Jak zwykle po pracy robię zakupy. Często są bardzo ciężkie, a ja jestem drobną kobietką. Sklep jest blisko, ale niosąc siatki często muszę przystawać i odpoczywać. Przed domem stał nasz samochód. "O nie- tym razem nie będę się tak męczyć"- tym bardziej, że miałam kupić kilka cięższych rzeczy. Kluczyki w rękę i w drogę (jakieś 200 metrów). Zakupy zrobione, ręce do kolan, siatki obijają się o nogi, ale dzielnie wracam do domu - oczywiście piechotą! Po drodze sama do siebie mówię "Za jakie grzechy muszę się tak męczyć". Dopiero wieczorem zorientowałam się, co zrobiłam kiedy mąż zapytał, czy wstawiałam auto do garażu. Auto zostawiłam pod sklepem... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
yafudowa | 213.158.219.* | 07 Maja, 2015 22:05
Tak się przyzwyczaiłaś do wracania piechotą, że wróciłaś tak nawet jak miałaś samochód, tak? No to nieźle :-) Ale na szczęście po auto nie musiałaś długo wracać. Więc nie martw się mogło być gorzej;-)
-1
2
yafudowa | 213.158.219.* | 07 Maja, 2015 22:10
Chwila, jednak trochę coś mi tu nie gra... Dlaczego zawsze chodziłaś do domu piechotą, i tylko raz wzięłaś samochód?
Piechotą chodziła, bo ma blisko. Raz wzięła samochód ze względu na zamiar zrobienia "cięższych"niż zwykle zakupów. Wszystko zostało opisane.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika yafudowa[ Zobacz ]
-2
4
jolaw | 89.72.243.* | 07 Maja, 2015 23:10
A dlaczego to ty po pracy jeszcze robisz zakupy, nawet ciężkie? Mąż jest kaleką, czy poważnie choruje i nie wolno mu dźwigać? Jeśli nie, to przerzuć zakupy na niego. Na początku dokładnie spisuj wszystko na kartce i ogranicz się do produktów nie wymagających dużej wiedzy i inteligencji: kartofle, warzywa, pieczywo, a z czasem rozszerzaj listę. Sobie zostaw zakupy typu kawa, przyprawy, ew. słodycze. No i jeszcze możliwe są zakupy drogą internetową, z dostawą pod drzwi.
-4
5
DżoloPikolo | 79.185.59.* | 07 Maja, 2015 23:16
Wynaleźli coś takiego jak rower z koszykiem, ewentualnie z bagażnikiem. Pozdrawiam.
yafudowa | 213.158.219.* | 07 Maja, 2015 22:05
Tak się przyzwyczaiłaś do wracania piechotą, że wróciłaś tak nawet jak miałaś samochód, tak? No to nieźle :-) Ale na szczęście po auto nie musiałaś długo wracać. Więc nie martw się mogło być gorzej;-)
yafudowa | 213.158.219.* | 07 Maja, 2015 22:10
Chwila, jednak trochę coś mi tu nie gra... Dlaczego zawsze chodziłaś do domu piechotą, i tylko raz wzięłaś samochód?
chrysalis [YAFUD.pl] | 07 Maja, 2015 22:25
Piechotą chodziła, bo ma blisko. Raz wzięła samochód ze względu na zamiar zrobienia "cięższych"niż zwykle zakupów. Wszystko zostało opisane.
jolaw | 89.72.243.* | 07 Maja, 2015 23:10
A dlaczego to ty po pracy jeszcze robisz zakupy, nawet ciężkie? Mąż jest kaleką, czy poważnie choruje i nie wolno mu dźwigać?
Jeśli nie, to przerzuć zakupy na niego. Na początku dokładnie spisuj wszystko na kartce i ogranicz się do produktów nie wymagających dużej wiedzy i inteligencji: kartofle, warzywa, pieczywo, a z czasem rozszerzaj listę. Sobie zostaw zakupy typu kawa, przyprawy, ew. słodycze.
No i jeszcze możliwe są zakupy drogą internetową, z dostawą pod drzwi.
DżoloPikolo | 79.185.59.* | 07 Maja, 2015 23:16
Wynaleźli coś takiego jak rower z koszykiem, ewentualnie z bagażnikiem. Pozdrawiam.
kempi [YAFUD.pl] | 08 Maja, 2015 03:35
Przyzwyczajenia nie tak łatwo zmienić, działasz na autopilocie, wychodzisz ze sklepu to idziesz do domu na piechotę, tak jak zawsze.
yafudowa | 46.205.105.* | 08 Maja, 2015 06:17
Fakt, racja. Chyba coś wcześniej pokręciłam...
kofi | 5.172.237.* | 08 Maja, 2015 07:55
Masz świadomość ze mąż może pracować dluzej? Czesc osób pracuje np. 8-16 a inni 9-17. Może to z tego wynika?:)
H4R0N [YAFUD.pl] | 09 Maja, 2015 09:27
Jak to wszystko czytam to myślę sobie: pierniczę nie żenić się