Ona | 46.112.43.* | 26 Lipca, 2015 01:35

Też to mam, ale u mnie sztywnienie zaczyna się dopiero ok 5 stopni... Współczuję bardzo.

Marta | 178.183.181.* | 26 Lipca, 2015 04:14

Mam zespół Raynauda. U mnie widać to nie tylko po dłoniach i stopach. Język też mi sinieje i drętwieje od zimna. Stresujące sytuacje też wywołują objawy. Ta choroba jest uciążliwa przez cały rok - nawet jak są upały, wystarczy powiew zimniejszego powietrza i dłonie sinieją. Zimą trzeba dbać o ciepło i się nie wychładzać.

dyna | 37.248.254.* | 26 Lipca, 2015 13:54

Polecam Suwałki tam zawsze piździ :D

admin | 95.160.252.* | 25 Lipca, 2015 22:25

myślę że i w centrum polski będziesz mieć też ten problem...

ktosnikt | 178.235.136.* | 25 Lipca, 2015 22:57

mam podobnie, ale w mniejszym stopniu. jednak dla moich palcy u rąk temperatura 15 stopni celsjusza jest już zdecydowanie za niska;) ciężko mi się funkcjonuje zimą gdy przestaje czuć całe dłonie lub którąś ze stóp, ale potrafię sobie wyobrazić co czujesz tracąc w ten sposób czucie w całych kończynach.

xxx | 37.248.254.* | 26 Lipca, 2015 00:15

Nie ma znaczenia w jakim rejonie Polski mieszkasz, ponieważ wachania temperatur są takie same w całej Polsce. Mieszkam na pomorzu, moja znajoma też ma chorobę Raynauda i też u niej to występuje. To bez znaczenia. Jedynym wyjściem to przeprowadzka do cieplejszych państw. Ale i z tą chorobą da się żyć. Ocieplacze w kieszeń i do przodu! Przynajmniej masz wymówkę przed mężem do prac na mrozie :)

Ona | 46.112.43.* | 26 Lipca, 2015 01:35

Też to mam, ale u mnie sztywnienie zaczyna się dopiero ok 5 stopni... Współczuję bardzo.

Marta | 178.183.181.* | 26 Lipca, 2015 04:14

Mam zespół Raynauda. U mnie widać to nie tylko po dłoniach i stopach. Język też mi sinieje i drętwieje od zimna. Stresujące sytuacje też wywołują objawy. Ta choroba jest uciążliwa przez cały rok - nawet jak są upały, wystarczy powiew zimniejszego powietrza i dłonie sinieją. Zimą trzeba dbać o ciepło i się nie wychładzać.

dyna | 37.248.254.* | 26 Lipca, 2015 13:54

Polecam Suwałki tam zawsze piździ :D

Kaja | 31.61.138.* | 26 Lipca, 2015 15:52

Skąd przyjechalas do tego Zakopca że wcześniej było ok?

qvkv | 79.184.59.* | 26 Lipca, 2015 20:32

Palcy, serio?

noono | 178.37.148.* | 27 Lipca, 2015 10:33

Cieszcie się, że do Raynauda nie macie twardziny układowej. To dopiero jest problem.

Marta | 178.183.183.* | 27 Lipca, 2015 16:19

Mam, niestety i twardzinę. :/

louie | 80.52.158.* | 27 Lipca, 2015 17:33

Jak mozna kochac gory i dopiero w wieku 35 lat sie zorientowac ze przy niskiej temperaturze dzieje sie cos zlego, przeciez nawet jesli zakochalo sie w zdjeciach to samo ogladanie mieszkania wymaga pojawienia sie w miescie... Nie wspominajac o tym, ze zima obowiazuje w calej Polsce...

lula | 37.190.200.* | 27 Lipca, 2015 19:34

Ja mam i Raynauda i twardzinę. No masakra normalnie;<

noono | 159.205.2.* | 28 Lipca, 2015 13:12

@lula, @Marta - Współczuję Wam, bo mimo, że sama tego nie mam, to ma to bliska mi osoba i widzę jak bardzo jest to dla niej męczące. Życzę Wam zdrowia i cierpliwości! :)