umiesz słuchać skoro nie utrzymujesz kontaktu wzrokowego chwilami w trakcie rozmowy i nie potakujesz;)
A Lil w sumie ma rację, przyjmując, że chodziło jej o podzielność uwagi to faceci mają ją o wiele słabszą niż kobiety
Jestem za Lili.
Poświęcił Ci mniej więcej taką uwagę jak Ty jemu. O czymś tam opowiadał. Gdzieś tam znikła.
NCK - w sumie większość mężczyzn rozdwojenia jaźni też nie mają :P
Upadłaś leżąc? Po polsku umiesz pisać?
Ej to właściwie JEST śmieszne, szczególnie jak się pomyśli jaką miałaś wtedy minę :D jeden z nielicznych naprawdę śmiesznych yafudów dzisiaj. Gratulacje, nie wygrywasz nic z tej okazji;)
mają nawet mniej niż jedną, ale my kobiety nie lepsze, nie mamy żadnych jaźni tylko jakieś jej rozmycie... a może to i lepiej1 kwantowe świadomości mamy i to nie jest nasze ostatnie słowo
fejk, no w sumie. :)
Boże upadła leżąc czepiacie się ... Dokładnie tak mężczyźni nie mają podzielnej uwagi z tym się zgodzę mój mąż nie lepszy , ale autorka mówiąc , że o czymś opowiadał mogła mieć na myśli że nie musimy wiedzieć o czym ... Świetny pomysł z tym stowarzyszeniem :P
Moja mama kiedyś tak z zapałem mi cos opowiadała idąc parkingiem do marketu, ze nie zauważyła znaku i pięknie w niego przyrżnęła.
A ja uważam, że w tekście za mało razy pojawiło się "mój mąż", powinno być jeszcze ze dwa razy bo nie wiadomo o czyjego męża chodzi.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
koło | 89.72.251.* | 11 Grudnia, 2013 10:59
Jak nie słuchałaś o czym opowiada, to się nie dziw, że też miał cię głęboko :)