Jest cos takiego jak urlop okolicznosciowy i pracodawca nie moze go odmowic.
Żałosne, nigdy bym nie pracował dla kogoś kto myśli że jestem jego niewolnikiem..
Chyba że jest na śmieciówce, to nic nie zrobi.
Przykro mi, że musisz pracować dla takiego sk....na. Czy na prawdę MUSISZ????
Sama wtedy jest sobie winna. W życiu bym nie podpisał takiego rodzaju umowy, gdybym miał pracować jak na "etacie". I nie piszcie "nie mam wyjścia", albo "nie dostanę nigdzie inaczej"bo to bajki są dla ludzi którzy pracy nie szukali. Wystarczy powiedzieć po prostu, nie godzę się na takie warunki. Powie tak jeden, drugi, dziesiąty i "pracodawca"z braku wyjścia zatrudni na normalną umowę.
Dokładnie!! :)
Nie daj sobą pomiatać! Poszukaj na spokojnie nowej pracy, a jak coś znajdziesz to się zwolnij :)
Co to robi na głównej?! Kilka dni temu w losowych yafudach widziałam to samo napisane. Kropka w kropkę! Żałosne to jest przepisanie innego yafuda a potem wstawienie go na główną.
tak z ciekawosci zapytam, bo nie wiem - na smieciowce mozna zglosic szefa do PIPu, ze np. nie chce dac urlopu okolicznosciowego?
chyba mozna nie?
Można zgłosić, że zatrudnia pracowników etatowych na umowę zlecenia. Można się nawet pokusić o wystąpienie do sądu pracy o ustalenie stosunku pracy (jest stosunek podrzędności, praca w określonych godzinach, z góry narzuconych przez szefa, pod kierownictwem).
Na umowie zlecenia nie przysługuje urlop (w ogóle do umowy zlecenia nie stosuje się przepisów kodeksu pracy), ale PIP z chęcią wybada czy pracownicy zatrudnieni na umowę zlecenia nie są przypadkiem pracownikami etatowymi. :)
o, i juz jest jakis punkt zaczepienia. z tego, co mi sie slyszalo, pracodawcy boja sie pipu jak diabel swieconej wody, a sady pracy na ogol biora strone pracownikow. trza sie drapac o swoje.
Na wypadek śmierci babci/dziadka otrzymuje sie jeden dzień urlopu okolicznościowego przy umowie o prace
No może o to właśnie chodzi, że chce dać dzień wolnego, ale nie może sobie pozwolić na więcej. Choć sam fakt że taką odzywkę zastosował to powinien zaliczyć strzał w twarz.
urlop na żądanie
PIP nakłada wysokie kary na pracodawców, którzy próbują obejść przepisy prawa pracy i chociaż PIP zostaje wezwana do zbadania konkretnego uchybienia, to przy okazji starają się wybadać inne.
BarbBB - taki urlop przysługuje pracownikom zatrudnionym na umowę o pracę, a całkiem możliwe, że autorka takiej umowy nie ma, ew. ma, ale już wykorzystała swój roczny limit urlopów na żądanie.
W takiej prawdziwej umowie zlecenia (a nie takie pozornej dla obejścia przepisów KP) to zleceniobiorca sobie ustala godziny pracy.
I teraz pytanie, czy jesteś niewolnicą i spuściłaś głowę, czy z podniesiona głowa położyłaś szefowi wypowiedzenie na biurku.
A co ma piernik do wiatraka?
Raczej kwestią jest czy autorka jest zniewolona kredytami, czy może za taki tekst położyć papier (byłemu?) szefowi.
Może nie miała innego wyjścia?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Hh | 94.254.147.* | 09 Grudnia, 2015 14:38
Jest cos takiego jak urlop okolicznosciowy i pracodawca nie moze go odmowic.
Adrianicchi [YAFUD.pl] | 09 Grudnia, 2015 14:40
Żałosne, nigdy bym nie pracował dla kogoś kto myśli że jestem jego niewolnikiem..