Lepsza taka matka niż żadna;-)
Mówią że na starość dziecinniejemy,widocznie twoja mama potrzebuje pomocy a ty oczekujesz jeszcze pomocy od niej.Zapewne jak byłaś mała nie takie rzeczy się przytrafiały a mama z tego powodu nie żaliła się sąsiadkom.Trzeba próbować zrozumieć starszą osobę,zwłaszcza po takiej stracie.
YAFUD-em jest na starość mieć taką córkę :/
lepiej ją zaprowadż do psychologa, a nie na yafudzie bzdety piszesz.
Wy na gorze zdurnieliscie do reszty. Mama autora zapewne nie jest jeszcze taka stara, zeby robic pod siebie. Najwidoczniej jest wielka egocetryczka, ktora chce zeby wszystko krecilo sie wokol niej. Pomijajac juz wszelkie zniszczenia, ktore mogly sie zdarzyc przypadkiem. To jakim prawem wyrzucila cokolwiek, co nie nalezalo do niej? To tez jest dla Was normalne?
Z egocentryzmu nie sika się na kanapę. Ci na górze mają rację,
mama nie umie sobie poradzić z tragedią.Ty też masz rację, to co robi nie jest normalne ale właśnie dlatego potrzebuje pomocy, ciepła i wyrozumiałości, autorka zresztą też bo nie jest łatwo opiekować się taką osobą. Nie wykluczone, że mama nie zechce iść do psychologa ale autorka powinna się wybrać, choćby sama, opisać sytuację, poradzić się co teraz robić a jeżeli nie jest jedynaczką, zwołać naradę rodzinną, może rodzeństwo zechce przejąć część obowiązków.
Z egocentryzmu robi sie bardzo rozne rzeczy;) Robi sie dokladnie wszystko, zeby zwrocono na dana osobe uwage i zeby ona byla w centrum zainteresowania.
Mama autorki przede wszystkim potrzebuje motywacji zeby sie za siebie wziac, bo cieplo zapewne dostaje - w koncu corka wziela ja pod swoj dach. A matka odplaca jej sie tym, ze rozporzadza rzeczami w nie swoim mieszkaniu. Kazda osoba bylaby wdzieczna, gdyby ktos zajac sie nia, w obliczu tragedii. Ona wdzieczna nie jest.
A może mama poprawia tak sobie humor :p
No jesli poprawia sobie humor, kosztem uprzejmosci wlasnej corki, tzn ze nie ma przeciwskazan zeby wrocila do wlasnego mieszkania i znalazla sobie takie hobby, ktore nie szkodzi innym ludziom.
Niestety zamiast autorka się żalić w internecie powinna poważnie porozmawiać ze swoją matką,a nie szukać pocieszenia wśród ludzi,których nic to nie obchodzi :p
Widocznie ulubioną zabawką córki jest jakaś sentymentalna zabawka, która ledwo się trzyma - dla babci rupieć, dla dziecka skarb.
To nie babci dom, zeby decydowala o rzeczach w nim. Co z tego, czym bawi sie dziecko? Jesli cos do Ciebie nie nalezy, nie masz prawa o tym decydowac.
Tez bedziesz na starosc, corce w domu sikal na lozko, wyrzucal JEJ rzeczy bez pytania? Psul JEJ sprzety? To ja wspolczuje Twojej corce. Mniej egoizmu, wiecej empatii.
Więcej empatii? Tak jak małe dziecko nie jest winne gdy zdarzy mu się zmoczyć tak i ludzie chorzy (niekoniecznie starzy). Nie zetknęłaś sie jeszcze z tym problemem to się ciesz a jeśli się zetkniesz to prawdopodobnie będzie cię stać na empatię.
Nawet nie wiesz ile bym dała by móc choć przez chwilę zobaczyć moją mamę, nawet jeżeli nie była idealna dla mnie była najlepsza. Nie ma jej już prawie 2 lata i codzień cierpię z powodu jej utraty mimo że pod koniec swojego życia bywała nieznośna. Doceniaj mamę póki ją masz, ja mam to szczęście że moja mama wiedziała że kocham ją ponad wszystko.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
K. | 46.39.166.* | 13 Listopada, 2015 21:05
lepiej ją zaprowadż do psychologa, a nie na yafudzie bzdety piszesz.